czy szef może mnie zwolnić?planuję ciążę

czyli jak mam umowę do końca pażdziernika 2010, a zajdę załóżmy 1 stycznia 2010 i urodzę we wrześniu 2010 to się zmieszczę jeszcze w tym okresie i będzie mi przysługiwał macierzyński?Ile mi zapłacą za macierzyński?

nmnm wynika z tego, co znalazłam, że po części masz rację, tj pracownica jest chroniona ale TYLKO W PRZYPADKU kiedy umowa na czas nieokreslony kończy się po 3cim miesiącu ciąży."Wykazać należy, iż przepisy kodeksu pracy przewidują tylko ochronę w przypadku pracownicy w ciąży. Kobieta w ciąży zatrudniona na jeden miesiąc, której umowa na czas określony uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży - przedłuża się do dnia porodu (art. 177 § 3 k.p). Kobieta otrzymuje uprawnienie do zasiłku macierzyńskiego, ale nie ma prawa do urlopu macierzyńskiego, ani wychowawczego, gdyż urlopy te należą się tylko pracownicom pozostającym w stosunku pracy (umowa o pracę musi obowiązywać)."źródło: http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,74817,5461222,Umowa_na_czas_okreslony.html"Umowa o pracę na czas określony ulega przedłużeniu do dnia porodu, ale tylko wtedy, gdy uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży. Ponieważ 31.10.07 przypada przed upływem trzeciego miesiąca ciąży, Pani umowa rozwiązuje się i nie ulega przedłużeniu do dnia porodu. Jednakże zasiłek chorobowy przysługuje Pani nadal, gdyż niezdolność do pracy z powodu choroby powstała w czasie trwania ubezpieczenia i będzie trwała nieprzerwanie po ustaniu ubezpieczenia. Czyli jeżeli będzie Pani nieprzerwanie na zwolnieniu (podczas trwania umowy i po jej ustaniu), wówczas będzie Pani mieć prawo do zasiłku chorobowego od ZUS. Natomiast nie będzie Pani mieć prawa do zasiłku macierzyńskiego, chyba że Pani stan zdrowia na tyle się poprawi, że podejmie Pani pracę i zostanie Pani ubezpieczona, gdyż co do zasady zasiłek macierzyński przysługuje ubezpieczonej, która urodziła dziecko w okresie ubezpieczenia."źródło: http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,79441,4561801.html"Czy możesz stracić pracę? Jesteś chroniona przed zwolnieniem z wyjątkiem gdy jest to umowa na okres próbny krótszy niż miesiąc albo ma miejsce upadłość lub likwidacja firmy. Jeżeli masz umowę o pracę na czas określony (lub na czas wykonania określonej pracy albo na okres próbny przekraczający miesiąc), a umowa ta rozwiązałaby się po upływie 3. miesiąca ciąży, ulega przedłużeniu do dnia narodzin dziecka (wyjątek: umowa o pracę na czas określony w zastępstwie innego pracownika). W dniu porodu umowy "przedłużane" wygasają, nie przysługuje ci prawo do urlopu macierzyńskiego i wychowawczego, jedynie do zasiłku macierzyńskiego."źródło: http://kobieta.gazeta.pl/poradnik-domowy/1,65369,3411696.html

inna para kaloszy, że w ciazę nie tak znowu hej hop zajśc, ja się starałam 5 miesięcy a oboje z partnerem jestesmy zdrowi; lekarze zdrowej parze dają do roku czasu na zajście i do tego czasu nie mówi się o problemach (u kobiet powyzej 35 r. ż. daje się do pół roku). w każdym jedym cyklu jest średnio 20 a nie więcej jak 40% szans na ciążę choć oczywiście zdarza się, że kobieta próbuje raz i sie udaje, czego życzę :-)Tak, jeśli teraz zajdziesz i umowa skończy się gdy będziesz na macierzyńskim, to dostajesz za macierzyński. ile? Średnia z ostatnich 12 przepracowanych miesięcy. A jeśli nie ma 12 to średnia z tych, które przepracowałaś.

a ja mam umowę na czas nieokreślony, a i tak mnie zwolnią jak tylko wrócę z macierzyńskiego - szef chce zostawić dziewczynę, która miała być tylko na moje zastępstwo. Złożyłam w pracy wniosek o obniżenie etatu - to ma mnie chronić przed zwolnieniem przez rok. Pracodawca jak najbardziej uznał moją prośbę, ale za to przeniósł mnie do działu w innym mieście i mało go obchodzi to, że karmię dziecko piersią i nie mam prawa jazdy. A więc wg mnie chce doprowadzić do tego, że sama złożę wypowiedzenie, bo dobrze wie że nie mogę sobie pozwolić na pracę w innym mieście.... Jestem umówiona z prawnikiem - jak tylko coś na niego znajdę to zakładam sprawę w sądzie pracy. Tylko w naszym chorym kraju kobiety w ciąży/z małym dzieckiem nie mają żadnej pomocy ani ochrony.

http://www.erodzina.com/index.php?id=29,315,0,0,1,0 tutaj wszystko jest wyjaśnione :)

do Pani Straszny kocur jeśli pracowałaś dłużej niż 6 miesięcy w firmie to możesz iść na 3 letni urlop wychowawczy który możesz wykorzystać do 4 roku życia dziecka i wtedy też pracodawca jest zobowiązany płacić Ci świadczenia w wysokości 100% wynagrodzenia (jeśli firma liczy ponad 20 osób w przeciwnym wypadku wypłaca to ZUS) i jesteś wtedy dalej w okresie "ochronnym"

U nas takie dokumenty wysyla sie listem poleconym z potwierdeniem odbioru :)

Wychowawczy platny ?!? I to jeszcze 100 % ?!? Przyszly tato, jaj se nie rob :D Czy ty wiesz w jakim kraju mieszkasz ?!? :D :D

przyszły tata - raczej to nie tak, na urlop wychowawczy można iść ale świadczenie przysługuje tylko wtedy gdy nie przekraczas się kryterium dochodowe i absolutnie nie jest ono w wysiokości wypłaty. po za tym żasiłek wychowawczy mozna otrzymymywać przez dwa lata, trzeci rok jest bezpłatny :)

Jakiś topik odgrzebany sprzed roku. Do przyszły tata - no cóż czytanie przepisów prawnych jest trudne, to prawda. Ale jak ktoś się na tym nie zna, to najpierw niech przeczyta 10 razy, potem się prześpi, a potem jeszcze skonsultuje z kimś kto umie je czytać. Niestety wiesz, że gdzieś dzwonią, ale nie masz pojęcia w którym kościele. To co pisałeś o 20 osobach i 100% wynagrodzenia, to prawda odnosząca się WYŁĄCZNIE do WYNAGRODZENIA ZA URLOP MACIERZYŃSKI. Czyli za okres 22 TYGODNI po porodzie (maksymalnie). A jeżeli pracujesz ponad pół roku w firmie, to należy Ci się wychowawczy. Z punktu widzenia pracodawcy jest on BEZPŁATNY. Ale jeżeli dochód w rodzinie nie przekracza, jakiejś kwoty (nie wiem jaka jest aktualnie, ale jest ona ustalana przez ministerstwo pracy), to należy Ci się świadczenie z ZUS, ale myślę, że jest ono gdzieś w granicach 500 zł. Tego też nie wiem dokładnie, trzeba by na stronach ZUS*-owskich sprawdzić.

Jakiś topik odgrzebany sprzed roku. Do przyszły tata - no cóż czytanie przepisów prawnych jest trudne, to prawda. Ale jak ktoś się na tym nie zna, to najpierw niech przeczyta 10 razy, potem się prześpi, a potem jeszcze skonsultuje z kimś kto umie je czytać. Niestety wiesz, że gdzieś dzwonią, ale nie masz pojęcia w którym kościele. To co pisałeś o 20 osobach i 100% wynagrodzenia, to prawda odnosząca się WYŁĄCZNIE do WYNAGRODZENIA ZA URLOP MACIERZYŃSKI. Czyli za okres 22 TYGODNI po porodzie (maksymalnie). A jeżeli pracujesz ponad pół roku w firmie, to należy Ci się wychowawczy. Z punktu widzenia pracodawcy jest on BEZPŁATNY. Ale jeżeli dochód w rodzinie nie przekracza, jakiejś kwoty (nie wiem jaka jest aktualnie, ale jest ona ustalana przez ministerstwo pracy), to należy Ci się świadczenie z ZUS, ale myślę, że jest ono gdzieś w granicach 500 zł. Tego też nie wiem dokładnie, trzeba by na stronach ZUS*-owskich sprawdzić.