Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozpaczonazalamana

Moj chlopak mnie pobil. Poronilam!!

Polecane posty

Gość rozpaczonazalamana

Wieczorem kiedy wyszlam na spacer z psem, zostalam zaatakowana przez mojego chlopaka. Bylam w 3 miesiacu ciązy i poronilam przez to ;(( Pobil mnie po brzuchu.. Co mu moze za to grozic?? Nigdy nie byl karany..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiezienie....
a na policji bylas? ale jak to wczoraj poronilas 3 miesieczna ciaze a dzisiaj jestes w domu ???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpaczonazalamana
a gdzie ty przeczytalas ze to bylo wczoraj?? mowisz ze wiezienie, a przypadkiem to sie nie skonczy na zawiasach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elizabeth77777
bardzo ci wspolczuje .za to co ci zrobil napewno zawiasow nie dostanie bo to jest pobicie ze skutkiem utraty dziecka.ciaza jak minie 2,5 miesiaca jest juz uznana jako plod.zglos sie na policje i niech pojdzie siedziec a za to grozi od 3 lat do 8.mam nadzieje ze troche ci pomoglam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idz ty lepiej
do psychologa dziecko..bo jesli to prawda co piszesz , to juz szczytem twojej glupoty jest pisac o tym na forum , zamiast zajac sie sprawa jak nalezy! Ztym sie idzie na policje a nie na kafeterie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie coś to śmierdzi prowokacją. W przypadku takiego ataku powinnaś natychmiast trafić do szpitala a tam powinna zostać wezwana przez lekarzy policja i juz wtedy powinny byc złożone jakieś zeznania i poczatek całej sprawy, a nie dopiero teraz:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpaczonazalamana
eli ale on ma alibi ze byl z kolega w domu (mysle ze zmyslil to sobie i wzial kolege do tego planu). myslisz ze wygram ta sprawe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dickie
Nie wierze, ze naprawde zmagasz sie z takim problemem. Nie szukalabys pomocy w internecie, tylko polecialabys na policje bez marnowania czasu, przeciez tu chodzi o starcone zycie twojego dziecka. Nie staraj sie wzbudzac litosci,wymyslajac takie historie bo to niesmaczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpaczonazalamana
wiem ale nic mu chyba nie udowodnią skoro on twierdzi ze byl z kolegą w domu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×