długo nie ma się nikogo, a NAGLE cała chmara adoratorów...?

Jakoś tak mijał dzien za dniem, tydzien za tygodniem, miesiąc za miesiącem... i nic. Sami koledzy tylko byli. Ale i tak sama byłam. Teraz? od jakiegoś czasu nagle pojawił się taki jeden, z mojego wydziału, ale inny kierunek i rok. Znaliśmy się z widzenia. I nagle zagadał i powiedział, że już dłużej nie mógł tej sytuacji znieść i musiał mnie poznać. Pisaliśmy na gg, potem się spotkaliśmy, potem znowu gg, smsy itp. Kolejny też taki jeden - że musimy się spotkać, że na kawę zaprasza itp. Na ulicy zauważyłam (i osoby z którymi jestem), że faceci w różnym wieku się za mną oglądają, obserwują, intensywny kontakt wzrokowy itp. kurcze, z czego to wynika? dodam, że nic nie zmianiałam. Zachowuje się tak samo jak kiedyś, wygląd też... więc nie wiem. Jak nie ma kompletnie nikogo, to nagle tak....?

moze masz kurwiki w oczach?

to tak jest ponieważ po tym pierwszym wzrosło ci poczucie własnej wartości i faceci to wyczuwają i lgną do ciebie. coś w sensie:ona się podoba innym,coś musi w niej być,chyba tez spróbuje ja poznać.masz teraz najlepszy okres wiec wybieraj uważnie:P

Jeśli inne samce widzą, że koło Ciebie kręci się samiec, automatycznie zaczynają myśleć, że musisz być atrakcyjna, skoro masz adoratora. W związku z czym również część z nich zaczyna się Tobą interesować:) Zresztą kobiety działają bardzo podobnie.

ciesz się. pewnie musialo się cos zmienic, co nie widac na pierwszy rzut oka, ze zaczelas innych krecic...:P

Myślę, że to zmiana sposobu myślenia. Jak Ktoś wyżej napisał, poczułaś się pewniej siebie, wytworzyłas odpowiednie myśli, a jak wiadomo myśli to moc i energia, zaczęłas wysyłać sygnały innym. Może brzmi to banalnie i bezsensownie, ale tak jest:) Miałam przez pewnien czas podobną sytuację. Wszystko to kwestia pewności siebie, poczucia własnej wartosci i zdrowego szacunku do samej siebie. To siła:) Pozdrawiam

Mam tak samo ...nie moge sie opedzic od adoratorow .. najgorsze jest to , ze jak tu poznam fajnego i tam i tu to nie wiem juz czego chcem

up

Potwierdzam to co ktos wyzej napisal, jak facet widzi, ze ktos sie toba interesuje, automatycznie wydajesz sie byc bardziej atrakcyjna.

patrzysz bardziej pewnie, widac, ze cos dodaje ci skrzydel.

znalazłaś faceta, wzrosła samoocena i tyle

bo teraz trochę przytyłam i nie ma co ukrywać postarzałam się od czasów licealnych np. kiedy byłam niezłą laską, a miałam spore kompleksy. Może dojrzałość, pewność siebie, to banał, ale widocznie piękno jest względne.

up