Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magdallenka

brak zaufania do męża

Polecane posty

Gość magdallenka

sprobuje w skrucie opisac moja historie... Otoz maz po pijaku zrobil glupote zwiazana z inna laska, ale nie wchodzi tu w gre zdrada,,, no moze troszke jakby zdrada emocjonalna ze tak powiem, to tak. Potem bardzo zalowal, przepraszal kilkadziescia razy, staral sie to mi jakos wynagrodzic, widzialam ze zaluje i sam sie przyznal ze jest idiota i debilem, ze postanawia sie zmienic i wiecej nie pic bezemnie, ze teraz bedzie sie bardzo staral zmienic na lepsze bo ciagle przez niego cos sie jebie miedzy nami i w koncu kiedys wkurwie sie tak ze pojde w pizdu-to jego slowa.I bylo super, ale po miesiacu postanowil tamta sprawe wyjasnic z tamta kolezanka zeby miec czyste sumienie, oczywiscie w tajemnicy przedemna bo fakt jak tylko o niej slyszalam to mnie kurwica brala i mna telepalo. I pisal z nia esy dosc duzo codziennie, zaczelam cos podejrzewac i sie wprost zapytalam czy z nia pisze, zaprzeczyl. I tak bylo kilka razy w koncu postanowilam to sprawdzic, przetrzepalam jego telefon i znalazlam je. Bylam zla na niego, pytalam czemu mnie oklamal a on na to ze nie chcial mnie denerwowac bo wie jak na nia reaguje i sie wkurzyl na mnie ze bez jego pytania przegladalam mu kom.Potem bylo jeszcze kilka takich sytuacji ze mnie oszukiwal, klamal, robil jakies tajemnice mimo ze go prosilam by tak nie robil. I za kazdym razem wychodzilo na jaw ze klamie. Ja tez bylam nie fer bo zagladalam do jego kom(mimo ze wczesniej nie bronil mi tego ani ja jemu) bez jego zgody ale powiedzialam mu o tym, nie ukrywalam tego. Teraz juz wszystko sobie wyjasnili z tamta, ale miedzy nami nie jest jak dawniej. Po tamtych klamstwach w kazdym slowie, czynie meza doszukuje sie klamstwa mimo ze takowych niema, nie potrafie zaufac, mowi mi cos na tamten temat a ja i tak mu nie wierze, przez to sa awantury, ja sie naprawde staram mu zaufac ale nie moge tak do konca, ciagle sie o to klucimy. Mowilam mu ze przez tamte klamstwa juz mu nie wierze we wszystko co mowi ale on chyba nie rozumie bo ma do mnie pretensje jak sie czepiam, jak cos znowu wymyslam, ale ja nie moge inaczej. Dodam ze kocham go, naprawde i on mnie tez, wczesniej bylismy bardzo szczesliwi i idealnym malzenstwem a teraz przez te klutnie jest gorzej. Co mam zrobic??kiesy to minie??bo teraz ja czuje sie winna ze doprowadzam do kolejnych klutni, nie wiem kiedy mi to minie... :( Powiedzcie mi cos do rozumu, jak widzicie ta sytuacje???Co ja mam robic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llpp
NIestety, ale jak ktos ma nature klamcy, to zawsze bedzie klamal i to normalne, ze mu nie ufasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężko jest zaufać komuś kto ciągle kłamie. Wiem że to jest ciężko wykonać ale daj mu szanse i zaufaj a jeśli kolejny raz Cię oszuka powiedz że będzie to koniec waszego małżeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdallenka
latwo powiedziec:koniec malzenstwa. Ani ja ani on o tym nie myslimy absolutnie bo bardzo sie kochamy... Teraz maz nie oklamuje mnie, przynajmniej na nic takiego nie natrafilam ale ja sama na sile probuje wykryc jego klamstwa mimo ze takowych niema. Teraz mysle ze jest problem we mnie... ostatnio ciagle przegladalam po tym jego kom, poczte,gg i na nic nie trafilam. Wiem ze tak sie nie robi ale nie moglam inaczej, perfidnie go sprawdzalam. Od kilku dni postanowilam sie zmienic i nie robie juz tego, staram sie zaufac, bo wiem ze takie zachowanie jest nie fer. Nie potrafie sobie jednak poradzic ze swoja nieufnoscia i ciagle doprowadzam do klutni tym ze sie czepiam. Jak siebie zmienic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdallenka
nikt mi nie pomoze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksy
odpuść na 2 miesiące, przestań szaleć, On też się uspokoi i jak już będzie widział że mu ufasz, wynajmij detektywa niech go sprawdzi - jak nic nie będzie na niego miał to możesz być już zupełnie spokojna i wsio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdallenka
prosze o powazne wypowiedzi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llpp
bo bardzo sie kochamy... Facet ktory bardzo kocha zone nie zdradza jej ani potajemnie nie kontaktuje sie z innymi kobietami. Zawsze zdumiewa mnie ta pewnosc kobiet dotyczaca oddania ich mezow. Za pare lat sie obudzisz i powiesz sobie "ale bylam naiwna"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksy
ależ ja mówiłam poważnie :/ zamiast zatruwać sobie życie przestan się zadręczać i odpuść, tak zwyczajnie po prostu a dla świetego spokoju sprawdz go za 2-3 miesiące, jak nic nie znajdziesz to znak że mozesz mu ufać, ja tak uważam - nie wiem co w tym niepoważnego ? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×