Rozstanie

Piietro........ WITAMY!!!!!!!!!!!!:) zaskoczyłeś mnie i to bardzo - ale cóż takie życie juu........ lepiej być wkur............ niż myśleć o byłym juu -będzie dobrze zobaczysz:) drożdżóweczko!!!!!!!!!! -pisz co u Ciebie????? niebanalna......... tel.....? od M. hmhmmmmmmmmmmmmm a jednak on nie zapomina

zajebiste sa te zmiany nastroju :) ja rozumiem moja kolezanke, bo jest w ciazy.. ale ja??

hej kochane, u mnie wszystko dobrze sie układa... cały weekend razem.. było milo... rozmawialiśmy.. ja sama zaczełam. powiedzialam ze mam nadzieje ze nie bedzie miedzy nami takich sytuacji, ze było mi przykro ze po moich głupich nastrojach byl w stanie zakonczyc ponad 4 lata naszego związku... powiedział ze wie ze chce byc ze mna, ze była to dla mnie mała terapia wstrząsowa i ma roweiz nadzieje ze dało mi to do myslenia na przyszlaośc i ze teraz bedzie juz tylko lepije..

no kochana.. to teraz musisz hamowac te swoje humorki.. bo juz wiesz czym to grozi.. :) teraz bedzie tylko lepeij :) no prosze, oto 1 ktorej powiodlo sie :))) kto nastepny??

Kto następny?? Ja się nie piszę na następną, więc dziewczyny, chłopaki POWODZENIA - żeby komuś się dobrze ułożyło :) Witam Pietro - dobrze, że wróciłeś :) Stęskniliśmy się za Tobą i Twoim optymizmem :) Dobrze, że już się uwolniłeś od tego wszystkiego :) U mnie humor 1000% lepiej niż wczoraj - całe szczęście :)

heheheh cos mis ie wydaje ze ze starych wyjadaczy topiku wszyscy znajda sobie nowe polowki.. a exy pojda w niepamiec :)

Mi też się tak wydaje :) I mam taką nadzieję, że zbyt długo nie będziemy czekać :) Byle do wiosny :)

walentynki już przetrwaliśmy :)

fajnie dziewczyny że optymistycznie podchodzicie do sprawy i ja mam nadzieję, że wszystkie będziemy szcześliwe a dupki będą żałować... :*

maciek walentynki,to dopiero początek:O mam nadzieje,że jak zrobi się ciepło to coś ruszy:) juu...umawiamy się na pijaństwo:P my dwie...oj czuje kłopoty:D a ja nadal się zastanawiam ,czy to on dzwonił:P ale ja głupol jestem:D

niebanalna nie zastanawiaj sie :) a telefony odbieraj:P bo moze chca ci nowy telefon dac:P heh

może wygrałam milion:D też bym nie pogardziła:D odebrałam ale nie mam zasięgu w pracy więc na jedno wyszło,a za drugim razem już nie odebrałam:O i pewnie "ktoś"pomyślał,że sobie jaja robie:P najgorsze jest to ,że jestem na 95% pewna,ze to on,ale w dooopie to mam!nie zadzwonie:P

za dużo myślisz o tym:P

ach bo było już tak dobrze!!:O a tu znowu...eh...i znow od nowa w sumie to się ciesze,że nie odebrałam,bo jeszcze bym mu nawrzucała:D a po co mi to:D potem znów bym żałowała i tak w kółko:P a tak ,nie odzywam się i niech spada:P

niebanalna oj beda klopoty beda.. sadzac po tym jak bardzo jestemy do siebie podobne.. to niech sie warszawka szykuje :))) Maciek, wlasnie masz racje.. moze chcieli dac Ci nowy zajebisty telefon? a Ty co? nie chcesz.. wazko.. pewnie ze bedzie dobrze.. poczekajmy na wwiosne to sie samam o tym przekonasz.. a tak swoja droga skad jestrescie?? Macku, TY wilekopolska???dobrze pamietam?

heh albo skończymy jak dotychczas-marnie:P albo tym razem oni tak skończą:D nowy telefon:P no w sumie by mogli ale podejzewam ich o takie checi:P pisać gdzie mieszkacie,bo my z juu szykujemy sabat:D

dokladnie :) NARODZIL SIE W NASZYCH LEPKACH SZATAŃSKI PLAN :))))

juu...myśle ,że ich to nie dziwi:P nie jesteście zdziwieni prawda:D już trochę nas znają:D

aahahahhahhhaaaha Kaski zawsze takie byly, to jest ich domena :) totalne wariactwo :))) aa i niewyparzony jezyk :P

norma!!:D:D:D widzisz nikt nie zaprzecza:D był czas się przyzwyczaić moi drodzy:P:D

ps. niebanalna, faktycznie wygladasz na zwariowana :)) u mnie w domu widze fotki na gmailu, nawet swoja :))))

no podobno wariat ze mnie:P dzisiaj wymyśliłam ,że przefarbuje się na rudo:Pmarzył mi sie taki płomienny kolor:P ale chyba nie bedzie mi pasił:O

a jaki jest Twoj naturalny kolor?? ja np mam na lepku naturalny blond.. nigdy sie nei farbiowalam :) i w sumie dobrze mi z tym bo nei musze sie co miesiac martwic odrostami.. a swoja droga mi sie marzy brąz albo kasztan :)) heheheh ale Bozia stworzyla mnie blondynka, jakis interes w tym miala :) ok ja spadam :) zapraszam jutro na gmaila :)

Witam :) Jak tam humorki dziś?? Bo u mnie git :) To jak z tym sabatem?? Ja jestem z dolnego śląska :( Daleko, ale jak trzeba będzie to dojadę :) Pozdrawiam i życzę miłego dzionka :)

Sabat przewidujemy wiosna :)))) jak tylko pozbedziemy sie sniegu i mrozu :)))

Właśnie przyjaciolka (nie wiem czy czasem juz nie ex przyjaciolka) mi napisała ze nie spotka sie ze mną (mimo ze sie umawiałysmy) bo jej chłopak umowil ich ze znajomymi (JEGO ZNAJOMYMI) ktorzy do Angli wracają niedługo, ja pierdole a ja zawsze byłam przy niej...zawsze. W sylwestra jechałam do niej 15 km ze swojej imprezy bo lezała w szpitalu - siedziałam u niej całe noce jak była po rozwodzie, i zawsze byłam jak mnie potrzebowała..jest mi strasznie przykro a wiedziała co przezywam i ze potrzebuję się wygadać:( Z exem bez kontaktu - on zajęty nowa miłoscią Ogólnie do dupy

i tak to własnie jest.. prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie...

A czy jakieś konkretniejsze ustalenia co do miejsca sabatu Kasie już ustaliły ?? Ważko - pewnie Ci bardzo ciężko - ściskam i przytulam Cię :)

Warszawa :) i co? parczek :)))))) a w parku wiadomo co :)))) no chyba ze ew jakis klubik :)

czy ja tez bedę mogła wpasc?