Nie przeżyję psychicznie tegorocznych świąt

Mój dziadek umiera w szpitalu:( Mój kochany dziadek. Czuwałam cały dzień przy nim. W nocy również będzie nasza rodzina. Gdy tylko słyszę jakąś kolędę albo widzę świąteczne reklamy to mi się chce płakać. Zawsze było na 7-ro w domu. A teraz? Co to za Wigilia? Co to za choinka z prezentami? Boże... już nigdy nie usłyszę śmiechu dziadka, nie przytuli się do mnie. Nie zniosę tego. Święta już nigdy nie będą takie same. Moje życie już nie będzie takie same

Wiem co czujesz mój tata też parę lat temu zmarł na 2tg.przed Wielkanocą i Świąt też można powiedzieć że u nas nie było.Współczuję.

Nie umiera ten kto zostanie w pamieci zywych Kiedys wszyscy tam sie spotkamy:)

ale z ciebie chory psychicznie człowiek tylko współczuć takiej wrodzonej głupoty

Ten Mario albo w życiu jeszcze nie stracił kogoś bliskiego lub stracił już wszystkich i mu z rozpaczy mózg się zlasował.

chyba tak nie ma nic gorszego niż człowiek który nie potrafi współczuć w takiej sytuacji

bo czekam aż ktoś mi pomoże sobie poradzić z tym psychicznie! może ktoś się ze mną podzieli podobną historią bo człowieku świat mi się wali;/ chwalę się? to po prostu moja bezradność

zwalaj stąd psycholu nie podoba ci się temat to tutaj nie pisz jesteś chory psychicznie żal mi ciebie

NIE PRZEJMUJ SIĘ CHAMSKIMI WYPOWIEDZIAMI MOJA BABCIA UKOCHANA DZIŚ MIAŁA POGRZEB A MNIE NAWET NIE BYŁO NA NIM

mario ty sie dobrze czujesz:o?