Wlasnie se dowiedzialam o bujnym zyciu erotycznym

"dlaczego przeszlosc nie ma znaczenia???? A niby co ma znaczenie?" - nie wiem czy słyszałaś o czymś takim jak teraźniejszość i przyszłość...

"dlaczego przeszlosc nie ma znaczenia????" Bo puszczalskie muszą mieć jakiś argument przemawiający za tym, ze są dobrymi kandydatkami do związku. Choć w sumie nie wiem po co im związki skoro i tak się puszczają. :o

tak

"nie wiem czy słyszałaś o czymś takim jak teraźniejszość i przyszłość..." A czemu mamy zakładać, że terazniejszość i przyszłość będą lepsze niż przeszłość takiej osoby? O ile mi wiadomo, to własnie przeszłość jest wyznacznikiem wartości danej osoby, bo gromadzi najwięcej informacji.

Ty się póść prawiczek to będziesz wiedział po co;) Nie chodzi o usprawiedliwienie kogokolwiek ale oczekujmy od innych tego samego czego oczekujemy od siebie i tyle. Jak ja nie daję komu popadnie to z jakiej racji mam akceptować to, że ktoś ma bądź nawet mial taki zwyczaj? To budzi niesmak i nie pozwala szanować takiego człowieka, a szacunek jak wiadomo jest podstawą udanego związku.

puść*

"Jak ja nie daję komu popadnie to z jakiej racji mam akceptować to, że ktoś ma bądź nawet mial taki zwyczaj? To budzi niesmak i nie pozwala szanować takiego człowieka, a szacunek jak wiadomo jest podstawą udanego związku. " Ale przecież ja podzielam Twoje zdanie. :D

dla mnie koleś jest kretynem bo po1 to raczej ściemnia bo żaden ,koleś który miał pokaźną ilość dziewczyn nie będzie się tym chwalił bo i po co ? po2 jak dla mnie koleś miał max 1 dziewczyną ,a przed tobą chciał się popisać i jakoś dowartościować że niby taki kozak tylko nie pomyślał że to przyniesie skutek odwrotny co znowu świadczy o braku doświadczenia i obycia z kobietami.

W życiu nie ma nic pewnego (oprócz podatków i śmierci). Ale istnieje coś takiego jak prawdopodobieństwo. Jeżeli na 100 puszczających się na prawo i lewo facetów jeden po ślubie przestanie to robić no to jesteśmy uprawnieni do stwierdzenia że z prawdopodobieństwem 0,99 jeżeli facet bzykał się z kim popadnie przed ślubem to tak samo będzie i po. A 0,99 to bardzo duże prawdopodobieństwo.

Wiem PRAWIK, to było tak ogólnie - do wszystkich, z ciebie zacny chłop;)

Jeśli ktoś prawdopodobieństwo 0,99 uważa za niewielkie i pomijalnie małe to ja twierdzę że ma problemy z oceną rzeczywistości.

"Jest różnica między prawdopodobieństwem a faktem." To tak jakby mieć do wyboru pracownika z czystym kontem, a "byłego" złodzieja. Kto normalny wybierze złodzieja, pomimo jego rzekomej przemiany w prawego człowieka? "z ciebie zacny chłop" Się wie.

" Mało kto wybierze takiego pracownika, ponieważ jest PRAWDOPODOBIEŃSTOWO, że znów ukradnie, ale nie jest to FAKTEM dopóki nie ukradnie. " I ponieważ nikt normalny nie chce dopuścić by stało się to faktem, dlatego takiego nie zatrudni. :o A żeby Was pogodzić napiszę, iż FAKTEM jest, że PRAWDOPODOBIEŃSTWO jest większe w takim wypadku.

Fakt to pewne zdarzenie. Na podstawie wielu zdarzeń-faktów można określić z jakim prawdopodobieństwem dane zdarzenie zachodzi. A na tej podstawie przewidywać co będzie w przyszłości.

no właśnie prawdopodobieństwo nie jest większe bo to są zdarzenia niezależne.

"no właśnie prawdopodobieństwo nie jest większe bo to są zdarzenia niezależne. " Może tak, może nie, co nie zmienia faktu, ze normalny człowiek ryzykować nie będzie.

http://www.tinyurl.pl?MvQ1JMJR

Na podstawie wieloletnich obserwacji faktu że w grudniu temperatura rzadko wynosiła >20 stopni można z dużym prawdopodobieństwem przewidzieć że na nadchodzący grudzień będziemy musieli kupić sobie ciepłe gacie. I z tymi puszczającymi się facetami i kobietami jest podobnie. Czasem trafi się anomalia ale nie należy mieć zbytnich nadziei.

Fakt jest taki. Faceci którzy przed ślubem się puszczają nie są wiernymi mężami -najczęściej choć oczywiście nie zawsze. Kobieta która mimo to wiąże się z takim kolesiem musi to sobie wkalkulować w swoje koszty emocjonalne. No a jeśli ona myśli że mimo wszystko jakoś to będzie a po zdradzie jest mocno zdziwiona no to proszę przyznać że jakieś zaburzenia poznawcze jednak występują.

Oj tam zaraz obrazić. :)

to troche dosc drastyczne, bo moze by sie okazal calkiem fajny facet noo ale skoro sie brzydzi, nie tylko chyba ty dokonujesz wybor jeli chodzi o mezczyzn troche zadufana babka jestes....

jego sprawa moze chce sie poprpstu jak kazdy ustatkowac , czy to takie zle , zapytala sie on jej wyznal prawde i ok podjela decyzje wszystko widocznie nie byli sobie pisani

dzieki wam:D po tym co sobie tu poczytałam będę pewniejsza w tym co robie i madrzejsza :)

puszczalstwo nie ma płci a choroby przenoszone drogą płciową zdecydowanie nie uznają teorii "grubej kreski"

nie za szybko go ocenilas?

Mogł¶a sie zabezpieczycskoro taka madra dziewczyna jest, no trzymam kcuki iz partner byl zdrowy

Hipokryzja... Czytałem mnóstwo tematów gdzie kobiety ganiły facetów za to że obchodzi ich wcześniejsze życie erotyczne ich partnerek. A ten facet chociaż nie miał nic do ukrycia, pewnie na przyszłość nauczy się jak wspomniane wyżej babska że najlepiej się kłamać. :D

Widzisz panxxxxx ( i inni podzielający Twoje poglądy ) jest zasadnicza różnica pomiędzy osobą która chodziła do łóżka z miłości a taką która obskoczyła pół miasta just for fun ;] I nie jest to tylko różnica w prawdopodobieństwie złapania jakiejś choroby wenerycznej ;] Wierze, że rozumiesz.

mam 27 lat, tez nie potrafie policzyc ile przejebałem tych lasek. roznie bywało ale zawsze dymałe mw gumce, kiedys wlazla do mnie do wyra kumpla siostra lezelismy na waleta toczymy sline i okazuje sie ze nie mam gumki a ona nie nosi wiec mowie lipa skarbie nie ma dymania bez zabezpieczenia. pierwsza dama z ktora t ozrobilem to moja zona i to dopiero po slubie bez gumy.