Jade z dzieckiem do szpitala. Jakie dokumenty musze wziąść ?

Mały mocno kaszle i gorączkuje. Chcę żeby obejrzał go lekarz na izbie przyjęć. Dziecko prawie 4 lata. Wystarczy książeczka Rum małego ?

i chyba jakis dokument potwierdzajacy, ze jest ubezpieczony, ale nie mam pewnosci

ja zawsze biore ze soba ksiazeczke zdrowia dziecka ( w niej mam zapisany nr pesel dziecka ) i to wystrcza

Jaki to jest dokument?

Odejdź już od tego neta i jedź z dzieckiem do szpitala, debilko netomanaczko!!!!

mnie w lublinie wystarczy ksiazeczka zdrowia z peselem.

'wziąć' idiotko -.-

ja dostaje co miesiac z ubezpieczalni dokument ze jestem z dzieckiem ubezpioeczona.... takie jakby RMUA. Jesli to masz, nie stanie sie nic gdy wezmiesz ;) zycze zdrowka!

Podałam dziecku lek na gorączkę i muszę poczekać,żeby spadła temperatura. Czyli książeczka Rum dziecka wystarczy ?

na twoim miejscu. Sprobuj sama poradzic sobie z goraczka, daj mu cos na kaszel. 4latek to nie niemowle nie musisz z nim do lekarza od razu leciec. Teraz tyle wirusow szaleje w szpitalach ze szkoda dziecka. Moj mial kontrolne badanie w szpitlu wlasnie i pbyt przeciagnal sie na 9 dni bo nalapal calego swinstwa jakie w szpitalu akurat panowaly. Zastanow sie

jakiejś książeczce Rum to chyba jesteś za granicą? nie wiem jak tam u was ale może tez da się wezwać lekarza do domu na tzw wizytę domową? Jeśli się da to tak spróbuj i nie ciągaj małego po szpitalach bo to się może jeszcze gorzej skończyć dla niego. Jeśli wizyta domowa jest niemożliwa no to weź go bo kaszel i gorączka to może być np zapalenie płuc.

Już doczytałam ze ta książeczka jest u nas w kraju ale tylko w 4 województwach. U nas jej nie ma i dlatego nie słyszałam o niej. Wezwij lekarza prywatnie na wizytę domową. Jak żadnego nie znasz wpisz w necie pediatra i twoje miasto na pewno znajdziesz jakiegoś, zadzwoń zapytaj czy może przyjechać i ile za wizytę. Myślę że nie więcej niż 150 zł a dla 150 zł nie warto dziecka narażać na wizyty w szpitalu pełnym zarazków

weź książeczkę RUM i legitymację ubezpieczeniową

dzieciak niby chory a ty na kafe się pytasz? Głupia prowokacjaaaaa

dzieciak niby chory a ty na kafe się pytasz? Głupia prowokacjaaaaa

przecież dziecko nie straciło nagle przytomności ani nie dusi się tylko kaszle i ma gorączkę więc dziewczyna chce wiedzieć co wziąć żeby nie jeździć 10 razy w tę i z powrotem. co w tym dziwnego? I gdzie tu niby ma być prowokacja? wiesz w ogóle co to słowo oznacza?

A ile mały ma gorączki???? Ja to najpierw bym sama zbijała.Gdyby nic nie pomogło to wtedy bym uciekała do lekarza. Podstawa to książeczka ubezpieczeniowa i ksiażeczka zdrowa oraz w zależności od regionu książeczka RUM.