Przyznać się facetowi??

'Jesli najwazniejszy dla Ciebie jest slub i zmiana stanu cywilnego to najpierw wez ten slub , a potem dopiero zastanawiaj sie co robic dalej.' Bez komentarza.

Jestem za szczerością. Wiem wiem - to ryzykowne. Nie bardziej niż nieszczerość. Może facet odejdzie, może nie. Może teraz odejdzie - ale wróci. Napewno jest to taka sytuacja, w której buduje się związek. Tak, buduje się. Jak to ktoś napisał "Razem przez to przejdzcie". Ja chyba nie mogłabym życ ze świadomością, ze nie powiedziałam. To zbyt poważna sprawa. Bałabym się, że zbyduję sobie piekny świat, na kłamstwie, a on potem gruchnie. A to jest naprawdę ten właściwy moment na powiedzenie. I jeszcze jedno - kiedyś Twoja mama i siostra zadecydowały za Ciebie. Teraz sama zdecyduj. Nie pozwól im zadecydować. To będzie Twój związek i Twoje życie. Bo ja jednak jakoś myślę, że ten facet nie odejdzie...