Chce miec dziecko ale...

pracuje, jestem na studiach, mam 20 lat i chce je najpierw skonczyc :/ Jestem z facetem z ktorym zyjemy sobie tak na kocia lape :] i bylby On w stanie zapewnic byt. Ale ostatnio co raz bardziej chce miec z nim dziecko. Nie uwazam obym byla w tej sytuacji egoistyczna, ze tak dla wlasnej wygody (uwazalabym sie za taka wtedy gdybym usunela ale wtedy to juz pasowaloby do morderczyni). Moim zdaniem do zakladanai rodziny trzeba podejsc troche z glowa a przedewszystkim do zrobienia sobie dziecka (bo to akurat trudne nie jest). Ahh nie mam zamiaru kombinowac zeby wpasc bo to nie w tym rzecz. Czy ktos ma podobne odczucia??

A skąd wiesz że zrobienie dziecka nie jest trudne? 40% par zmaga się z niepłodnością, a w niej możecie się wy znaleźć

Jak byłam w twoim wieku to przez krótki czas marzyłam o rodzince i dwójce dzieciaczków, potem za jakiś czas wszystko mi się odmieniło!:) były koleżanki, wypady na miasto , rozwijałam swoje zainteresowania, miałam wspaniałego chłopaka i zaczęło mi to wystarczać. Daj sobie szansę, pozwól rozwinąć swoją osobowość! Napewno jesteś przekonana że doszłaś już do szczytu dojrzałości ale wierz mi to jeszcze nie ten czas:). Myślę że działa na ciebie w ten sposób obecność starszego partnera. Pomyśl czy gdybyś żyła sama też marzyła byś o maluchu? Nadejdzie taki dzień kiedy będziesz o tym myśleć dzień i noc i śnić ci się będą niemowlęta a za dnia przykuwać będą uwagę sklepowe wystawy z wyprawkami dla niemowląt:) wtedy dojdziesz do wniosku że to już czas:). U mnie takie myśli pojawiły się jak skończyłam 26 rok życia i ciągną się do dziś. Rozważnej decyzji i powodzenia życzę:)

Nie chcę bachorów, kocham wolność.

Ja tez tak miałam mniej wiecej w twoim wieku, nie mając partnera, a potem mi totalnie przeszło. I do dziś nie wróciło, a mam już 30 :P

skoncz szkole znajdz prace daj sobie czas:) wyszalej sie wybaw jestes taka mlodziutka juz chcesz sie w piluchy bawic poczekaj z tym osiagni cos w zyciu

identyczne odczucia co Ty jeszcze nie dawno...tez mam 20 lat i pragnelam miec juz dziecko, do czasu kiedy moj facet ze mna zerwal co bylo dla mnie szokiem! (jestesmy nadal razem) ale po tym wiem ze nie moge byc go pewna...i co jak gdybym wczesniej zaszla w ciaze? a on by mnie rzucil...? mam czasem znow takie mysli ale wiem ze to jeszcze nie pora:) uwierz mi:)

identyczne odczucia co Ty jeszcze nie dawno...tez mam 20 lat i pragnelam miec juz dziecko, do czasu kiedy moj facet ze mna zerwal co bylo dla mnie szokiem! (jestesmy nadal razem) ale po tym wiem ze nie moge byc go pewna...i co jak gdybym wczesniej zaszla w ciaze? a on by mnie rzucil...? mam czasem znow takie mysli ale wiem ze to jeszcze nie pora:) uwierz mi:)