Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ulk.aa

Czy Wasi faceci piszą smski z koleżankami??

Polecane posty

Gość ulk.aa
dobra bo popadnie z paranoje :) co ma byc to bedzie, kłamstwo na krotkie nogi i wszystko jest do czasu . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blę26
kto popadnie w paranoje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wszyscy faceci sa tacy sami...no ale najlepiej uogólnic " tak jak nie wszyscy oglądają porno :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
praktycznie wszystko robimy razem...' tampony tez ci zmienia ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej, moj nie oglada porno :P chyba ze ze mna :D (w sensie ze razem ogladamy a nie ze mna w roli glownej:D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blę26
no bo nie wszyscy...mój nie ogląda....no tak ale ty wiesz lepiej bo znasz wszystkich facetów na swiecie :O....co mierzysz wszystkich swoją miarą?....załosny jestes :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blę26
no tamponów akurat mi nie zmienia....ale przy zmianie podpasek juz nie raz był....napisałam ze praktycznie wszystko a nie kompletnie wszystko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bo nie wszyscy...mój nie ogląda" nie dość że kłamca to jeszcze na dodatek niezle bezczelny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajt
jestem ciekawa za ile napiszesz topic "moj maz mnie nie kocha, znudzilam mu sie". nie mozna ograniczac sie w zyciu tylko do jednej osoby, robic wszytsko razem az do zrzygania. to ze ma kolezanki czy kolegow nie bedzie oznaczalo ze cie nie kocha i zdradza. kazdy potrzebuje kontaktu z innymi ludzmi. predzej czy pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blę26
taaaaak bo ty wiesz lapiej :O....nie udowodnie ci tego bo nie mam jak....to co napisałam jest prawdą...nie wierzysz to nie,twoja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale przy zmianie podpasek juz nie raz był" ale hard core :D A macie jakieś chwile dla siebie ? Np na depilację intymnych częsci ciała...\Czy tez wspólnie jedziecie Gilettami :P ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blę26
ajt---> ale on sam nie chce....kiedys kuzyn wychodził do pubu i chciał go zabrac to nie chciał iść....znajomi z pracy nieraz wychodzą na piwo to on przychodzi do domu....taki juz jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajt
tez kiedys za swojego bym sobie dala reke uciac. i co? i bym teraz kurwa reki nie miala :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blę26
tez wspólne i tez gilletami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale on sam nie chce....kiedys kuzyn wychodził do pubu i chciał go zabrac to nie chciał iść...." Zastraszanie i perspektywa braku obciągania robi swoje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu że kobiety dziwnymi istotami są. To znaczy ich logika jest tak pokrętna żeby zawsze ich było na wierzchu. Jak do niej jacyś faceci piszą lub dzwonią to jest- no co ty to przecież koledzy nic mnie z nimi nie łączy. Jak do niego przychodzi nawet jakiś niewinny sms od dziewczyny to zaraz awantura, co do za zdzira do ciebie pisze. No to jest k... równouprawnienie czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajt
nie zaprzecze bo tez tak mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blę26
taaaa zastaszam go :O...stoję w drzwiach z siekierą :O...nie bądz śmieszny...tak trudno pojąć że on taki już jest?...pewnie tak bo rzaaaaaadko który facet taki jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marysieńkaaa
Ja bym nie wytrzymała bez wypadów z koleżankami, więc swojemu Kochanie też nie zabraniam i nie mam takiego zamiaru Na moich spotkaniach są same kobietki, a czy jakieś klezanki są z moim Bojem to nie mam pojęcia Pewnie były nie raz... :):) No ale przeciw koleżankom nie mam nic, gorzej tylko z tymi znajomymi :) Jakiś kawałek osobnego życia z bycia ze sobą powinien być!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj tez woli spedzac czas ze mna niz z innymi :P ale bez przesady zmienianie podpasek, sikanie przy nim nie wchodzi w gre :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula z ula
moj chlopak czasem pisze na mns z kolezankami ze studiow, z liceum.. czasem wychodza gdzies razem w wiekszej grupie. ja pisuje z kolegami z podstawowki, z liceum, z uniwerka. ((ka chyba nawet czesciej) widuje sie z nimi, wychodzimy czasem razem.. bez przesady.. nie mozna byc zazdrosnym o kazdego smsa! nnajwazniejsze jest zaufanie. on dobrze o tym wie, ze jakby chcial zdradzic to moglby to dobrze ukryc i nigdy bym sie nie wowiedziala, ja moglabym zrobic to samo. ale po co? trzeba sobie zaufac.. jak cos mi nie pasuje to z nim o tym rozmwaiam, zmieniamy to, poprawiamy nasze relacje. trzeba byc odpowidzialnym i powaznie podchodzic do zwiazkow. gierki typu ssms od innej nas bawia, to zawsze powod zeby sie poprzekomarzac.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proste
pisze smsy do innej bo ciebie juz nie kocha!!!! Tak cięzko to pojąć... ktos kto naprawde kocha nie pomysli o innej czy innym. Wiem to po sobie. W poprzednim zwiazku brakowało mi uczucia,doceniania,bycia razem... i szukałam tego gdzie indziej. Tzn. miałam zawsze jakiegos kolege do którego mogłam zadzwonic albo napisać i sprawiało mi to radość...non stop były smsy lub tel. Wystarczyło mi tylko to zeby ktoś mi powiedział miłego dnia,ze ładnie wygladam itd. Teraz jestem dwa lata w zwiazku i mam wszystko czego chciałam...kochamy sie bardzo...i o dawnych kolegach nawet mi sie nie przypomni...a jestesmy razem juz dwa lata...i jest coraz lepiej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula z ula
a co do dziewczyny ktora pisze ze facet nie wychodzi bez niej.. i nawet podpaski przy nim zmienia: uwierzcie, sa takie przypadki. np moj szwagier. nie wychodzi nigdzie sam, woli zostac w domu z moja siostra (sa razem od 10 lat) jak juz jedzie to tylko do pracy i zaraz wraca. jak wychdoza to tylko i wylacznie razem!! mowie wam ,to mozliwe O_o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona1234567
Nie pisze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście że pisze, ale sporadycznie i ztakimi oczywiscie ktore znam. Z wieloma jego kolezankami sie bardzo koleguje. Jednak gdy ktoras zaczyna wieksza zarzyłość zrywa z nia kontakt, a jezeli to nie pomaga ja wkraczam do akcji. Nie dziwie sie dziewczynom ktora sa zazdrosne o swoich facetow bo w dzisiejszych czasach nie ktore laski sa tak bezczelne że maja czelność podrywac cydzych facetow ze trzea byc czujnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chciałabym nikogo obrazić, wypowiadając się w tym temacie, ale KIM do cholery trzeba być, żeby mieć taki problem? Osobą bez własnego życia, zainteresowań i znajomych? Nie umiem sobie wyobrazić własnego życia bez koleżanek i kolegów, bez przyjaciółek i przyjaciół. Myśl, że miałabym zerwać z nimi kontakt, bo tego chce mój facet napawa mnie obrzydzeniem. W drugą stronę to działa tak samo. Nie ma się co dziwić, że panuje ogólne przekonanie, że związek to więzienie i mordęga, skoro istnieją osoby zazdrosne o każdą cząstkę cudzego życia. Związek to nie sekta, że trzeba się wszystkiego wyrzekać. Ja nie mam pretensji o jego koleżanki i kolegów, a on nie ma o moje i moich :) co innego smsy od tzw. "adoratorów", to i owszem, drażni go. Zwykle na takie haniebne próby odpowiadamy wspólnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cg
Oj a ile ja znam par gdzie tez nie mogli zyc bez przyjaciół.Tylko często źle się to kończyło.Często te przyjaźnie kończyły się w łóżku.W miłości to nawet największy przyjaciel potrafi wbić nóż w plecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×