wygląd, charakter czy wykształcenie?

Zastanawiam się, co jest najważniejsze kiedy poznajemy kobietę/mężczyznę i kiedy jesteśmy w związku. To jak wyglądamy, jaki mamy charakter czy to, jaką szkołę skończyliśmy, jakie osiągneliśmy wyniki w kształceniu? Skąd to pytanie? Jakiś czas temu poznałam fantastycznego chłopaka. Dobrze się dogadujemy, miło nam się spędza czas wspólnie(tak mi się przynajmniej wydaje). Jak każdy z nas nie jest idealny - ma swoje niedoskonałości. A mianowicie(jeżeli chodzi o wygląd) to brakuje mu dwóch zębów. Niestety jest to dość widoczne(wiem, że to brzmi śmiesznie). Mimo, że ma dobrą pracę, dobrze zarabia to nie ma żadnego wykształcenia - ukończył tylko zawodówkę, nie ma matury. Pomimo to bardzo go lubię i chciałabym nadal kontynuować tą znajomość. Tylko co zrobić - nie zwracać uwagi na jego niedoskonałości(w końcu ideały nie istnieją) czy może jakoś delikatnie dać mu do zrozumienia, co mi w nim przeszkadza i pomóc mu to jakoś zmienić? Zależy mi na szczerych odpowiedziach.

aby zwrócić uwagę wygląd, aby zatrzymać charakter - wykształcenie dla mnie jest bez znaczenia

Czy Tobie naprawde na nim zalezy skoro interesuje cie zdanie obcych ludzi ?:)

Jak się kogoś poznaje - zwykle wygląd. W dłuższym związku to zdecydowanie schodzi na dalszy plan i najważniejszy staje się charakter. Jak słusznie jednak napisałaś - ideałów nie ma. Na Twoim miejscu, mając taką osobę, z którą się świetnie czuję, kontynuowałabym znajomość. Można delikatnie dać do zrozumienia, że oczekiwalibyśmy jakiejś zmiany, ale tylko wtedy, gdy naprawdę dobrze się znamy i ufamy sobie.

charakter

zebym z facetem mogla porozmawiac na wspolne tematy,zeby pochodzil z podobnego srodowiska, mial dobry charakter. a wygląd wynika głownie z tych cech - inteligentny i mily facet jest przystojny, tepy bufon,zeby mial nie wiem jakie bicepsy itd zawsze bedzie dla mnie byle jaki. Temu twojemu kaz wprawic zeby - ile z tym roboty, jesli ci na tym zalezy, namow na dalsza nauke. Jesli sie zaprze na jeden i drugi temat - nie bedzie ci pasowal i chyba ty jemu .

biore pod uwage facetow z wyksztallceniem, ktore mi odpowiad, to pierwsza selekcja. Potem analizuje wyglad, z ktorego mozna wele wyczytac ( chocby czy ma inteligentne i sympatyczne spojrzenie). Rozmawiam i wnioskuje, jaki ma charakter. Ale wg tego co wazne - charakter, wyksztalcenie, wyglad

nic z tych rzeczy

wygląd a potem charakter i inteligencja - nie mylić z wykształceniem :P

Jejku, to ten Twój facet, to .... masakra ... Dla mnie wszystko się liczy ... i nie narzekam ... mój dr na motorze ... to i 2 fakultety... i wygląd zwalający z nóg.. charakter trudnawy trochę, ale ja mam jeszcze gorszy ...

P.S. Mój ma ząbki jak perełki ...

Jak z katalogu past do zębów ...

A całuje nieziemsko ... P.S. nigdy nie całowałam się z bezzębnym ... to chyba marna przyjemność?