Rok 2010 - damy radę D

Ja spagetti mialam w piatek chyba..tez uwielbiam.. Nie no dzisiaj to masakra z obiadem.. No moze to przez te torby:D Sie okaże...Mały chce wyjsc ale chyba górą bo tak nogi prostuje ze szok!

Marzenka no to niezle jaja z papierem:D Kurcze za pamieci wrzuce do walizki i papier,bo miałam spakowany tylko recznik papierowy.

Dziewczyny przepraszam, że pzeszkadzam w planach obiadowych, ale mam takie pytanko - czy to porawda że u męzczyzny plemniki dojrzewają około 70 dni? gdzies to było ostatnio...

U nas nawet lewatywe trzeba miec swoją..:D Przynajmniej gin kazał kupic..

Nie wiem nic na temat dojrzewania plemników..ale chyba to jakas bzdura:)

czytałem o tym w jakimś artykule, jesli by to była prawda to by się chyba trzeba było starać co 70 dni jakies:/

chyba dojrzewają 3 dni czyli 72godz a cała wymiana trwa ok 3 m-cy ale myślę że najlepiej poczytać gazetki dla kobiet w ciąży tam jest maaaasa ważnych informacji

banmon dziękuję za poradę:) a Ty jak długo się starałaś?:)

Następną wizytę mam za dwa tygodnie niby... Juz sobie myślałam, że w końcu po raz pierwszy od początku ciąży nie pójdę do lekarza po dwóch tygodniach, ale jeszcze wszystko możliwe :o Nospy nie brałam jeszcze wcale w ciąży... Nawet nie mam w domu, to nie chodzi o to ze nie mogę wytrzymać bo mogę, ale nie wiem czy tak może być, to tak ze trzy razy na dzień takie bolesne skurcze tej szyjki jakby, tak po trzy, cztery razy w krótkich odstępach czasu i spokój...I nie codziennie tak mam... Nie wiem, zobaczę jak to zrobię... Na razie mam znowu chyba stan podgorączkowy, a do apteki daleko, nie mam też nikogo kto by mi kupił paracetamol :o więc na razie zostaje gorąca herbata z miodem i cytryną

A ja nie wiem znów czy sie posikalam czy wody sie sącza. Nie ma żadnego zabarwienia i nie wiem co robić. Narazie leze i czekam do jutra, pójdę do położnej rano żeby sprawdziła. Ale sprawdzilam palcem szyjke :-o i tak jakbym czuła główkę w kanale już ustawiona, wogóle wierci sie tak nisko. Może mi uciska pęcherz i nie wiem skąd leci. Tak czy inaczej wolę poczekać na swoją kolej, ale i tak sie przestraszylam trochę. Nie mam podpasek i tych pierdol. Jutro jak dam radę idę do sklepu.

Hope to moga byc wody,wiec lepiej to sprawdzic...moga sie wlasnie saczyc a nie jak to w filmach pokazuja...Zbadaj to koniecznie.

Tak sie denerwuje ze masakra :( jestem w przychodni czekam na położna ale nie wiem czy nie powinnam iść do szpitala odrazu. Nie śpię od 5 umylsm głowę i sie pakowalam biegiem to co pod ręką i jeszcze rano byłam w sklepie po podpaski i inne pierdy, wodę mineralną i jeszcze sobie chciałam paznokcie malować. Rano miałam różowe zbarwienie troszkę krwi i sącza mi się chyba wody bo leci po trochu ciągle. Tak sie boję :( buuuuu M dziś w pracy dopiero dojedzie jakby co ale jeszcze mam 5 tygodni.

I nawet nie wiem co mam w torbie wszystko i nic. Jeszcze między polkami w sklepie wybieralam co mi trzeba tak szybko ze chyba ze stresu zwariuje. Boże .....

o jaaaa Hope napisz co połozna powiedziała ale może to rzeczywiście wody .... chociaz wody powinny byc czyste jak zwykła woda a nie podbarwione kolorem. Trzymam kciuki.

nie wiem jak wy dziewczyny sprawdzacie szyjkę.... ja tam w ogóle nie grzebię i pewnie i tak bym nic nie wyczuła

O rany Hope oby to nie były wody. Podbarwione krwią mogą być, jakby były zielonkawe albo brozowe to byłoby źle, czyli o tyle dobrze.

mojej mamie tez się zaczęły saczyć wody własnie i jeszcze ją przytrzymali w szpitalu 2 tyg zanim urodziła - zeby siostra jak najdłuzej posiedziała, wiec jest szansa że może cię do szpitala wezmę (chociaz nei wiem jak to w uk wygląda)

Hope daj znać koniecznie... Mi jak się sączyły wody to na początku też były przebarwione krwią :o Mam nadzieje że u Ciebie to jednak jeszcze nie to...

Asiaaak wszystkiego najlepszego :)

Hope daj zmac jak tylko bedziesz mogla...trzymam kciuki

Asia wszystkiego najlepszego dla Ciebie!!!

Położna zbadała tylko tetno dziecka- ok i moje ciśnienie, niskie jak zawsze. Ale dzwoniła do szpitala i mam jechać możliwe że zostanę :-o narazie nie mogłam z kibelka zejść z nerwów. Spakowalam sie pięknie. No i jadę. Dobrze ze mam tel i internet. Dam wam znać ale nie jestem przygotowana na poród psychicznie wcale i z innymi rzeczami też jestem w lesie. Dobrze że część miałam już uprasowana.

Hope trzymam kciuki, mnożliwe całkiem że ten poród wcale tak szybko nie będzie ;) zalezy ile ci tych wód odpłynęło chyba.... Daj znać jak juz będziesz coś wiedziała. Ja dzisiaj ostatnie pranie wstawiłam i mam nadzieję że to koniec.

hope jestes na takim etapie ciazy,ze powinno byc wszystko ok..Mnostwo maluszkow przychodzi na swiat miesiac wczesniej..Wiadomo,że lepiej poczekac jeszcze te 2 tyg no ale coz..Jesli wody odejda to na pewno wywolaja porod,bo dziecko nie moze byc dlugo bez wod..No i rozowe jak najbardziej sa prawidłowe,tzn ze szyjka sie chyba zaczela rozwierac.. Ja Ci troszke zazdroszcze,bo juz mam dosc pytan kiedy urodze:O No ludzie to w ogóle wyczucia nie mają..Kurcze co chwila ktos pyta KIEDY? Zaczelam odpowiadac że w maju:O:O No i z racji tego dzisiaj sie w ogole nie oszczedzam tylko robie gruntowne porzadki.. Ja tez nie wiem jak wy dziewczyny se tam sprawdzacie szyjke czy głowke dziecka! Ja tam bym musiała cała reke wsadzic zeby cos wyczuc..:D:D

Smile może rzeczywiście małego ruszysz tymi porzadkami, tylko ze ci się chce sprzątac ?! ja mam lenia w tyłku i jak tylko moge to nic nie robię, chociaz ostatnio nie pamietam kiedy mogłam chociaz jeden dzień nic nie robic :o ciagle coś.... i to mieszkanie tyle czasu juz pochłania że jestesmy w szoku. Wczoraj zmusiłam M żeby mi łózeczko przestawił do pokoju i powynosił z małego meble, sama wyniosłam parę rzeczy i to go zmotywowało :D teraz powoli zaczyna ise krystalizowac pokój dla Malutkiej co mnie cieszy. Myśle ze jak powiesimy firanki to już będzie duzo lepiej wyglądac. A prześcieradło i ochraniacz ubierze M jak ja będę w szpitalu

Własnie chce mi sie,nawet sił mi nie brakuje na to sprzatanie..jakas odmiana czy co:) Tak mnie dzis wzielo ze sama w szoku jestem..Jakąś presje czuje,ale nie umiem tego wytlumaczyć... A ja nie urzadzam pokoiku..poprostu wszystko w nim jest co potrzebna dla małego,ale lozeczko i tak bedzie w sypialni...I pewnie juz TEGO pokoiku nie bede urzadzac,bo sie wyprowadzimy stad:) Oczywiscie nadal nie wiemy gdzie,ale na pewno gdzies:)

A Wam fajnie,bo przynajmniej czas jakos leci..no i lepeij pozałatwiac teraz wazniejsze rzeczy,bo pozniej moze czasu kompletnie brakowac..

już teraz czasu brakuje ;) ja tez jako takiego pokoiku nie mam, po prostu przeniesiemy się spać do tego małego bo tam chciałam miec łózeczko i komode, no i wymysliłam ze zmienię firanki bo to jakoś odświeży ten pokoik. W tym większym pokoju nie chciałam zeby mała była bo tam jest TV i jakby ktos chciał oglądać a Mała jednak okazałaby sie przeciwniczką to troche lipnie by było ;)

PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię Smile........................37...........ok.07.02.2011 .....chłopiec...... Banmon.....................35...........ok.08.03.2011. ..dziewczynka(?) HopeU.......................35.........ok.07.03.2011..... ....chlopiec marzena87.................15............ok. 22.07.2011..........???..... Joasia1982.................10..............ok. 23.08.2011...........????? sisetka.....................8.............. 06.09.2011.....???....????marzenka_s................6....... .....12.09.2011.......? ?? ???...?????? MAMUSIE nick...........imię dziecka.......data urodzenia......wzrost.....waga -=Goga=-..........Michał..........05.05.2010............ .49..........2250 Dagus83............Asia............12.05.2010............ .49..........2850 Marta82...........Emilian..........16.07.2010............ .55..........3100 agnes19...........Gabriel..........30.07.2010............ .49......... 2520 marzenka_s......Kacper..........13.09.2010..............5 1..........3420 amerie............Sebastian........13.10.2010............ .54..........3780 AsiaAaK...........Lena................17.11.2010......... ...54.........3000 Olka.P.............Liliana..............21.11.2010....... ......?.........3280 dziś kończymy 35 tydz, zmieniłam tez Hope bo w sumie równo lecimy bez jednego dnia ;)

PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię Smile........................37...........ok.07.02.2011 .....chłopiec...... Banmon.....................35...........ok.08.03.2011. ..dziewczynka(?) HopeU.......................35.........ok.07.03.2011..... ....chlopiec marzena87.................15............ok. 22.07.2011..........???..... Joasia1982.................10..............ok. 23.08.2011...........????? sisetka.....................9/10.............. 06.09.2011.....???....????marzenka_s................6....... .....12.09.2011.......? ?? ???...?????? MAMUSIE nick...........imię dziecka.......data urodzenia......wzrost.....waga -=Goga=-..........Michał..........05.05.2010............ .49..........2250 Dagus83............Asia............12.05.2010............ .49..........2850 Marta82...........Emilian..........16.07.2010............ .55..........3100 agnes19...........Gabriel..........30.07.2010............ .49......... 2520 marzenka_s......Kacper..........13.09.2010..............5 1..........3420 amerie............Sebastian........13.10.2010............ .54..........3780 AsiaAaK...........Lena................17.11.2010......... ...54.........3000 Olka.P.............Liliana..............21.11.2010....... ......?.........3280