Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość onarozczarowana

nienawidze tego zycia.....

Polecane posty

Gość onarozczarowana

dlaczego ciagle ktos mnie rani? mam juz dosc tego! nie moge wytrzymac! mam ochote płakac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam to :( facet mnie zostawił po 4.5 roku jestem tak załamana ze nie potrafie normalnie zyc i nie ma dnia zebym nie płakała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacynta 32
a jak myślicie co gorsze? Samotność czy porzucenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowa Nienowa
życie jest takie jakie chcemy żeby było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zgoze sie z tym bo ja marze zeby sie ten koszmar skonczył a wiem ze sie nie skonczy :( i wcale nie chce takiego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowa Nienowa
przejście od bycia kimś w stan samotności to tylko zmiana ..stanu własnie tak samo jak przejście ze stanu samotności do bycia z kimś trzeba być elastycznym i umiec się przystosować reszta zależy od nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nib tak ale najgorsze jest to jak sie tak bardzo kocha ze aż boli. I wiesz co zostawił mnie nie jestem juz z nim ponad 3 miechy wiem ze do siebie nie wrócimy i chciałabym normalnie zaczac zyc ale nie moge wspomnienia i tesknota mnie zabija :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowa Nienowa
to daj sobie czas przeżyj co masz do przezycia, daj sobie tyle czasu ile potrzebujesz.. i idź dalej. trzeba umiec zostawiac pewne sprawy za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co przyznam Ci racje w każdej Twojej wypowiedzi , bo wiem że ja masz... Ale o to chodzi ze ja wcale nie chce tego zostawic :( chce zebysmy razem znów byli moze to głupie że mam taka nadzieje ale my roztaliśmy sie przez głupia durna zwykła kłutnie :( nie bo sie zdradzalismy itp :(:( i jeszcze to moj 1 chłopak z którym byłam prawie 5 lat :( psychicznie nie daje rady :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowa Nienowa
jedyne rozwiązanie to porozmawiać znim jeśli byliście 5 lat razem, to chyba się juz w miarę dobrze znacie trzeba zapytac wprost czy on chce jeszcze próbować, czy nie, o powiedziec mu że ty chcesz jak powie nie, masz przynajmniej sprawę jasną i przestajesz sie męczyć z niepewnością możesz zacząć działać i zabrać się za siebie, żeby wrócić do życia ile to potrwa nie wiadomo, ale warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie o to chodzi ze jak sie pokłucilismy postanowiłam ze sie nie bedziemy do siebie odzywac i odezwałam sie do niego po 2 tyg :( pod koniecw września on mi powiedział ze jednak chce byc wolny i mam nie dzwonic i nie pisac zero kontaktu :(:(:( i tak sie załamałam ze to szok :(:( ja go nadal kocham nic na to nie poradze tesknie cholernie...Satram sie zyc normalnie naprawde :( ale nie potrafie najgorsze jest to ze on nie raz przychodzi do mojego brata i nawet słowa ze mna nie zamieni a ja jak go widze to serce mam w gardle :(:( najgorsze jest to ze go widze i nie moge zapomniec :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×