Martwie sie o moje dziecko.. doradzcie

Moje dziecko z rana ma kaszel, taki mokry, jakby po nocy cos odkaszliwał. W nocy zdaza sie ze kaszle sucho. Nie wiem czy to normalne Ale ciagnie sie to juz dlugo. Do lekarki dzwonilam to wyszlo na to ze jestem przewrazliwiona mamuska :( I co tu robic.. Naczytalam sie o mucowiscydozie, poza tym zastanawiam sie czy to nei przerodzi sie w jakies przewlekle zapalenie. Chodzi o to ze syn we wrzesniu byl chory i de facto od tamtej pory, jak juz wyzdrowial to przyszla jesien itd, katarki na okraglo, ale chodzilismy na spacery, zero goraczek itp. Niby nie jest to jakies ostre objawowo, ale jednak jest.. no i moim zdaniem cos jest nei tak. Dodam ze lekarka jest powazana, nigdy nie miałam wzgledem niej zadnych obiekcji

moze poradz sie innego pediatry jak jest to mozliwe.

badz tez masz za suche powietrze w domu,stad ten suchy kaszel w nocy.

pewnei poszukam jakiegos innego lekarza, najgorsze to ze nie znam innych, musze ufac internetowym podpowiadaczom... no i zeby nie byl za drogi :( Moze to kurcze te kaloryfery, jakis katar splywa i rano to odkaszluje. tyel ze w zeszlym roku tak nie bylo. No i martwie sie czy moze to nie po tej chorobie cos zostalo. generalnei lekarka powiedziala ze jakby to bylo cos powaznego to i goraczka by wystapila.. a wiem ze guzik prawda... czesto jest tak ze zadnej goraczki nie ma. Pomyslalam o tej poradzie telefonicznej, bo nie chcialam dzieci narazac na wizyte w przychodni, co by nic nie zalapali... a tu prosze...

dziecku co jakis czas wlaczam nawilzacz, to w mojej sypialni i meza jest o wiele bardziej sucho, a nic nie kaszlemy

zrob dziecku syrop z cebuli,albo z czosnku(mozesz przepisy znalezc na kafe)moze to pomoze.

Witam. Moja córcia kaszlała po infekcji 4 m-c i żadne leczenie nie pomagało więc skierowała mnie do laryngologa i okazało się że ma 3 migdałka do usunięcia. Po us€nięciu w lipcu tego roku kaszel się uspokoił. Co prawda chorowała we wrześniu na zatoki,ale od tego czasu miałam spokój.Teraz ma jakąś infekcje z temp.powyżej 39 stopni,ale z kaszlem tym przewlekłym mamy spokój. Pozdrawiam.

A jeszcze co do suchego powietrza. Dzieci reagują gorzej niż dorośli:(

syrop z cebuli podaje.. Dzieki dziewczyny. Jak bedzie sie to przeciagalo jeszcze, to ide po skierowanie do laryngologa.. tez o tym myslalam Jeszcze raz dzieki i spokojnej nocki...

Mój synek niedawno przeszedł bezobjawowo zapalenie oskrzeli. To znaczy: na początku miesiąca w domu mieliśmy epidemię grypy. W sumie Igorek był z nas najzdrowszy. Jakoś z tego wyszliśmy i było wszystko ok. Nie gorączkował, nie kaszlał, nie miał kataru. Jedyne co mnie zaniepokoiło to, to że dostał afty w buzi. Poszłam z nim w ubiegły piątek do lekarza i tam się dowiedziałam, że mały ma obturacyjne, obustronne zapalenie oskrzeli i właściwie w tym stanie nadaje się do szpitala [wcale nie wyglądał na chorego co sama lekarka przyznała] Dostał pierwszy raz w życiu antybiotyk i 5 x dziennie robiłam mu nebulizacje. Dopiero po tych nebulizacjach wszystko to co miał w oskrzelach ruszyło i zaczął kasłać. Teraz jest już ok. jutro kończymy antybiotyk. Polecam wszystkim nebulizacje. Mogą być z samej soli fizjologicznej, ale najlepiej byłoby podawać dodatkowo pulmicort [na receptę] Nebulizator można wypożyczyć w niektórych aptekach, można też chodzić na nie do przychodni, ale wtedy musi być zlecenie od lekarza na nie.

na początku ubiegłego miesiąca;)

http://dziecko24.pl/