Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iiii hop9

co myslicie o matce

Polecane posty

Gość iiii hop9

ktora wychodzi na spacery z dwuletnim synem, a ten syn... pcha wózek dla lalek z jakims misiem..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to na ten temat tylee
nie gdyz nie interesuja mnie matki i ich bachory. nie lubie malych smierdzacych dzieci ani ich matek ktore zaszly w ciaze z wpadki lub rozkraczaly nogi przed wszystkimi. ta grupa dla mnie nie istnije baaa sram na nia zadkim gowienkiem prosto z cieplego kakalka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nic nie mysle
niech sobie pcha:> co w tym dziwnego:> niektore dziewczynki bawia sie samochodzikami i jest oki:> nie masz innych problemow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co mnie to
a co mnie to obchodzi? i co mam mysleć o matce? czemu o matce? mnie wkurza jak matka zmusza, by corka bawila sie lalkami i pomagala w kuchni a syna do kuchni nie dopuszcza! potem rosna takie kaleki zyciowe, za ktore mamusia wszystko robi. O, o takiej matce to moge sobie wiele pomyslec - ale nie o takiej, ktora pozwala dzieckuk na rozwoj wg jego potrzeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiii hop9
u

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnei lepsze to niz
zmuszanie dziewczynek do bawienia sie lalkami a chlopcow do zabawy samochodami itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. może ten chlopiec lubie sie bawic swoim misiem ja mam 2 latka i tez ma misa przyjaciela a jak widzi lalke to szaleje z radosci( choc jeszcze nie ma zadnej) wg pedagogow lalka to bardzo wazna zabawka w rozwoju kazdego dziecka niezaleznie od płci bo uczy nie dosc ze czesci ciala to jeszcze odpowiedzialnosci za" kogos" innego. Moj synuś śpi ze swoim misiem, karmi go, zmieniamy mu pieluszki, jezdzimy wszedzie i nie uwazam to za cos zlego bo maly ma swojego przyjaciela... a co do wozka to moj synus na spacerach uwielbia pchac swoj wozek i sila trzeba go odciagac od niego wiec moze tamto dzieco tez tak ma i matka kupila zabawkowy dla swietego spokoju 2. moze ta kobieta jest w ciazy i przygotowuje swojego syna do tego wlasnie kupujac mu wozek i misia po to zeby tez mial sie czym opiekowac Wogole nie rozumiem twojego oburzenia... jakby mial pomalowane paznokcie, dwa kucyki i pelny makijaz to ok rozumiem twoja reakcje... ale o misia w wozku taka afere robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×