Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kurabel

W złym tonie?

Polecane posty

Gość burka z biurka
kurabel: Ty wiesz najlepiej jak sie czujesz, wiec jesli NIE CZUJESZ sie na silach do organizowania czegokolwiek ja na Twoim miejscu bym odmowila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam super poradę
powiedz, że impreza u was, a za parę dni - jak oni - zadzwoń i spytaj czy jednak nie mogłoby być u nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myyyyślę
że powinnaś jasno im powiedzieć, że nie zamierzałaś robić żadnej imprezy u siebie ze względu na ciażę ale, że nie ukrywasz, że bardzo miło ci było kiedy cie zaprosili... ale skoro tak wyszlo, że nie robia u siebie to niestety nie spotkacie się bo ty nie jestes na siłach, żeby to organizowac :D i po sprawie jasno i czytelnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurabel
Dzięki wszystkim za "spojrzenie z boku".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz im wprostze
jestes w ciazy i dlatego nie organizujesz nic u siebie... co jak co ale druga kobieta powinna zrozumiec...a jesli nie to zmien znajomych... w zyciu nigdy nie zrobilabym tak jak oni....najpierw zapraszac na sylwestra a potem dzwonic i mowic ze ze wzgledu na urzadzanie sie (mi sie wydaje ze boja sie ze ktos z ich gosci moze im zniszczyc sprzety lub zabrudzic sciany) moze zapraszani zorganizowaliby u siebie...no jasne....i to na dodatek kobieta w ciazy... w ogole ja uwazam,ze dla Ciebie lepiej by bylo w tym roku sobie wyjscie w sylwestra podarowac...a juz organizowanie imprezy tym bardziej...i nie sadze zeby goscie sobie poszli kolo 1-2 w nocy...poza tym nie wiesz ile oni osob do siebie zaprosili...a potem co ich wszyscy goscie wpadli by do Ciebie? super nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurabel
Też się boję, że nie wyszli by o 1-2 w nocy. Masz całkowitą rację. Ja też w życiu bym się tak nie zachowała. No ale może właśnie ludzi kultury trzeba uczyć asertywnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz im wprostze
no tez dlatego zadzwon do nich i powiedz "słuchajcie miło nam było,ze nas zaprosiliscie bo fajnie by było spedzic te noc razem ale niestety u nas w domu ze wzgledu na moj stan sywestra zrobic nie mozemy" i tyle mysle ze nie beda wnikac w to dalej...a jesli beda to powiedz im wprost,ze nie chcialabys sie postawic w takiej sytuacji,ze bedziesz o 2 wszystkich wyrzucac za drzwi bo niestety ale po pierwsze Ty pić alkoholu nie bedziesz a po drugie przez Twój stan musisz na siebie bardziej uwazac i całonocne imprezy odpadają (dlatego tez nie szliscie na sylwestra do zadnego klubu/hotelu ani nie zapraszliscie do siebie) krótko i grzecznie jak nie zrozumieja to naprawde lepiej nie miec takich znajomych niz ich miec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollllciaaaa
no tak ty masz zrozumiec ze oni maja nie wykonczone mieszkanie ,ale im to juz do glowy nie przyszlo ze ty jestes w ciazy i w razie gdybys chciala odpoczac to bedziesz w nie zrecznej sytuacji ,a na 100 procent nameczysz sie przy gosciach...jezeli to sa normalni ludzie to napewno zrozumieja swoj nie takti znajdziecie inne rozwiazanie ,takie ktore wszystkim bedzie pasowalo,oczywiscie porozmawiaj z nimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×