nie che patrzec jak moj partner sie starzeje

dokladnie starosc z ukochana os. to piekny obraz :) jeszcze gdy te 2 os. naprawde sie kochaja, moze byc peiknie i mimo strosci w srodku sa bardzo mlodzi i weseli :) Moze ebdzie tak, ze wcale nie zauwazysz roznicy wieku... Miedzy mna a moim chlopakiem jest tylko rok roznicy,wiec jak cos to bedziemy starzec sie po rowno XD Jestesmy jescze mlodzi, wiec moze byc tak, ze to nie z nim doczekam przekwitu :P ale na chwile obecna cieszymy sie soba tyle ile sie da :) a ze starosci sie smiejemy :P czasem sobie wyobrazamy, mnie siedzaca w bujanym fotelu :P najlepiej przy kominku heheh czytajca ksiazke, albo robiaca na drutach.

a mi sie podoba Mark Harmon, chociaz ma dobrze po 50stce :) moim zdaniem wyglada lepiej niz 20 lat temu. ja tam wole starszych wiec sie nie przejmuje wiekiem mojego faceta :) a tutaj dla referencji :D mlody http://manolomen.com/images/you%20Mark%20Harmon.jpg i obecny http://i.a.cnn.net/si/2006/writers/richard_deitsch/05/11/qa.harmon/t1_harmon.jpg http://www.fanpix.net/picture-gallery/694/340694-mark-harmon-picture.htm moge wkleic wiecej :)

Ciekawe czy ucieszylabys sie gdyby Twoj partner rozmyslal nad tym co to bedzie jak Twoje piersi zaczna Ci wisiec do kolan, ze bedziesz zrzedzic i sluchac radia maryja... paranoja...

autorko współczuje Ci bo myslę, że jesli się kogos kocha tak prawdziwie i bezwarunkowo to nie jest problem! Bo to jest normalna kolej rzeczy! Moim najwiekszym marzeniem jest abyśmy jak najdłuzej cieszyli sie zdrowiem i przeżyli ze sobą jeszcze wiele wiele szczęśliwych lat! I nie ważne że bedziemy się garbić, marszczyć itd. Ja nie wyobrażam sobie by u mego boku na starość był inny mężczyzna. Temu przeciez ślubowałam Miłość "dopóki smierć nas nie rozłączy..."

a jak myslicie czy bedziemy takimi samymi dziadkami jak pare pokolen wstecz, czy cos sie zmieni?

moim zdaniem to indywidualna sprawa :) to bedzie zalezec od was:) nikt nie powiedzal, z ebdziesz sluchac radia maryja Prosze:) http://www.innastrona.pl/lifestyle_midlifec.phtml

To też jest ciekawe pytanie. Nawet o tym rozmawialiśmy z misiem ostatnio. Uważam, że nie. Dzisiejsze babcie i dziadkowie już są troche inni od ich "poprzednikow" starają się iśc z duchem czasu. Z nami bedzie tak samo. Uważam ze babcia siedząca w kawiarni z laptopem ( albo z jakims innym cudem techniki) to nie bedzie coś dziwnego. Świat idzie do przodu. Znika zasofanie u ludzi starszych. Do dziś na wsiach mozna spotkac starszych ludzi nie umiejących czytac. Myślę ze taki obrazek będzie zanikał ze swiata "starszych" ludzi :) Widze to juz na przykladzie mojej babci. Bez oporow pibija rekordy w "snejka" na nowej nokii, ustanawia rekordy w grach logicznych na swoim laptopie, w lecie jeździ na rolkach i rowerze. Oczywiście ciągle udowadniając na zmiane z dziadkiem kto jest lepszy w te klocki :D(Mają po 64 lata) Uważam, że nie ważne jest ile mamy lat w papierach, czy dowodzie. Ważne jest na jaki tryb zycia pozwala nam nasze zdrowko. I na ile wiosenek sami sie czujemy:) Musisz zacząc patrzec pozytywnie na przyszlosc, nie bac sie starosci ktora potrafi byc rownie piekna jak okres liceum czy studiow. To od nas zalezy co robimy i zrobimy z naszym zyciem. Byleby było zdrowko :)

heh a ciekawe jakiej muzy beda sluchac ? :D

haha takie wyprzedzanie przyslzosci myslami moz ebyc bardzo zabwne XD no wyonrazcie sobie starsza bacie na rolkach :P haha, alebo z sluchawami na uszach ... Dla nas narazie to smeiszn,e bo u nas jescze duzo tych strszych pokolen , ale potem zacznie byc to dla nas normalne :p No to ja bede jezdzic na rowerze na starosc :P haha z moim mezusiem :P

rower? a co w tym dziwnego..moj sasiad ma 70 lat a kondyche taka ze hoho, rower codziennie

to akurat nie mialobyc dziwne :) rorer to akurat rzecz normalna i znan ojj od wsze czasow :P i diadk jezdza spokjnie na tym wynalzku, ale moze dlatgeo tak to ujelam, bo w sumie ja sie z moim facetem poznalam na rowewrze, i nasze poczatkowe randki , wygladaly nieco na sportowo:) uwielbiam wspominac te czasy (on chyba mniej, tak smao jak nie przepada marzyc :( no coz uzupelniamy sie :)

nie wiem juz, trudno to wytlumaczyc, po prostu lubie sposob w jaki siedzi na kanapie, smieje sie, chodzi, jezdzi samochodem, boje sie ze kocham go za to jaki jest teraz a nie odnajde go w tym kims kim sie stanie

za duzo o tym myslisz, niepotrzebnie ...

wiem, wokol tego kreci sie teraz moje zycie, to jest straszne !!

zmarszczki dodają facetom tego czegoś;P prawda jest taka, że starość do facetów pasuje;P

chcialabym tak myslec jak wy...