denerwuje mnie to.Poznałąm faceta dwa miesiące temu

i ostatnio zaczął mówić do mie "kotek"czy coś ze mą nie tak skoro nie cierpie wręcz nienawidzę tego typu zdrobień.czy ktoś ma podobnie??

rzeczywiście coś z toba nie tak :o

ale co nie cierpie tego mam tak od zawsze

w ogóle nie lubie zdrobniej czułości wylewności...potrafie kochać ale takie czułe słówka smsy hasełka mnie odpychają..

dlatego jesteś sama :)

to mu powiedz, żeby mówił na ciebie : złota rybka...

jestem sama bo jak facet się robi wylewny to zaraz mi przechodzi ochotta i go zostawiam...nie wiem dlaczego reagujecie agresywnie ja mam problem jakiś:( Im jest bardziej miły tym bardziej go nie lubie tym bardziej mnie wkurza zawsze tak mam:(złota rybka nie...wystarczyłoby zdrobnienie imieia

hmm to najlepiej jakby na dzien dobry cie jebnął w kły, poprawił z łokcia i opluł, wtedy pewnie byłabys zachwycona :o

ale by się facet, cieszył,że spełnisz jego trzy życzenia...

Kuwa..ie o to chodzi....nie lubie słodzeń ciepłychwylewych kluch...uczia tak okazywać jak najbardziej ale inaczej Zaintereosowaniem czętymi ttelefonami Ale słodzenia tanie szablonowa komplementy i wieczie przytulania całowaia mnie odrzucają

bo ja na słowo NIUNIA dostaję ku.rwicy. :O

Czy pomyślałaś o tym, że może Jemu się to bardzo podoba. Nazywając Cię pieszczotliwie, okazuje swoje zainteresowanie, że mu zależy? Ja sama jestem lekko taka "niedotylakska", nie lubię się przytulać na zawołanie, ale jak mi na kimś bardzo zależy, to to przytulanie i ciepłe słowa, są czymś cudownym wręcz (przecież masochistka nie jestem). Co do Cibie, to przesadzasz z tym swoim zachowaniem. Uwierz, nawet ktos kto sie w tobie naprawdę zakocha, a będzie bał się okazać ci uczucie, bo ty zaraz odpalisz ze cie to denerwuje, prędzej czy później sie podda...a czy ty tego chcesz?

problem w tym że im facet okazuje mi większe zainteresowanie jest bardziej czuły milutki itp to ja sie w niim nigdy nie zakocham zakochuje się wtakich lekko iedostępych...Tzn co owszem zabiegają o mnie ale inaczej spotkaniami telefonami fajnym żartem są lekko zimni ale jedoczeście wiem że im zależy a takie ciepłe kluchy przesłodzone są beeeeeeee