Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Złotowłosa88

Niech ktoś sie wypowie....

Polecane posty

Wyjeździłam już dwie godziny kompletnie sobie nie radzę... boję się,nie mieszczę się w swoim pasie... szok normalnie...A tak się cieszyłam na ten kurs prawa jazdy...Teraz żałuję ze poszłam...Na zawodowego kierowcę chyba sie nie nadaję... Ktoś miał az tak źle na początku prawka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a chciałaś być zawodowym kierowcą? bo nie sądzę a drogi pełne, niestety, takich, co im sie zdaje, że mają takie lemuzyny, że się w swoich pasach nie mieszczą poza wszystkim - nie każdy musi być kierowcą, wierz mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh, spokojnie moja droga - jesteś dopiero po 2 godzinach! Wszystko przed Tobą, najważniejsze żebyć trafiła na dobrego instruktora.. ja wyrobiłam już 25 godzin a ciągle mam problem z 'rozpoznawaniem kierunku' facet mówi skręć w lewo a ja włączam prawy kierunkowskaz... nie mówię juz o tym, że nadal nie umiem parkować i wykonać tzw. łuku. Będę musiała wybierać dodatkowe jazdy, ale juz na pewno w innej szkole, bo ta jest śmiechu warta... jeździłam już z 8 róznymi osobami.. pomijam fakt, że zamiast godziny jazd mam zazwyczaj ok. 35 min - które polegaja na podwiezieniu instruktora gdzieśtam i czekaniu aż ten pozałatwia swoje 'ważne sprawy' :/ Ychh:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wszystko przez stres. Jazda samochodem jest prostsza niż chodzenie (nie trzeba równowagi utrzymywać) ;) Wyluzuj się i będzie git :) A w 2h, to nawet jednobiegowym roverem (typu "damka) nie nauczysz się jeździć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wyjeżdziłam 10 h. Jestem z małej miejscowości i jadę do miasta:P jaja jak berety! Mijam tir i krzycze na instruktora "aaaaaaaaaaaaa pomóż ja się nie zmieszcze!!!!" a on "Tylko nie zaaaaaaaaaaamykaj oczu!!!" Musisz wyluzować:) Na początku instruktor na mnie wrzeszczał... Ale mu odciełam tekstem jak on jeździł kiedy 3, czy tam 4 raz w życiu usiadł za kółko! I light!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturka4
Na początku jak widziałam krowę na pastwisku przy drodze to zwalniałam "bo ona może zaraz wyjść na szosę". Teraz już na mnie nie robią wrażenia. Bardziej boję się "świętych krów" w samochodach. I tych, co uważają, że są super kierowcami (tylko z pustką zamiast mózgu). Naprawdę lepiej się bać na początku, niż stanowić zagrożenie dla innych. A w jeździe jak nigdzie sprawdza się, że "praktyka czyni mistrza" Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o2j3qujnKQ
Złotowłosa88 ja tez na poczatku sie balam jezdzic, chociaz miasto, w ktorym robilam prawko nie jest duze i moje poczatki byly trudne... jak teraz wspominam, to sie smieje, ale wtedy mi do smiechu nie bylo :o instruktor obral stala trase, ktora prawie zawsze jezdzilam zdalam egzamin i dopiero zaczela sie szkola, najwazniejsze to podejsc do tego bez nerwow, wiem, ze czasem ciezko powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki...ja naprawdę mam nadzieje ze to tylko brak wprawy...:( Ewa 33 To nie limuzyna tylko Autosan.... Robie kat.D i tak, chce być zawodowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złotowłosa88 chyba nie masz innych problemów ze piszesz takie głupoty :o :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maggic Pytam kafeterian o zdanie? A od czego mamy kafeterię? Ty chyba masz za dużo problemów bo nie masz gdzie dać ujścia złości i frustracji? I czemu do cholery życie ma sie składać tylko z problemów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złotowłosa, jakim autobusem chcesz jeździć jako zawodowy kierowca? Komunikacja miejska, PKS, przewozy autokarowe (zagraniczne)? Ciekawi mnie bardzo co kieruje kobietą gdy chce wykonywac taki zawód (jak Leszek z "Daleko od szosy") ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złotowłosa88 fakt kafeteria to idealne miejsce na dobre rady :o :o :D jak boisz się ze nie mieścisz w swoim pasie to popatrz do lusterka :o :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blokers zamiłowanie do jazdy... Odkąd zrobiłam prawko czuje się jak ryba w wodzie(gdy prowadzę:) Myślę ze to dobry dla mnie zawód. A chce jeździć w przewozie między miejscowościami,ostatecznie autokarowe wycieczki-obojętnie aby za kółkiem Dlatego tak panikuję...:( boję się ze to tak opornie mi idzie. Pocieszam się tylko tym ze nie od razu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maggic Patrzę, tylko myślałam ze to prostsze jednocześnie pilotować, w lusterkach-toru jazdy,znaków i tego co się dzieje dookoła... No i szybko zapominasz ze ciągniesz za sobą kilka ładnych metrów doopy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złotowłosa, czyli zostaniesz kierowcą PKS jak wspomniany Leszek :) Prowadziłem kiedyś Autosana (takiego jak dawniej PKSy używały) i jedyne co mnie drażniło, to niesamowity niepokojący hałas dochodzący zewsząd a który przy jeździe samochodem osobowym nakazywałby natychmiastowe zatrzymanie :) Niemniej jednak fajnie się jeździ (zwłaszcza prosto do przodu) dużymi pojazdami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prosto do przodu też lubię :P ale wiesz trzeba skręcić, parkować tyłem,przodem,na skos... masakra...Pamiętam jak to było jak sie uczyłam na osobówkę...30km/h prosta droga, ja spocona i zielona na buzi wrzeszczę do instruktorki czy zawsze będę tak szybko jeździć.:D Ale mimo to jakoś mnie przeraza to ze tak źle się czułam za kołkiem autosanu...Boję się ze okaże się ze to nie dla mnie... Wszystko było by prostsze gdybym była facetem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złotowłosa, nie byłoby prostsze gdybyś była facetem bo dodatkowy sprzęt nie jest potrzebny do obsługi autobusu ;) Gdy czasami popatrzę, stojąc w korku, jak pomykają przegubowce między osobówkami, to jestem pełen uznania dla ich kierowców :D Myślę, że będzie dobrze. W końcu również plac manewrowy jest większy od tego dla samochodów osobowych :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×