Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mokrelka

Piekarnik, termoobieg - pomocy!!!

Polecane posty

Witam, mam problem z piekarnikiem w wynajmowanym mieszkaniu. Pieke, a wlasciwie pieklam, bardzo dobre ciasta. W moim domu piekarnik byl gazowy. Teraz w wynajmowanym - piekarnik jest elektryczny. Pierwsze dwa ciasta to byly kompletne porazki - centymetr ciasta od gory byl upieczony, reszta - surowa. Zalamalam sie i dlugi czas nic nie pieklam. Dluzszy czas zastanawialam sie, co moglo byc przyczyna. Doszlam do wniosku, ze to z powodu grzalki, ktora jest u gory oraz faktu, ze tradycyjnie ciasta wsuwalam na nawyzsza polke. Kolejne ciasto wlozylam wiec na najnizszy poziom i wyszlo pyszne. Kazde nastepne tez. Do dzisiaj. Moje ciasto kokosowe, ktore pieke od 14 lat, od spodu jest surowe (tak z 8-9 mm). Wierzch zrumieniony, a spod surowy. Pieke zwykle bez wlaczonego termoobiegu. I tu moje pytanie: czy ktos moglby zasugerowac jakies rozwiazanie mojego problemu? Czy powinnam zwiekszyc po prostu temperature pieczenia, czy zaczac wlaczac termoobieg, czy jedno i drugie? Boje sie jednak, ze wyzsza temperatura spowoduje, iz wierzch ciasta zbyt szybko sie zezloci, a potem zwyczajnie spali. Bede wdzieczna za sugestie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie chcesz
żeby Ci się spalił wierzch to przykryj go papierem do pieczenia albo folią aluminiową. Jeśli chodzi o piekarnik elektryczny to one zazwyczaj mają jedną (widoczną) grzałkę od góry i jedną schowaną pod obudową na dole... Może zwiększ temperaturę (bez termoobiegu) i przykryj wierzch ciasta papierem/folią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ma termoobieg i stawiam na środkową półkę ciasto włączam termo i tak na 150-180 st.Jak ciasto ma ciężki spód (np z jabłaki to daje termo z grzałką od dołu ale nie wiem czy twój ma.Jak nie chcesz z termo to daj większą temperaturę i n środkową półkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie to termoobieg jest do wymuszenia temp. w całym piekarniku jednakowej a wysokość półki nie powinno mieć znaczenie, czas pieczenia jest krótszy a temp można nieco zmniejszyć niż zalecana ..... pominiecie go, pieczenie jest "uzależnione" od mocy grzałki górnej lub dolnej.... Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teoretycznie wysokość półki/szufladki nie powinna mieć znaczenia ale ja zawsze kładę ciasto po środku. Dobrym rozwiązaniem jest nastawienie niższej temperatury i wydłużenie czasu pieczenia. Udanych wypieków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za podpowiedzi. Nie wiem, czy tez tak macie, ze jak cos Wam sie nie uda, to przysiegacie sobie: nigdy wiecej! Byc moze powinno sie robic zupelnie odwrotnie: sprobowac jeszcze raz - najszybciej jak sie da! Sadze, ze nastepnym razem sprobuje wsunac ciasto na srodkowy poziom i ewentualnie w polowie pieczenia przykryc je papierem do pieczenia. Do termoobiegu troche zniechecil mnie moj facet: powiada, ze gdy go uzywal podczas pieczenia udek z kurczaka, ich gora rumienila sie zbyt szybko, a spod pozostawal niedopieczony. Jesli ktos jeszcze bedzie mial jakies sugestie, zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piecz bez termoobiegu
na 20 minut włącz obie grzałki później na 20 minut tylko dolną później na resztę pieczenia znów obie zobaczysz, że się uda termoobieg generalnie kiepsko nadaje się do większości ciast, chyba, ze jest to karpatka czy ptysie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ze jej nie widzsz
nie znaczy że jej nie ma popatrz na oznaczenia przy pokrętle od piekarnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiemmmmmmmmmmmm
mokrelka wiem co czujesz piekarniki z termoobiegiem to istny kosmos.ja juz dalam sobie spokoj z ciastami.podobnie jak Ty wynajmuje mieszkanie i mam ten nieszczesny piekarnik.kazde ciasto jest albo spalone albo mokre w srodku.za kazdym razem kiedy przychodza znajomi tylko kompromituje sie tymi wypiekami:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×