Chciała bym studiowac prawo, ale nie wiem czy dam radę...

Czy studia prawnicze są ciężkie? Nie jestem orłem jeśli chodzi o naukę, ale z wosu i historii nawet sobie radzę. Nie widzę siębie w żadnym zawodzie, nie wiem nawet z czego zdawac maturę. Czy studia prawnicze to dobra alternatywa?

przede wszystkim łacina , prawo rzymskie, gospodarcze, cywilne, pracy, samorządu terytorialnego, gospodarcze, administracyjne, karne, celne itd. i trzeba być wygadanym i mieć łeb na karku bo materiału jest ogrom ;)

Jeśli nie wiesz co ze sobą zrobić, raczej nie strzelaj w prawo w ciemno. Jestem na trzecim roku studiów prawniczych i powiem tyle - jest ciężko, ale nie aż tak, jak trąbi się dookoła :) Nie da się porównywać historii i wosu licealnych do ilości wiedzy, jaką trzeba sobie przyswoić - nieraz z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień. Nie są to studia szczególnie fascynujące i porywające, dużo pamięciowej nauki, ale wymagane jest też - przede wszystkim - logiczne i analityczne myślenie. Poza tym bez aplikacji perspektywy zawodowe są raczej marne...

jasne proste jak bułka z masłem tylko potem się nie dziwcie jakich macie adwokatów ;)

anthlonka po 1 latwe nie sa chyba ze ktos wkuwa tylko na pamiec i nie mysli ale to i tak tzreba miec ta pamiec po 2 po prawie mozna wiele rzeczy robic i niezla kase wykosic ale trzeba albo byc bardzo dobrym albo miec znajomosci w tym srodowisku bo nie latwo sie przebic samo skonczenie prawa niczego nie gwrantuje jeszcze trzeba sie dostac na aplikacje i ja ukonczyc ale to tez nie gwarancja dobrych zarobkow

a aplikacja jest konieczna bo każdym kierunku czy tylko po adwokackich? Słyszałam też że bez znajomości trudno o pracę.

Aby pracować w typowo prawniczym zawodzie, tj. jako sędzia, prokurator, adwokat, radca, notariusz lub komornik aplikacja jest niezbędna. Bez aplikacji nie jesteś prawnikiem, a magistrem prawa.

aha, własnie tej aplikacji obawiam sie najbardziej.