jak dlugo trwa etap fascynacji w zwiazku?

kiedy nic ci wiecej nie potrzeba niz lezenie w ramionach tego faceta? czy jesli to milosc to tak bedzie caly czas?

tak jest zawsze kiedy poziom fenyloetyloaminy jest na wysokim poziomie, wtedy niczego nam wiecej nie trzeba oprocz tego "lezenia" obok siebie :) poczytaj o fenyloetyloaminie - zrozumiesz smutna prawde eh

u mnie ta fascynacja trwała nieco ponad miesiąc :( :o reszta to koszmar jak w starym małżeństwie

oszalas-- zabilas mnie... :( ja wierzylam w jakies wyzsze podloze tego wszystkiego :( :(

Az pewnej nocy obudzisz sie i ze zdziwieniem stwiedzisz, ze obok ciebie spi zupelnie obcy facet a ty masz skrupuly, zeby te dziwna, obca istote ze swojego lozka wykopac. To oznaka, ze fascynacja minela. :)

a jak wytłumaczycie to że ja miałam w życiu 5 partnerów ale tylko do jednego czułam tę 'fascynację' i przez 5 lat nadal czuję? :) Myślę że każdy ma gdzieś tam swoją drugą połówkę tylko nie każdemu jest dane ją znaleźć

a jak się z połówką przerobi całe życie w kilka tygodni ? i jak się ta osoba znudzi ale nadal się z nią jest to to już nie jest ta druga połówka? :(

druga połówka się nie nudzi

5 partnerow? To zadna grupa badawcza. Ja mialam dziesiatki (no w setki nie bede wchodzic, nie przesadzajmy ;) ) i zawsze szla za tym, czy lepiej powiedziawszy, przed tym owa fascynacja. Okres trwalosci fascynacji od kliku minut do kilku lat. I wciaz te koszmarne przebudzenia z obcymi facetami. Chyba jestem stworzeniem o najwiekszej ilosci niedopasowanych polowek. :) Albo tez jestem sama w sobie skonczona caloscia tylko zawsze musi mi sie cos obcego do doopy przykleic. ;)

Wszystko się nudzi. Prócz fascynacji musi być jeszcze coś więcej.

trudno uwierzyc ale to prawda, po raz pierwszy w zyciu mi sie zdaza, ze ktos mi sie nie znudzil, ze zycie nie stalo sie rutynowe, czasami sobie patrze na tego mojego faceta jak parzy kawe lub inne takie niewdzieczne zadanie wykonuje i mysle sobie, o rany alez on jest przystojny, ale mam na niego ochote... konczy sie naogol przypalona kawa ;)

wiem ze 5 to nie jest duzo ale poprzestalam kiedy poczulam ze to ten jedyny...nie potrafie tego opisac po prostu wiem to

qrcze :( :O to już przestanę się łudzić i może go rzucę skorośmy się sobą znudzili :( ale z drugiej strony ja to nie mam odczuc jak Wy 'przebudzenie z obcym' mój jest coraz bardziej mój :)