Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Grubaska16

Mam 16 lat i 15 kilo nadwagi

Polecane posty

Gość Grubaska16

od jutra zaczynam się odchudzać! A może ktoś z Was ma podobne problemy? Będzie mi raźniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ile go ktoś wcześniej nie
Jak zamierzasz to robić? Byłaś u dietetyka? Ile wazysz/mierzysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grubaska16
mam dokładnie 150 cm wzrostu i ważę 65 kilogramów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hj
Życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grubaska16
ale mówi się, że na przykład waga idealna jest jak ktoś ma 150 cm wzrostu i waży 50 kilo. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efwetwe
a dlaczego od jutra a nie od dzisiaj?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 160
i waze 55. Figure mam ladna tylko mam troche brzuszka ktory chce zrzucic wiec moja ostateczna waga to bedzie 53, bedzie idealnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dani23
Ja już nie mam nadwagi,wyglądam zupełnie przyzwoicie,ale...przez najlepsze ponoc lata zycia bylam grubaską. Gimnazjum,liceum,poczatek studiow. Moja nadwaga nie byla jakas razaca,ale wygladalam niezgrabnie,mialam masywne nogi,ramiona itd. Az ktoregos dnia,choc zupelnie tego nie planowalam po prostu sie zawzielam. Przemyslalam dietę i cwiczenia. Nic drastycznego,nic ponad sily,ale przysieglam sobie,ze bede wytrwala.Nie dla kogos innego,ale dla samej siebie. Trochę to trwalo i nie bylo latwo,zwlaszcza na poczatku,ale schudlam w efekcie ponad 15 kg. Dzis nie mam problemow z kupowaniem ubran,nie mam sie czego krepowac. Co wiecej,choc zabrzmi to nieskromnie-utracone kg sprawily,ze po prostu wyladnialam. I nie chodzi tu tylko o sylwetkę. Mam teraz lagodniejsze rysy twarzy,zdrową skórę,lepszą kondycję. Dlatego bardzo Ci kibicuję i trzymam kciuki,zebys wytrwala. p.s. kiedy sie odchudzalam kolezanka polecila mi taki patent,zeby zawiesic gdzies w widocznym miejscu swoje zdjecie, na ktorym wyszlas wyjatkowo pulchnie i nieatrakcyjnie. To faktycznie mobilizuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam 170 cm
i waze 53 kg :P chcialabym schudnac :( ale nie umiem odmowic sobie czekolady i hamborgerow 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grubaska16
mam na początek zamiar nie jeść nic po 18.00 i pgraniczyć słodycze, tzn. może nie aż tak do końca, ale mniej jeść słodkiego. to na razie na początek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a ja mam 170 cm
Tobie to chyba na mozg upadlo i nie chodzi mi o Twoja chec odchudzania, ale takich bledow orto nie rob :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacynta 32
kochana weź się za siebie bo za 16 lat nadwaga się może podwoić i wtedy będziesz modliła się żeby to było tylko 15 kg:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grubaska16
no właśnie dlatego od jutra się za siebie biorę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rururru777
nie jedzenie po 18tej to bzdura. chyba,że chodzisz spać o 21ej. a ograniczenie słodyczy i nie objadanie sie na noc, to nie jest metoda na taką nadwagę. musiałabyś ćwiczyć i zdrowo się odżywiać. i to przez długi czas. odwiedzić dietetyka i instruktora fitness ja ważę 55 przy 175 cm, czyli mało. od pół roku robię codziennie godzinny trening areobowy, a tłuszcz na udach praktycznie się nie zmniejszył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grubaska16
ja mogę iść do dieteeyka, co mi szkodzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geronemo22
sraty taty a nie dietetyk i instruktor fitness. Ludzie to juz niedlugo piernąć nie będą umieli bez osobistego trenera. Nie uwierzą,że coś może być skuteczne, dopóki nie zapłacą za to góry pieniędzy. Przemyśl po prostu swoją dietę,możesz doradzić się mamy czy choćby pielęgniarki w szkole,żeby Ci doradziła, np. z jakich produktów nie możesz zrezygnowac, choćby ze wzgl. na to,że jesteś młoda i nadal rośniesz. Niejedzenie ziemniaków i pieczywa to bardzo dobry pomysł. I ćwicz dużo,biegaj,graj w piłkę,pływaj,wychodź na rower. Będziesz smuklejsza za to Twój portfel będzie grubszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała_123
A ja mam 1,61 i waze 50 kg i czuje sie za gruba. Rok temu wazylam 42 kg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×