wiecie dziewczyny czemu macie gorzej od facetów

bo wy jesteście najładniejsze między 16 a 24 rokiem życia potem to już flaczejecie i nikogo nie podniecacie a facet to staje się prawdziwym facetem dopiero po 25 roku życia i nawet jak będzie o siebie dbał to po 40 może być fajne ciacho

"Między 13, a 15" R. Polański

co prawda mnie sflaczał już w wieku 25 lat ale jestem jedynie wyjątkiem potwierdzającym regułe:)

pojawiaja się pierwsze sfrustrowane tą prawdą podszywaczki nie bede pisał nic wiecej w tym topicu wiec możecie sobie odpuścić

na koniec dodam tylko że lubie podobnie jak polański, młodą krew, z tym że wole chłopców:) nic więcej nei pisze. to ostatni post sfrustrowni podszywacze!

a ja dodam, że jest dziewczyną i mam26lat, a wyglądam na 20ścia ...i nie narzekam na zainteresowanie , choviaż mam męża hehe:) żyć nie umierać!! :)

A ja mam 30 i nie sflaczałam;p Może dlatego, że nigdy nie rodziłam:(

Cholernie mi się podobają takie trzydziestki. Dobrze jest :)

Jakie 30? Sflaczałe, czy niesflaczałe?

widac ze to pisze jakiś nieobdarzony przez los chłopaczek

I efektem takiego myslenia, jak u Autora jest to, ze pozniej zarywaja mnie osobniki pomiedzy 30 a 40, wygladajace jak stare pierdziele, a przekonane ze sa adonisami i chcace w tym mylnym przekonaniu wyrwac sobie "studentke" za jaka mnie biora :o

normalnie nienormalna Ty już w poprzednich postach na kafeterii popisałaś się swoim poziomem... Rozumiem, że jak komuś podobają się trzydziestki, a jest kilka lat młodszy, to oznacza, że jest "nieobdarzonym przez los chłopaczkiem"... Cokolwiek to znaczy.

hahaha

Cholera, to pewnie nie były do mnie :D. Mimo to pierwsze zdanie z mej riposty podtrzymuję :D

odpowiedziarz co ty masz kurwa do mnie? napisz tu i teraz bo nie rozumiem twoich wypowiedzi

Przepraszam, że żyję (+pozycja embrionalna, kiwanie się). Nie no, luz.

moja wypowiedzi w żadnym kierunku nie sa skierowane do ciebie a ty najeżdżasz na mnie wiec chce wiedzieć dlaczego

No bo tak myślałem, że do mnie - popatrz wyżej jak to wygląda. Zareagowałem.

heh kolejny sfrustrowany dzieciak którego żadna nie chce :D

sprawni między 17 a 25 rokiem życia a potem zaczyna im flaczeć. Ja tam lubię młode, męskie ciała, faceta po 30-tce kijem bym nie tknęła.

to dlaczego ja mam 32 lata i każdy się za mną ogląda i ciągle słyszę komplementy? nie ma to jak suche statystyki

niezwykłym powodzeniu :D

Jak każdy...faceci też? Może masz coś na czole?

mam to gdzieś co sobie myślisz,ja wiem jaka jest prawda,boli cię to?

wiadomo że są wyjątki ale jednak generalnie to o napisał autor w 95% przypadków to prawda a najlepeij to właśnie widać na przykładzie takich kwok po 30 jak na tym forum, zazdrościcie młodym ich jędrnych ciałek i nawet nie potraficie sie do tego przyznać. Wmawiacie sobie ze jesteście ładniejsz niż przed tem żal!!!!