Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pipi25

Pierwsze zwiastuny porodu.

Polecane posty

Gość pipi25

Hej Dziewczyny , jestem w 34 tygodniu mojej pierwszej ciąży. Od czasu do czasu czuję jakby... twardniała mi macica, taki skurcz jak przy bardzo bolesnej miesiączce - zwala na chwilę z nóg, ale potem jest wszystko OK. Ale dzieje się to raz na dzień albo rzadziej... jakie są pierwsze objawy rozpoczynającej się akcji porodowej? Jak to było u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaanuuuulaaa..
u mnie zaczęły się sączyć wody, bolał mnie krzyż i przyszły dość regularne skurcze. nie martw się napewno będziesz wiedziała, że się zaczęło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej fajny watek, ja zaczelam dzis 36 tc , rowniez mam czasem bole jak na okres i bol w krzyzu zapewne macica sie przygotowuje do porodu, do tego moj maly jest strasznie ruchliwy, no jestem ciekawa kiedy zacznie sie cos dziac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja jestem dzien po terinie i nic sie u mnie tez nie dzieje..ostatnio miałam lekkie skurcze ale jak tylko wziełam prysznic to minely;-/ czekam dalej na jakakolwiek oznake ze to juz blisko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmamma
cześć dziewczyny..to prawda jak zacznie się akcja porodowa to na pewno bedziesz wiedziała..ja swojego dzidziusia rodziłam rok temu,w 36 tygodniu zaczeły odchodzić wody ,nawet nie bardzo wiedziałam ze tak jest ale skoro cos mi sie tak powolutku sączylo co jakąś chwile postanowiłam nie czekać do rana i pojechaliśmy na izbę przyjęć sprawdzić co sie dzieje bo nie miałam żadnych bóli,no i Pani lekarka uswiadomiła mi że już jest małe bo małe ale rozwarcie..mojego malca urodzilam na drugi dzień..powodzenia i trzymam kciuki!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaanuuuulaaa..
ja miałam te same obawy - czy będę wiedziała, że to już ;) (synka urodziłam 7 listopada :) i to też była moja pierwsza ciąża. Nie martwcie się, napewno zauważycie, że to czas. Choć ja tydzień przed porodem (38 tc) byłam u lekarza,pamiętam, że był to czwartek, lekarz mówi. że wszystko ładnie przygotowane do porodu także jak nie urodzę do niedzieli to się zdziwi, Więc siedziałam jak na szpilkach i czekałam czy coś się zacznie dziać. A zaczęło się dopiero tydzień później w sobotę nad ranem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z orinoko, to bardzo indywidualna sprawa, u niekotrych sa zwiastuny, u niektorych nie, jedne rodza szybko drugie sie mecza itd..... mysle ze i tak nie da sie do tego do konca przygotwac i jakies zaskoczenie zwsze bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaanuuuulaaa..
ja urodziłam 2 dni przed terminem i poród był szybki. Małego urodziłam w godzine i 15 min po tym jak przyjęli mnie na porodówkę (wody zaczęły mi się sączyć ok 4:50 a o 9:00 Mały był już z nami :)) także wszystkim życzę takiego porodu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napewno;-) ja stwierdziłam ze juz nie bede sobie montowałam tych wszystkich objawow na siłe, bo mała i tak wyskoczy kiedy jej sie spodoba;-) i dam sobie reke uciac ze bedzie to własnie wtedy kiedy ja sie tego najmniej spodziewam;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipi25
:-) czyli rzeczywiście muszę przestać myśleć o tym jak to będzie, bo będzie jak ma być :-) Ale przyznam, że rzeczywiście co kobieta, to inna ciąża... u mnie bóle krzyża skończyły się jakiś miesiąc temu i teraz strasznie mnie bolą biodra - szczególnie w nocy - takie uczucie, jakby się powolutku rozsuwały (ale to brzmi...) Malutka jest bardzo aktywna, jak na ten etap ciąży mój brzuch jest dość mały i nisko (przytyłam 13kg jak dotąd), więc za dużo miejsca nie ma. Chyba bardziej niż strach przed porodem odczuwam ciekawość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipi25
:-) czyli rzeczywiście muszę przestać myśleć o tym jak to będzie, bo będzie jak ma być :-) Ale przyznam, że rzeczywiście co kobieta, to inna ciąża... u mnie bóle krzyża skończyły się jakiś miesiąc temu i teraz strasznie mnie bolą biodra - szczególnie w nocy - takie uczucie, jakby się powolutku rozsuwały (ale to brzmi...) Malutka jest bardzo aktywna, jak na ten etap ciąży mój brzuch jest dość mały i nisko (przytyłam 13kg jak dotąd), więc za dużo miejsca nie ma. Chyba bardziej niż strach przed porodem odczuwam ciekawość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja radze poprostunormalnie zyc;-) ja tez tak wyczekiwałam, gdy sie kładłam to tylko z mysla o tym zeby obudzic sie z jakimis mega bolami;-) a teraz co..termin minal i dalej nic;-) mala i tak wyjdzie kiedy zechce;-) a ja tylko sie niepotrzebnie nakrecam;-) a ja mam tak samo z biodrami polecam spac z poduszka miedzy udami mnie to pomogło;-) a poradziła mi to moja mama;-) ja tak samo nie boje sie porodu, wrecz przeciwnie jestem ciekawa tego bolu i wszystkiego z porodem zwiazane;-) no i przede wszystkim chce zobaczyc juz moja dzidzie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×