Antybiotyk Fromilid.

Byłam wczoraj u lekarza mam 15 lat,waga 55.P.Doktor przepisała Mi jakieś leki i ten antybiotyk Fromilid.Na recepcie napisała żeby dawkować 2 razy na dobę co 12 godzin przez 7 dni...mama poszła wykupić te leki.Panie ''sprzedawczynie'' powiedziały że P.Lekarz chce Mnie chyba wykończyć bo 1 tabletka na dzień już silnie działa a po 2 bym się wykończyła.Sprzedały tylko jedno opakowanie.Mam pytanie czy rzeczywiście ten lek jest taki szkodliwy aż boję się go brać.Może ktoś już go brał?

podważają zdanie lekarza? A jaką dawkę miał lek? tzn. ile mg było w jednej tabletce? Jeśli to jest taki co bierze się też przy H. pylorii, to mój mąż ostatnio brał 2 tabletki dziennie przez 5 dni, ale nie pamiętam jaka dawka. I żyje, a co najważniejsze czuje się dobrze i w trakcie brania czuł sie dobrze, mimo że brał też inne leki rzeciwko H. pylorii.

1 tabletka ma 500mg...czytam ulotkę wolę tego nie brać...zmienię lekarza bo już parę razy zdarzyło się że przepisała mi ''końską'' dawkę,były też przypadki że po stosowaniu antybiotykach czułam sie bardzo żle...raz nawet zemdlałam...muszę zmienić lekarza.

Przeczytaj ulotkę i zobacz jakie jest dawkowanie przy twojej dolegliwości. Weź tyle co w ulotce napisali, jeśli się różni od tego, co napisał lekarz. Albo idź rano do innego lekarza.

ostatnio na zwykłe przeziębienie przepisała mi antybiotyk bo którym leżałam 2 tygodnie bo miałam ciężki problem z wątrobą.zawsze jak do niej idę przepisuje mi antybiotyk.dzięki

Pani lekarz przepisala mi wlasnie ten lek...od poczatku brania stracilam apetyt...co zjem jest mi nie dobrze...niewiem czy siada wątroba przez te leki...z tego co czytalam to jest konska dawka bo biore 2 razy dziennie po 500 mg. Oprocz tego choruje na nerwice lękowa i bardzo to wszystko sie nasila.