które imię dla dzieczynki? pomożecie wybrać?

ale tak swoją droga...jak mozna tak dac na imie dziecku.. przeciez to az smieszne;-)

orinko te wpisy z 19:46, 19:50 i 19:52 to oczywiście podszywy;) więc się zaczerniłam masz na imię Sonia?:) i jak Ci się żyje z tym imieniem? też jest dość oryginalne

coś mi nie wyszło:O

może teraz się uda

hmm wiesz co zawsze je uznawałam za takie dziwne... jak sie przedstawiałam to wydawało mi sie zawsze ze jakos dziwnie brzmi;-) niby oryginalne a w podstawówce miałam drugą sonie w klasie a w liceum było nas az 3;-) wiec czy ja wiem czy takie oryginalne;-)

no, wreszcie:) napisz orinko jak Ci się żyje z Twoim imieniem?:) jestem bardzo ciekawa. Lubię wschodnie imiona, mają w sobie jakąś magię:)

ja w życiu poznałam tylko jedną Sonię dlatego dla mnie jest oryginalne:) słuchaj, a jest też imię Hermenegilda...to dopiero numer:O...;)

żyje mi sie dobrze tak jak mowiłam wczesniej mi sie nie podobało;-) ale teraz jestem zadowolona ze mam na imie Sonia;-) jedno co mnie wkurza ze moj facet woła czasem Słonia jak sie leniwie na przykład;-) ale to tyle;-) pozatym jestem jak najbardziej zadowolona;-)

orinko teraz walę z grubej rury;) gdybyś musiała któreś wybrać poza Leną to które?:)

smiechu warte ta ksiega imion;-) tam to sie mozna naprawde usmiac. jakby mi sie ktos przedstawił hermenegilda to nie wiem czy bym nie wybuchła smiechem;-) a tym bardziej ze mnie bardzo łatwo doprowadzic do takiego wybuchu smiechu;-)

Słonia, heh;) a pytałaś kiedyś rodziców dlaczego zdecydowali się na takie imię? może jest z tym wyborem związana jakaś historia? a może po prostu się podobało:)

a podobają Ci się takie imiona jak Marysia, Zosia itd.? bo do mnie ta moda na stare imiona w ogóle nie przemawia:( nie chciałabym się nazywać np. Maryśka

szczerze? ja bym wybrała Natasza gdyby Lenka nie istniała;-) a dali mi tak na imie bo moja mama je gdzies usłyszała no i tata juz nie mial zdania;-) ale z tego co wiem było tez wtedy popularne;-)

....TANIA...

wiesz co no nie mam nic przeciwko tym imionom ale np moja babcia ma na imie Zosia i jakos tak kojarzyło by mi sie to z taka babulka;-) jakos to do mnie tez nie przemawia;-/ kwestia gustu;-)

no mnie właśnie ta Natasza kusi...moim zdaniem jest szalenie kobiece:) Blanka z kolei jest takie delikatne, kojarzy mi się z jakimś kwiatem, czymś niezwykłym, trochę nieoczywistym-z jednej strony kobiece z drugiej dziecinne. moim zdaniem niezła mieszanka:)

no tak, ale co innego jak nazywa się tak kobieta powiedzmy 60 letnia (kiedyś tylko tak dzieci nazywali, więc nie ma sie co dziwić) a co innego jak 2 letnie dziecko. Tak mi to się jakoś gryzie;)

ja bym tak nie dała dziecku;-) takie imiona to mi własnie pasuja do babci;-) no nic bede cie musiała pozegnac bo zaraz facet wraca z pracy a juz nam nie długo zostało tej prywatnosci;-) za 4 dni termin wiec musze sie nim jescze troszke zając;-)

ja też już spadam, ale zaglądaj na ten topic:) kobieto to Ty w każdej chwili możesz urodzić, miej się na baczności:) pozdrawiam!

wiem wiem;-) zagladne napewno;-) o ile nie urodze w najblższych godzinach;-) pozdrawiam;-) buzka;-*

AUTORKO, w koncu podalas jakies rozsadnbe propozycje:PPPPP Po przemysleniu Nataszy tez dalabym z 5/6. Ja , gdy ktos pyta o moje typy, nie podaje ich , bo nie chce sluchac opini: ze brzydke, ze popularne, ze niemodne, albo cos tam, mnie i mezowi sie podoba Maja, wstepnie takie imie wybralismy. Na pytanie dlaczego? Bo rodze w maju:) jednak moze sie to jeszcze zmienic..jak urodze mala czarnowlosa, to moze inne imie bedzie pasowalo, jak lysego pulpecika to tez inne..?

W sasiedztwie mam Arkadię(Arę) i Arielę, no proszek i papuga jak nic!!:)) Zgadzam sie, ze Natasza to szalenie kobiece imie, ale mysle , ze dlatego iz kojarzy sie z Natasza U-ktorej braku kobiecosci zarzucic nie mozna:)

Maja to piękne imię:) też o nim myślałam, ale stwierdziłam, zę jest zbyt popularne bo małych Maj jest całe mnóstwo;) ale co się dziwić-jest słodkie:) Czepiają się Urbańskiej a ja tam bym nie miała nic przeciwko gdyby moja córka była równie piękna i równie utalentowana jak Ona;)

z tych to Lena. tylko uważaj: bo raz to imię post sowieckie, ostatnio modne w Polsce dwa- sporo...piesków ma tak teraz na imię :) na przykład mojej koleżanki szczeniak. ale to tak jak Sara czy Diana.

cala reszta mi sie nie podoba, laura jest fajne, ale jak to zdrabniac:D??? LAURKA??? fe/

a po co zdrabniać? Wy macie jakąś obsesję z tym zdrabnianiem:O Laura to Laura i tyle

po to ze do malego dziecka nie mowi sie mario, a marysiu, nie mowi sie magdaleno a madziu , wiec czemu mowic leno:D?

*lauro

nie jest powiedziane, ze do dziecka trzeba tak mówić, jakiś wymysł. mam znajomych którzy do córki 3letniej mówią Mario a nie Marysiu i nie widze w tym nic dziwnego. jeśli imię jest ładne i krótkie w swojej podstawowej formie to nie ma potrzeby głupich skrótów