dziwna siostra mojego męża

kiedyś miałyśmy ze sobą fajny kontakt, może nie przyjaciółki ale ok.. w czerwcu wyprowadziła się do innego miasta do swojego chłopaka i od tej pory praktycznie kontakt znikł...zapraszałam tyle razy do nas..nigdy nie ma czasu, bo jej facet ciągle pracuje, dorabia (bo mA dużą ratę kredytu) i stąd niby brak czasu nie tylko dla nas ale również dla rodziców.. wczoraj się pokłóciła z moim mężem czyli jej bratem w sms i trochę mi dopiekła gówniara (ma 21 lat ) mam ochotę też jej dopiec ale nie po chamsku.. chciałam, żeby rodzina miała kontakt a tu taki prezencik