Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

koo

CZAS NAJWYŻSZY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

dłużej tak nie mogę, obiecuje sobie i obiecuje że wreszcie schudnę a ciągle poprzestaję na trzech - czterech dniach diety i powracam do słodyczy, pieczywa itp. dziś jednak cos we mnie pękło.....obejrzałam dziś masę ciuchów, kilka nawet kupiłam :-) , rozmarzyłam się i pomyślałam jak w tym czy w tamtym mogłabym fajnie wyglądać.....no ale......z moją figurą nie we wszystkim byłoby mi ładnie, to czy tamto jednak powinnam maskować.... :-O i padło w mojej głowie pytanie - co jest przyjemniejsze - czekoladowy batonik rozpływający sie w ustach??? czy nowy świetnie leżący ciuszek???? zdecydowanie to drugie, dlatego od dziś zaczynam walkę o sama siebie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyłączam się! Tylko nie wiem od czego jednak zacząć w moim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn.??? czego nie wiesz???? może mogę Ci pomóc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może tak bardzo gruba nie jestem. Góra np. przykład to rozmiar M a czasem S. Ale gorzej z dołem(czyt. nogi) tu już jest rozmiar najmniejszy L. Nie wiem jsk zredukować sylwetkę do proporcjonalnych kształtów. W większości chodzi o pozbycie się duuużych mięśni łydek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to u mnie jest wprost odwrotnie - dół mam mniejszy, górę większą kurcze, to jest problem, bo schudnąć z jednej tylko partii ciała sie nie da...a na te łydki to może rozciąganie pomoże???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli o dokładne parametry chodzi, to wzrostu mam 166 cm a na wadze...to sprawdzę rano a dążę?? do 55??50??jakoś tak, wyjdzie w praniu. nie chciałabym biustu stracić za bardzo i to tylko mnie powstrzymuje przed narzuceniem sobie niższej wagi docelowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozciąganie raczej nie pomoże eh :| Jedyne chyba wyjście na pozbycie się rozbudowanych mięśni to kilku dniowa głodówka a potem odpowiednia dieta. Bo jak zacznę dużo ćwiczyć to i tak nic nie da a pójdzie w odwrotną stronę. A zresztą ćwicze ok. 1 h w ciągu dnia narazie tylko tyle, bo zrezygnowałam z treningów, by pozbyć się tych cholernych wielkich mięśni. !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ogólnie mam pytanie. No w większości chodzi mi o nogi. Są jak wcześniej napisałam mocno umięśnione no i pojawia się na nich celulit ;/ Gdyby nie to iż wyglądam nie proporcjonalnie nie przeszkadzały by mi mięśnie. Czy takie rozw. miało by sens. Kilku dniowa głodówka (zrzucenie zalegającej warstwy mięśni) , później powolny powrót, jakiś czas dieta 1000 kal i ćwiczenia na zgubienie tłuszczyku. No i później nowy lepszy zdrowy styl. Zdrowa żywność, kolacja przed 18, brak słodyczy i powrót do sportu, ale już nie do intensywnego biegania. :) Czekam na odp . ;d Zajrze dziś wieczorkiem pozdr ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze, ja się tak dobrze na tym nie znam, żebym wiedziała czy to pomoże..no ale przy głodówce raczej mięśnie powinny sie ruszyć.. ja dziś się zwazyłam - 58,9 kg :-O dawno tyle nie ważyłam założyłam sobie trzy posiłki, w tym ostatni lekki, ale do weekendu będę miała problem z produktami bo z domu sie nie ruszam i musze korzystać z tego co w kuchni jest na razie zjadłam owsiankę z powidłami i wypiłam kawkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
postanowiłam do końca grudnia jeść w taki sposób - śniadanie - owsianka obiad - warzywa na patelni/na parze, czasem zupka kolacja - mięso/jajka/nabiał do tego czasem owoce na drugie śniadanie czy deser pić będe kawę, zieloną herbatę, czerwoną herbatę a wieczorem lampkę czerwonego winka :-) oczywiście przez 2-3 dni świąt będę jeść inaczej, ale na pewno nie więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zostały 3 równe tygodnie do końca roku a ja zamierzam poświęcić ten czas na tracenie kg :-) zastosuje wspomniany już plan i zobaczę czy da jakieś rezultaty przez ten czas, jeśli nie to obmyślę nową strategię dziś : -owsianka -warzywa na patelni -ser biały ze szczypiorkiem, cebulką i śmietaną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×