Gość Dziewczynka2525 Napisano Grudzień 14, 2009 Witam. Mam problem,z ktorego nie moge znalezc wyjscia:( Jestem z chlopakiem od 9-ciu miesiecy,jest Nam ze soba dobrze,tylko jest jeden problem tzn.jest ich kilka,ale najwiekszym jest Jego matka.Otoz nie podoba sie jej cala moja osoba tzn.nie zyczy sobie zebym przychodzila do jej domu tzn do mojego chlopaka. Nie powiedziala mi tego tylko moj chlopak mi to powtorzyl...sytuacja jest nieciekawa tym bardziej,ze gdy juz zerwalam z moim chlopakiem to poznalam innego,tyle ze mieszka nie tak blisko:( odpowiada mi u niego wszystko z tego co pisal... pozniej znow wrocilam do mojego obecnego chlopaka i ciagle mam metlik w glowie: czy isc w ciemno do tamtego gdzie niby wszystko jest ok czy brnac z moim i nie patrzyc na Jego matke,tym bardziej ze nie bd z nia mieszkac... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach