Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uhuhaha

czy robię coś złego ?

Polecane posty

Gość uhuhaha

Jestem z chłopakiem 2 lata. I wszystko jest ok, owszem czasem sprzeczki, ale gdzie ich nie ma. Tylko, że lubie meskie towarzystwo:) Nie nie chodzi mi w sensie jakies zberezne sprawy czy nawet podrywy. Ja po prostu czuje sie przy facetach jak stary kumpel od vodki ;) Zawsze daje do zrozumienia, ze mam chlopaka a mozemy sie spotkac tylko w celach kolezenskich. Tylko, ze mam czasami wyrzuty sumienia bo wiem ze wkurzalabym sie na mojego chlopaka, gdyby umawial sie z kolezankami, ale naprawde mam wiecej kolegow niz kolezanek i czuje sie jak tzw babka z jajami, z wygladu kobieca, ale charakterek zadziorny i bezposredni ;p czy to zle ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhuhaha
halo halo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhuhaha
z tym że troszke jest zaborczy i zazdrosny uwazam ze nie zawsze bylby z tego zadowolony...ale ja po prostu lubie sie zadawac z facetami i nie ma w tym podtekstow seksualnych, prawie zawsze tak mialam, potrafilam kiedys wyjsc upic sie sama z kilkoma kolegami i nie bylo w ogole rozmow o jakims uzywaniu sobie, tylko jak zwykle byly jaja i smiechy,a "z xxx dobra ziomalka" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta jak każda.....
poniekąd i u mnie zagościł podobny problem. Lubie męskie towarzystwo ponieważ uważam je za lepsze zrzędząco - marudliwe towarzystwo koleżanek. Mam takiego jednego dobrego kolegę a mój facet mocno o to pyszczy. Próbuję już z rok Go przekonać, że to tylko kolega i jest zupełnie aseksualny dla mnie. Nie rozumie ;o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yhyma pozniej taka po 3 latach chodzenia idzie do tego aseksulanego i wpada z nim...juz niejedno takie słyszałam...a to byl tylko "kolega"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhuhaha
co taka cisza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdacf
a może spójrz na to z twojego faceta strony. Ja bym był zazdrosny o swoją kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhuhaha
Prawiczek z wiarą. Po 1 to było przed związkiem, a po 2 o czym ty myslisz czlowieku :/ Nie kazdy jest tak niespelniony jak ty :D prosze ludzi o iq mniejszym niz moje kapcie o niewypowiadanie sie. albo tluczeniu moich postow caly wieczor w celu lepszego zrozumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edssu 93
Ja tez tak mam mojemu bylemu bardzo to nie pasowalo tym bardziej ze przyjacielem dobrym moim tez byl chlopak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhuhaha
No i wlasnie, normalne jest, ze mozna byc z tego niezadowolonym, ale jakis prostak nie bedzie snul fantazji, ze mozna mnie na "pare batow" wziac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhuhaha
I nie wiadomo co z tym zrobic, z jednej strony masz dobrych kumpli, ktorych lubisz i szanujesz i vice versa, a z drugiej zalezy Ci na chlopaku, ktory nie musi byc wcale z tego zadowolony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edssu 93
a zazrosny jest o Cb ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhuhaha
No raczej. A nie ma o co, bo nie traktuje tego w kategorii posiadania czego innego miedzy nogami. Sa dla mnie jak kolezanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhuhaha
niedorznietym panom rozkminy o batach proponuje przeniesc na watek erotyczny, jak ktos ma problem z zyciem seksualnym to neistety nie moj problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhuhaha
No spoko, tylko jakos nikt mnie nawet nie probowal dotykac:) Co za popierdolony narod :D Wszystko musi byc kojarzone z kopulacja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wszystko musi byc kojarzone z kopulacja " A Twojemu zazdrosnemu chłopakowi pewnie chodzi o to, że będziecie wspólnie wpatrywać się z kumplami w zachód słońca. :o:classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhuhaha
Przestan pieprzyc albo zacznij rozszerzac zyciowe horyzonty. moze miales inne doswiadczenia z kolezankami, prawiczku, ale sa po prostu tacy znajomi, ktorzy traktuja sie jak rodzenstwo. Wiem jak sie obchodzic z facetami co do charakteru, i pierdole wszystkich wlazacych mi z butami w zycie, bo dla mnie seks istnieje wylacznie z milosci i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhuhaha
a was widocznie kobiety niezle po bokach robily, bo z takimi ograniczonymi ludzmi zadna by nie wytrzymala, stad takie frustracje internetowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkaaaaaaaaaaaaaa
No ale to prawda. Prawiczek pisze dosadnie i ma sklonnosci do przesady ale jestes naprawde naiwna jesli myslisz ze Twoi koledzy to sie z Toba widuja tylko dlatego bo ty taka dobra kumpela do wodki jestes :o Nie robia do Ciebie podchodow bo widza ze masz faceta i jestes nastawiona anty,ale jestem przekonana ze niejeden z nich ma nadzieje na cos wiecej.Przyjazn miedzy facetem a kobieta to wielka rzadkosc,nie mowie ze nie istnieje bo sama mam duzo kolegow ale jak sie ktos regularnie widuje z czestotliwoscia nie mniejsza niz z wlasnym partnerem to nie wierze w to ze taka relacja od poczatku do konca zostanie tylko kolezenska.Przynajmniej jedna strona bedzie miala chec na cos wiecej.Chyba ze jestes oblesna z wygladu a Twoi koledzy tez nie grzesza uroda,wtedy raczej nie ma obaw. Jak czesto widujesz sie z tymi kolegami? Mowisz o tym facetowi,pytasz go o zdanie co o tym mysli czy po prostu go informujesz po fakcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhuhaha
Ale ja sie nie widuje b.czesto. A to, ze nie licza na nic, widze po sposobie odnoszenia sie do mnie. I zawsze, ale to zawsze chlopak bedzie najwazniejszy, i to dla niego pierwszego znajde czas. Ale czasami mam potrzebe pogadac z dobrym kumplem, rozmawiamy np ja o tym jak mi sie uklada z chlopakiem, on kto mu sie aktualnie podoba i o roznych takich zyciowych sprawach:) nikt od nikogo niczego nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhuhaha
nie wiem obracacie sie w kregu jakichs popapranych zbokow czy co:D wiem ze nic nie chca bo widze po tym jak sie odnosza. i gdyby ktorys z tych kumpli chcial cos wiecej to urwalabym kontakt. bo moj kochany jest najwazniejszy a ja jestem dla nich jak kumpel, bo mam dosyc twardy charakter, nie probuje ich jakos zwodzic, dawac im nadziei jak to kobieta z mezczyzna czasami postepuje, mnie to nie interesuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhuhaha
Nie wiem, byc moze komus sie podobam nie mam pojecia, ale daje jasno do zrozumienia, ze dla mnie jako mezczyzna istnieje tylko mój xxx, a reszte poganiam gdy zauwaze gdy widzi cos innego w tej relacji niz ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×