MĄŻ

stało mowi ze nie utrzymuje już z nią kontaktu ona jest już w PL zjechała przepraszał mnie i myśli że to starczy po tym wszystkim kupił kolczyki mi ale ja juz mu nie ufam i nie czuje juz tej miłośći co kiedyś do niego przyjechał i jak zaczełam jego pytać czemu dlaczego to powiedział że niewie i to przygoda romans nic wiencej ja chce rozwodu mamy 2 dzieci małych jak zaczełam mowic o niej to sie wkurzył i dostałam w twarz mi powiedział ze mnie kocha i rozwodu mi nieda chyba ze po moim trupie jak dzwoni to rozmowa sie nie klei nam on mowi kocham cie tylko i ze nic niewie moze gdzies w srodku czuje jeszcze cos do niego sama juz niewiem boje sie o dzieci bo wiem do czego jest zdolny pytał co chce na święta to mu powiedziałam gabrielle to on chyba cię wali 200 na perfum ja mu to kup dziwce i tam spędzaj święta i narazie wiem rozwód łatwo się muwi ale niemam nikogo kto by mi pomógł i mamy kredyt hipoteczny przepraszam za błedy ale niemam już sił

a skąd ja to znam?!

Smutna ta twoja historia i bardzo jest mi ciebie żal. Kobieta z dwójką dzieci .... hmmm....nie będzie ci łatwo samej. Żyć z psią naturą (twój mąż)...także nie łatwo. Faceci narobią żonie dzieci, usidlą ją, uziemnią w kuchni i przy dzieciach a sami hulaj dusza, piekła nie ma!! Za dużo im się wydaję!! Oj...o wiele za dużo!! Chyba, że odbijesz piłeczkę i to tak, żeby się nie dowiedział, a satysfakcja będzie twoja. Tylko nie z kimś przygodnym, bo to "grozi" koszmarem, tylko z kimś kto jest tego wart! Nie chcę cię namawiać do złego, ale jak widzę tych doopków, wystawiających swoje żony i dzieci na ból i cierpienie, to zrobiłabym tak bez skrupułów. Niech sobie ciemniackie typy nie myślą, że tylko oni mogą zdradzać. Nadszedł czas ich trochę oświecić!!!

wiesz tez o tym myślałam ale niechce się ponirzać jak on zwykłe zero dzieci cierpią córka ma 7 lat i mu powiedziała ostatnio że już go niechce przez tel co mnie zatkało ale dzieci swoje widzą taka prawda i mu powiedziała niechce cię bo bijesz naszą mame a on się popłakał i roz a zaś mi mowił ze ją nastawiam guwno prawda ja zawsze mowie że dzieci powinny mieć dwoje rodziców

Otóż to, dzieciom potrzebna jest pełna rodzina, dla ich zdrowego i prawidłowego rozwoju! Tacy faceci o psiej naturze nie powinni się wcale wiązać z kobietami na stałe, skoro myślą tylko skokach na boki, a tym bardziej nie powinni mieć dzieci, gdyż potrafią je tylko krzywdzić. Nie trudno im chyba przewidzieć skutki swoich zapędów damsko- męskich. Męski pustostan umysłowy!!

ale zawsze zastanawia mnie fakt, kim są te kobiety ,które wiedząc ,że gość ma żonę i dzieci a puszczają się z takim?! -zakochane idiotki? -desperatki? -wredne suki? -dziwki? dlaczego kobiety są takie głupie!?

jasne, dzieci muszą mieć pełną rodzinę jak słyszę taki tekst, to mi sie rzygać chce muszą mieć rodzinę bez miłości, z przemocą, brakiem szacunku i spokoju ojciec kretyn, matka bezwolna debilka wymarzona pełna rodzina

tez uwazam, ze dla dziecka lepiej jest wychowywac sie z jednym tylko rodzicem niz z obojgiem obserwujac jak sie nienawidza czy unikaja. ja od kiedy mialam 5 lat namawoialam mame zeby odeszla od taty i w koncu po dwoch latach gdy razem z rodzenstwem namawialismy ja kazdego dnia zdecydowala sie na ten krok. najgorsze dla dziecka jest wlasnie obserwowanie nieszczesliwych rodzicow