maz siostry przebrany za Mikolaja,pozna?

maz siostry ma zamiar przebrac sie z Mikolaja... moje dziecko ma 5 lat.. myslicie ze pozna?bo mi sie cos wydaje ze mozne poznac..szwagier ma np bardzo charakterystyczny,duzy nos;)) i nie wiem teraz...odmowic siostrze i szwagrowi:(a chca przeciez dobrze... czy przyprowadzic Mikolaja?(bo syn nie pozna..) bo wiecie-boje sie o najgorszy scenariusz-syn pozna i cale jego 5-cio letnie zycie legnie w gruzach:( bo dla dziecka to jednak szok byc oszukanym w ten sposob... wolalabym by Mikolajem byl ktos obcy...ale nie mam nikogo takiego:( doradzcie..prosze..

w zeszlym roku w brutalny sposb zdjejal mikolajowi brode i okazal sie wujek (jej tata) cala rodzina byla na mnie wsciekla kuzynka miala 4 lata :P

ja wynajelam osobe ktora sie przebierze za mikolaja ,konkretnie bedzie to kolega z pracy mojego M ktorego dziewczynki nie widzialy na oczy,jedyne o co sie boje ze dzieci moga sie wystraszyc pana mikolaja i bedzie rykowisko,no ale trudno trzeba im zafundowac spotkanie trzeciego stopnia z wszechmocnym mikolajem:D

raczej nie pozna to tylko chwila, a dziecko będzie tak przejęte że nie będzie mieć czasu na myślenie

aasaa---no wlasnie nie wiem....ten nos jest naprawde konkretny:)najpierw widac nos a pozniej szwagra;) a tam wlasnie tylko ten nos i oczy widac;)))))))))

ja nie wiem czy to dla dziecka faktycznie taka trauma odkryć że mikołaj nie istnieje. 5latek i tak często już coś podejrzewa. mi się świat nie zawalił jak się dowiedziałam że mikołaj to bujda a czy pozna- ciężko stwierdzić. jedne dzieciaki są spostrzegawcze i ciekawskie, inne chowają się za mamą i boją się nawet na mikołaja zerknąc nie mówiąc o wnikliwej obserwacji