Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pseudonim-onaaaa

tylko nie wyzywajcie mnie od razu jak to przeczytacie....

Polecane posty

Gość pseudonim-onaaaa

wiem, ze zaraz powiecie, ze jestem len itp ale moja sytuacja jest trudna, studiuje i rodzice mi placa te studia... ja nie pracuje :( pracowalam, ale nie moglam pogodzic pracy ze szkola, wiem, ze inni studiuja i pracuja, ale ja nie moge, jestem slaba i nie radze sobie na uczelni, mialam same poprawki a tak siedze w domu i sie ucze przewaznie zeby to zaliczac jakos bez poprawek... moim rodzicom strasznie ciezko ;[ nie maja kasy, maja dlugi i ciezko jest :( a nie chce zrezygnowac ze studiow bo to juz 3 rok, do pracy tez nie moge isc bo wiem, ze nie pogodze tego i nie dam rady ;((( co zrobic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjhjhjhjhjh
A praca weekendowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjhjhjhjhjh
W jakim mieście mieszkasz? Może zacznij udzielać korków.. Zapisz się do agencji dla statystów/epizodystów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mówię seriooo
znajdź sponsora - i zarezerwuj kilka godzin w ciągu dnia 3razy w tyg. na miesiac wyciagniesz 1500zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k o b i e t a
no cóż, sytuacja bez wyjścia chyba nikt nie doradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 3 roku dociągnęłaś
to i dalej pójdzie! Albo weź dziekankę i popracuj przez rok (nawet za granicą). Albo zmień kierunek - może ci jednak nie odpowiada ten na którym jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonim-onaaaa
gdzie ja taka prace znajde?? ;/ szukalam nawet na pol etatu pracy, ale tez ciezko ja znalezc.. stanowiska jesli juz sa, to takie, na ktore ja nie mam kwalifikacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcvcxvx
weź kredyt studencki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabioe
Rzuć studia, jedz na wyspy na zmywak, po co się uczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malanaianiamia
wredny i złośliwy, nie myslisz źle o kobietach sponsorowanych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonim-onaaaa
no dajcie spokoj ;/ nie bede sprzedawac swego ciala dla pieniedzy.. to zupelnie odpada.. chodzi o to, ze tak bardzo mi ciezko i chyba chcialam sie wyzalic :( teraz ida swieta a tu nie ma co jesc, wszedzie dlugi :( szkoda mi rodzicow bo im ciezko jest i widze, ze juz maja dosc tego a ja nie umiem nic poradzic na to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonim-onaaaa
w taki sposob nie chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I am so sorry for you
studiujesz dziennie czy zaocznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasdasdas
dlaczego nie chcesz spróbować pracować? Nie mówię tu o prostytucji czy sponsoringu, ale studiując spokojnie można to pogodzić z pracą na chociażby 1/4 etatu lub umowami zlecenia, albo korkami. Sorry postawy - nie będę pracować i nie będę rzucać studiów nie rozumiem. U mnie też było bardzo ale to bardzo cieżko, studiowałam 2 kierunki, a mimo to w weekendy zasuwałam i to ostro. Było ciężko ale fajnie było utrzymywać się samej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czego ty tak wlasciwie chcesz
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcvcxvx
weź kuźwa ten kredyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huhuhuj
jak się pociągnie boży drąg to manna poleci i się wzbogacisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonim-onaaaa
zaocznie, ale mam wyklady tez w tygodniu.. mam w weekendy od rana do wieczora i w tygodniu tez mam nieraz wyklady plus semianria. i generalnie jest tak, ze ogarniam material w wolne dni zeby zaliczac bez poprawek, bo poprawki sa platne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TO JUZ BYŁO WCCZORAJ
a nie jesteś przypadkiem z podlasia? i studiujesz stoatologie na trzecim roku? Temat ten sam....... tylko wczoraj nie miałaś za co zapłacić mieszkania .......a feee wstydz sie, kogoś chcesz naciągnąć :O 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co studiuejsz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonim-onaaaa
nie, nikogo nie chce naciagac, przeciez nie prosze nikogo o zapomoge, tylko o rady, jak mozna to rozwiazac, jestem ze slaska, studiuje socjologie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I am so sorry for you
ej sorry ale z tego co wiem sesja nie trwa caly rok. Gdybys studiowala dziennie to ok rozumiem mozna nie pogodzic pracy i nauki ale laska halo studiujesz zaocznie. Co z tego, ze masz wyklady w tygodniu czasem. Jest wiele miejsc gdzie studenci moga pracowac na pol etatu, rozne agencje zatrudnienia, oferujace prace dla uczacych sie (wiem bo sama pracowalam podczas studiow). Ty poprostu uzalasz sie nad soba zamiast wziac dupe w troki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HYZIA GYZIA
sorrki ale skoro ci ta naua tak e idzie to moze to nie jest kierunek dla ciebie...??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaagnie
to rozgladaj sie za kazda mozliwa praca, bo naprawde jest, tylko trzeba szukac np. szukaj pracy jako hostessa czy moze w jakims punkcie ksero? korki to tez dobry pomysł watpie, ze uczysz sie całymi dniami jak bedziesz szukac to znajdziesz prace np. 3x tygodniowo nie zarobisz duzo, ale zawsze cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchaj nie chce cie urazic
ale dla mnie jestes przykladem,ze naprawde nie wszyscy musza ukonczyc studia. Zaoczne, platne, ty nie dajesz rady, pomysl uczciwie, co wart bedzie twoj tytuł i papier? Chyba lepiej bylo zrobc jakis kurs, czy policealne. Pewnie rodzice maja takie ambicje,powiedz,ze nie dajesz rady, choc sie starasz , przeciez za to nikt nie rozstrzeliwuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonim-onaaaa
okej, dzieki, sprobuje 1/2 lub 1/4 etatu, moze sie uda. dzieki za dobre rady, sporbowac moge zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×