Jak można spędzić z chłopakiem niedzielę?

Mam coś wymyślić ale nic nie przychodzi mi do głowy :O

z góry uprzedzam ,że i tak mu obciągnę więc wymyślcie coś innego

a na kolację pieczona qpa w sosie moczowym tylko kurwa co tu robić do tej kolacji :O

daremne podszywy :O Ja pytam poważnie, gdzie możemy pójść albo co robić? Macie jakieś pomysły?

ja ci rade idz z nim do kosciola jesli to niedziela :p

masz rację jestem pojebana :O pasztetówa tępa on i tak poleci do innej jak nie przyrządzę niczego fajnego na niedzielę :(

Że szukacie na siłę sposobów spędzenia wspólnie czasu. Powinno to przychodzić spontanicznie i niewymuszenie moim zdaniem :P W sumie nie trzeba robić nic szczególnego, żeby było miło. My np. dzisiaj ugotowaliśmy sobie obiadek, potem graliśmy w eurobiznes przeplatając to odcinkami kiepskich na polsacie ;D Może i nudy, ale czasy libacji do rana i zerwanego potem filmu mi się znudziły :D

pogram z nim w warcaby albo scrable chociaż osttanio się wkurzył jak go ograłam i chciał mnie pobić :(

Ale ja nie szukam na siłę sposobu, chodzi dokładnie o to, że napisał mi co chcę robić w Mikołaja, że mam coś wymyślić :O A ja nie mam pojęcia co :O

trochę to żałosne - zgadzam się ;] w normalnym związku nigdy nie jest nudno, nawet zwykłe oglądanie tv wspólnie i zajadając się popcornem może być fascynujące ;] bo najważniejsze że obok jest TA osoba :)

Spieprzać podszywy :O !!

Dokładnie :) W TV mogą lecieć nawet obrady sejmu, a ja jestem i tak szczęśliwa, że obok jest ON. A wracając do tematu to fakt, zapomniałam, że są MIKOŁAJKI, ważne państwowe święto :O To wszystko zmienia...

podniecające jest to , że ta osoba obok może w każdej chwili wsadzić nam swój język do buzi :) albo nawet rękę pod spódniczkę ...ech miłość nie pyta "co chcesz robić w mikołajki" jak kochasz to działaj :)

Tak tak ja wiem, ja też jestem szczęśliwa, że on jest obok nawet jak oglądamy Wydarzenia na Polsacie. Tylko my dopiero jesteśmy ze sobą 2 tyg. i mam coś wymyślić co chcę robić 6 grudnia :O Chyba najlepiej jak pójdziemy na pizze :P :D

Tak szczerze, to szkoda mi Cię dziewuszko. Może wybierzcie się na łyżwy? Albo na basen Albo na kręgle Na gokarty Na coś takiego radosnego i przypominającego o dzieciństwie, w końcu to mikołajki :)