Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość INA234

pytanie dotyczace momentu po którym nastapiło załozenie obraczek ślubu kościelne

Polecane posty

Gość INA234

go. czy wszyscy całuja sie w usta czy niekoniecznie? ja widziałam że pani młoda po założeniu obrączki na palec młodemu pocałowała obrączkę czyli pocałunek w dłoń a on jej to samo dla mnie to śmieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej,ja nie calowalam obraczki po zalozeniu dalismy sobie buziaczka,ale bardziej podoba mi sie calowanie obraczek lepiej to wyglada,ze stresu pewnie zapomnielismy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość INA234
od bardzo dwnien dawna pocałunek w usta oznaczało wierność!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej babo
to pocaluj obraczke przed zalozeniem i problem z glowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jusaa
my pocałowaliśmy przed założeniem a potem w usta.Ja zapomniałam o tym,ale na szczęście mąż nie, ładnie to wyglądało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez widziałam , ze kobieta całuje przed załozeniem obraczke, a facet po załozeniu w dłon-obraczke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moi sąsiedzi byli chorzy
my całowaliśmy obrączki przed założeniem, po już nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak pracy
my sie nie calowalismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calowanieeee
maz pocalowal moja reke z obraczka ale ja jego nie ... w sumie to wydaje mi sie, glupie calowanie faceta w reke ... a potem my sie calowalismy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapytaj ksiedza, niektorzy maja obiekcje co do calowania w usta, zreszta takie buziaki to nie w kosciele :P u mnie w kosciele jest tradycja ze sie caluje obraczke przed zalozeniem na znak szacunku do meza/zony, wyglada to lepiej niz calowanie po rekach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż całował mnie w ręke ja jego nie..a usta dopiero po mszy jak odeszlismy od oltarza:) ze stresu po przysiędze zapomnielismy:)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martaagacka
a u nas calowalismy obraczki przed zalozeniem, a pozniej ksiadz powiedzial do mojego meza, ze moze pocalowac panne mloda ;) co zlego w calowaniu w usta w kosciele? bardzo mi sie podobal ten moment!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika_7
u nas ksiadz po zalozeniu obraczek powiedzial ze mam pocalowac obraczke meza i na odwrot, calowania w usta nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy nie słyszałam o całowaniu obrączek w mojej okolicy i mam nadzieję że się to nie zmieniło, śmieszne jest dla mnie oddawanie jakiejś "czci" zwykłej rzeczy, symbolowi :o Nie rozumiem zupełnie czemu ma to służyć i czego być dowodem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację, ale dla mnie to właśnie jest kawałek złota i nie podoba mi się to... Podobnie zawsze mnie denerwowało całowanie krzyży :o Dla mnie obrączka jest tylko znakiem jak piszesz, symbolem - a tu mam jej składać hołd :o Ale tak jak piszę to tylko moje zdanie, więc no offence ;) Zależy co kto lubi, no i gdzie są jakie zwyczaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×