Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Psedłonim_

Mój mąż jest w ciąży i wygląda jak hipopotamica. Miał ktoś podobnie?

Polecane posty

Gość Psedłonim_

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Mylisz się, Zołza. Nie mamy żadnego kłopotu z ogórkami. Nie ma nic lepszego na świecie, niż porządnie zakiszony ogórek. A czekolada jest dla dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Jest rzeczą głupią hołdować stereotypowi, że jakoby dziewczynka odbierała urodę. Mój małżonek spodziewa się dziewczynki i pomimo tego jest w dalszym ciągu bardzo atrakcyjny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inny poziom intelektualny
trzeba reprezentowac, zeby Was zrozumiec :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Proszę nie obrażać Zołzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inny poziom intelektualny
w sensie chyba wyzszy jakis nikogo nie obrazam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Przyjąłem do wiadomości, że nie było żadnej intencji obrażenia. Zołza! Zostałaś anonimowo pochwalona. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jetem matką kochającą i wyczekującą, nie odrzucam metod alternatywnych brzuszek ma opuszczony i brzydnie z dnia na dzień, to na pewno będzie dziewczynka ciekawe czy podobna do mego lubego:O będę musiała ją depilować czy Twój Luby też ma większe piersi od Twoich? czuję się zazdrosna, mi nic nie urosło może bym syna urodziła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Nie, Zołza. Zmuszony jestem Cię rozczarować. Mój małżonek w ciąży, wyglądający jak hipopotamica ma mniejsze piersi od moich. Ale to się może zmienić, zważywszy, iż przed nim długi okres karmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Koleżanka złożyła wyjaśnienie. Ona nie zamierzała Cię krytykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli tylko mi przyszło rywalizować i toczyć walkę na klaty z małżonkiem, ech... najgorsze, że owłosienie na brzuchu amortyzuje zupełnie ruchy naszej dziewczynki i nie czuję,jak kopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Nie wiem, Zołza, czy zrozumiałem Cię dobrze. Twoja macica jest owłosiona od wewnątrz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zołzy
to już wiemy kto jest autorem tych wszytskich podszywow :o ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do do zolzy
to nie zolza :D a przynajmniej nie wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
No, wreszcie Cię zrozumiałem, Zołza. Głowa do pozłoty. W ciąży nie jesteś Ty, ale Twój małżonek.Przyjmij ode mnie gratulacje. Tylko jakoś sobie nie mogę wyobrazić tej ciąży. Z tego, coś napisała wynika, że jest to ciąża zewnętrzna. Dobrze kombinuję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam mala uwage
dojedziecie do konca tej strony, nastepna w zwiazku z awaria kafe sie Wam nie wyswietli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zołzy
wszytskich moze nie, ale częsci na pewno. czytając to, zalecialo mi kafeteryjnymi podszywami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Sama sobie jesteś winna. Dlaczego nie zajęłaś się Szwarcenegerem ale zakręciłaś się koło Leosia? Twój wybór, Twoja decyzja. Teraz masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Z tego, co piszesz wynika, że jest to bardzo odległa ciąża pozamaciczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Nie wyświetli się następna strona? A któż się tym zmartwi? Któż wzniesie lament? Kto zacznie tarzać się w prochu z rozpaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arni mnie odrzucił wysyłałam latami płomienne listy miłosne, na jeden odpowiedział, lecz bardzo brutalnie nie mogłam się długo pozbierać, psychoza maniakalno-depresyjna nie pozwalała mi normalnie funkcjonować aż poznałam Leosia mojego Leosia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Poznałaś Leosia i psychozy odeszły jak ręką odjął? No proszę. A ja przypuszczałem, że po takim ciosie jak niedoszły do skutku romans z supermięśniakiem kobieta nie jest w stanie się podźwignąć. Gratuluję hartu ducha, Zołza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestescie niesmaczni
niestety ciąża pozamaciczna to realna tragedia, niektore kobiety przez to przeszly i czytanie tego typu żartow nie poprawia nastroju :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×