Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość znow jestem glodna

wyjadaja mi jedzenie

Polecane posty

Gość znow jestem glodna

I tak wciaz. No moze nie co dzienie ale bardzo czesto. Moja wina, ze moje sniadanko i drugie sniadanko jest smaczniejsze. Wciaz w pracy przychodza kolezanki do mnie do pokoju i zwykle w czasie jak wlasnie wciagam cos i sie czestuja. Mi potem nic nie zostaje. Wiec jak jem sniadanie i przyleza to zezra mi tez to co mam na pozniej. I chodze do 16 glodna. Wkurza mnie to. Nawet glupie jablko wszyscy chca zaraz dzielic, jak zauwaza ze mam :( Jablkiem 5 osob sie nie naje ale jedna tak... Wlasnie siedze glodna i wsciekam sie. Wiadomo: glodny Polak to zly Polak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i juz......
tez im wyjadaj,moze ie czegos naucza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poćwicz asertywność
i powiedz, że masz od teraz taką zasadę, ze nie częstujesz śniadnaiem, bo późneij jesteś głodna chyba że one też coś rpzyniosą dla Ciebie :0 powiedz to po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znow jestem glodna
no ale one tez niby czestuja. Ale ja nie lubie tego co one jedza i nie mam na to ochoty. Poza tym zwykle nie wtedy jak juz same mi wyjedza i glodna jestem tylko jak akurat zjadlam swoje. No trudno mi to okreslic. Ale lubie jesc to co sama chce i kiedy chce, a nie to co mi przyniosa i kiedy przyniosa. Ogolnie dziwi mnie taki zwyczaj dzielenia sie kuzwa wszystkim. No ja wiem, ze Jezus sie dzielil. Ale to byla sytuacja kryzysowa :classic_cool: Czy to nie kretynizm dzielic sie bulka z bitkiem? Wiem, ze pyszne i ladnie pachnie ale kurka to kanapka jest, a nie wafelki w paczce, czy paluszki, ze kazdy moze swoj kawalek w palce wziac. A u mnie same takie maniaczki dzielenia sie 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znow jestem glodna
poza tym czego jak czego ale jedzenia to nie wypada komus odmowic :( Juz nie raz mowilam nie. Ale jak mnie ktos o gryza prosi to nie potrafie. Malo higieniczne w ogole :O Dlatego kroje ta cholerna bulke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znow jestem glodna
dojdzie do tego, ze na czas sniadania pojde zamknac sie na chwile w kiblu... mimo, ze poki co budzi to moje obrzydzenie :O ale przynajmniej nie bede wciaz glodna 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znow jestem glodna
ja oddawalam, nie raz oddawalam. Ale to az tak czesto sie nie zdarzalo jak teraz w pracy. W dodatku dla nich to jakas oczywistosc. Nie wiem, moze taka tutejsza tradycja :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znow jestem glodna
ladaco---> Znajac moje szczescie jak tak zmarnuje kanapke to wtedy akurat nie przyjda :D Poza tym jakos tak nie potrafie zniszczyc jedzenia. Zreszta w ogole czegokolwiek - nawet na zlosc innym. Bez kuitu, wyjde na chwile na dwor chyba zeby zjesc kanapke jak to bedzie wciaz sie powtarzalo :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znow jestem glodna
ja tez nie daje ani gryza ani pic z butelki ;) Dlatego kroje ta bulke. Przyjda we dwie. Jedna chce gryza to wypada odkroic 2 gryzy :O zebractwem mi to zalatuje jak nic... ale nie umiem jedzenia odmowic innym :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otóż właśnie wypada odmówić
co innego gdyby to była sytuacja awaryjna, ktoś zapomniał np sniadania, do sklepu 2 km np powiedz, np, ze lekarz kazał ci ise dobrze odżywiać, bo jak jesteś głodna to masz zawroty głowy i od dziś nie dzielisz się kanapkami a jak ci tak głupio, to kup paczkę jakichś ciasteczke i wystawiaj po kilka na talerzyku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znow jestem glodna
ale by smecili i narzekali... Nawet jak mam kanapke z kotletem to jecza, ze sie nie postaralam i ze oni przyszli na bitka :classic_cool: Albo jak salatki sobie czasami w sloiczku oprzyniose - to to wszystko wyzra. Chyba wyczuwaja to, bo jak biore kanapke z serem to nikt nie przychodzi... to bym sie ciasteczkami napewno nie wylgala :P nawet takimi doprawionymi :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łatwo Wam mówić żadna filozofi
ponadgryzaj wszystko i powiedz, ze chyba Cie swinska grypa bierze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znow jestem glodna
i chyba tak zrobie ladaco :D Ale od kiedy pamietam to nigdy nie jadlam w domu, chyba ze pozniej wstaje. Z domu wychodze o 6:30. Nie jestem glodna tak rano. Bede musiala wstawac z pol godziny wczesniej, zeby zdazyc zglodniec :P I nie wyobrazam sobie byc o pustym zoladku 11 godzin :classic_cool: ale trezba bedzie sie przyzwyczaic, zeby odzwyczaic glodomory od wyjadania moich kanapek 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wyjadaja mi jedzenie
jak oni smetola że masz niedobre kanapki to noś tylko z serem=) Albo zanim dasz to pytaj ich z czym mająi jak nie odpowiada to się krzyw i mo eee, to sie nie dziele, bo bede głodna,.Smętol im tak samo i nie bierz od nich bo niedobre, a swojego niedawaj,niech sobie takie zrobia, a co=)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znow jestem glodna
no wiem, wiem ;) Teoretyxcznie to jest proste do rozwiazania. Nawet nie zauwazylam kiedy tak sie przyzwyczaili :O Po prostu dzis wpadly rano, wyzarly, siedze glodna juz od 3 godzin, odliczam godziny do wyjscia i nie jestem w stanie skupic sie na pracy, bo mnie ssie. Stad topik, przynajmniej na chwile zapomnialam o moim biednym zoladku 😭 Musze os z tym zrobic wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×