Gdzie wieszacie pranie w takie mrozy ???????????????????????

witajcie , mieszkam w domku jednorodzinnym na wsi i robic pranie wywieszam je na zewnatrz to sie sparwdza o kazdej prze roku oprocz zimy kiedy wszyscy pala w CO bo sie dymi z kominow i cale pranie smierdzi dymem . W domu tez nie susze bo sie boje ze bede miala wilgoc w domu a nie mam specjalnego pomieszczenia do suszenia tzw. "suszarni" Moze znacie jakis sposob???

nie masz łazienki, że boisz sie o wilgoc? nie kąpiesz sie? nie lejesz wody do wanny? a to przeciez sama wilgoc w łazience susz dziku

i powiem ci jak my to robimy: wywieszamy pranie na zewnątrz, ale pod dachem. wiadomo ze nie wyschnie przy tak niskich temperaturach a raczej zamarznie, ale ta największa wilgoć odparuje z niego a dosuszamy w domu

ja też mam dom , ale w zimie wieszam w domu. poprostu skręc trochę temp. na kaloryferach a okna zrób na "mikro uchył" , dom jest odporny na taką "dawkę wilgoci" i zapewniasz ciągłą wentylację. Gorzej by było gdybyś np. pozamykła szczelnie okna , kaloryfery na max i pranie np. skarpetki na kaloryferze.. to niestety nie jest dobry pomysł.

powiesic pranie w łazience albo gdzies postawic na uboczu w domku, szczególnie jak sie ma suche powietrze ja mam dosc sucho w domu i pełno pojemników z woda i olejkami wiec wieszam pranie normalnie w domu

tam, gdzie i bez mrozów, czyli na szuszarce w łazience

ja wystawiam na balkon żeby powietrze przewiało a dosuszam w przedpokoju w bloku

co robic444--Miszkasz na wsi i nie mozesz sobie znaleźć miesca gdzie mogłabys zbudowac sobie ot takie niezbyt duze pomieszczenie na suszarnię,przeciez mozna ładna,mała przybudówkę do domu zrobic i nawet ogrzewanie poprowadzic do tego pomieszczenia.Pomieszczenie powinno miec okienko.Budowa takiego pomieszczenia pochłonie bardzo mało pieniedzy a jaki z niego pozytek. A teraz,gdy nie masz takiego pomieszczenia to po prostu w łzience susz.

nawet w zimie wieszałam pranie na balkonie lub w ogrodzie, dosuszałam w domu na grzejnikach lub po prostu w pokoju, gdzie mało przebywałam.

nikaaaaaaaaaaaa- Ty chyba nie wiesz co mowisz z ta dobodowka . wiesz ile teraz wszystko kosztuje ? Zwlaszcza materialy budowlane . A poz tym nie bede kolo domu stawiac takich pipek bo wtedy to wszystko brzydko wyglada. Ewa33 -- kurcze , kobieto na prawie kazdym topiku sa Twoje wypowiedzi i to takie beznadziejne jak ta . :P

szybciutko wysycha.

''w łazience susz dziku'' :D::D:D:D

na dworze nawet w mroz(na suszarce)wnosze jak zamarznie:P jak wynosze paruje jak szalone jak odmarza w domu tez

W suszarce w pralce

co robic444--akurat wiem co ile kosztuje,bo sama wybudowałam taką przybudowke i wyglada bardzo ładnie,no chyba,ze projekt i wykonanie będzie bezgustowne wtedy bedzie brzydko wygladac.U mnei nawet z domu przechodzi się do tej przybudówki.

żeby nie wiedzieć co z praniem robić i z tego powodu temat na forum zakładać...

ja tam zima to tyle co gacie przepiore czy jakas bluzeczke z grubszymi rzeczami typu posciel , koce czy reczniki czekam doo wiosny, bo nie mam zamiaru chalupy sobie zawilgocic

żeby ze śmierdzącymi brudami do wiosny czekać :P nie chciałabym poczuć zapachu twojego domu i domowników :P

nikaaaaaa ales ty pierdolnieta--no i dobrze,ze jestem pierdolnieta:-) za to co niektore maja problem z praniem i wieszaniem.Ja mam super ładna i funkcjonalna przybudówke,z kanalizacja,z odpływami, z wentylacja i oknem,wyłozona płytkami.To pralnia i suszarnia zarazem,Nie musze wychodzic z domu aby do niej przejsc.,Jedynoie załuje ,ze nie było w ogole mozliwosci zrobic takiej rury na pranie aby nie chodzic.jestem pierdolnieta,ale z głowa :-) moj maz tez z poczatku gdy zaplanowałam taka przybudowke powatpiewał we mnei,ale szybko sie pzekonał,ze miałam racje,wiec niech zyja pierdolnieci :-)

a tu kolejne dno, głupiej założycielki, co tylko obrażać umie :P

i mam pralnię, tam suszymy pranie zimą taka pralnia naprawdę się przydaje sortuje tam pranie,piorę,suszę ogrzewanie w pralni odkręcam na maxa gdy coś suszę, gdy nic się nie suszy przykręcam

sa głupi bo nie maja/ nie chca budowac przybudówek :D

Na strychu wieszmy. Wszystko sie idealnie suszy

Szkoda, że ne mam suszarki...ale nie wychodzę na balkon w taki mróz rozstawiam suszarkę w pokoju i wieszam ubrania. Dzisiaj byłam w sklpeie RTV AGD i sprzedawca proponował mi pralko-suszarkę LG, mieliście kiedyś z nią do czynienia?

Nie warto kupowac pralko-suszarki,lepiej kupic i pralke i suszarke oddzielnie. Zazwyczaj jest tak,ze mozesz uprac 5kg,a wysuszyc 2,5,wiec musialabys kilka godzin suszyc(2 razy),a to juz sporo pradu. Ja mam zarowno pralke i suszarke Aristona na 7kg i szczerze-zyc juz bym bez niej nie mogla:) O ile pogoda dopisuje susze na werandzie,ale gdy pada,mrozi uzywam suszarki.

nie wiedzialam ze moj topik tak sie rozwinie :) Mnie suszenie na zewnatrz nie przeszkadza chodzi mi tylko o zapach ubran , po prostu smierdza dymem z CO :O

nie mozesz sobie kupic?

w lazience bym nie wieszala znajoma wieszala w lazience i kiedys moja mama dopuki nie zaczelo walic kisem z tych ubran bo niestety super wentylacji tam nie ma ciagla wilgoc i ubrania sie kisza. Ja mieszakc wpradzie w bloku ale susze na rozkladanej suszarce w pokoju goscinnym niedaleko uchylonego okna mam lekki przeciag kalryfery grzea w ziemie to pranie suszy sie w mig. Polecam sobie kupic suszarke bebnowa ;)

ja wywieszam pranie na dwór, a dosuszam w domu w piwnicy, a jesli nie chce mi sie wynosic na dwór, to w piwnicy wywieszam, na korytarzu..

idzie zima więc odświeżam - uwaga uwaga - na mrozie bardzo dobrze suszy się pranie - prababacie wiedziały co robią wieszając pościel mokrą na płocie. Następuje zjawisko sublimacji (troche fizyki) i im niższa jest temperatura tym lepiej - tylko trzeba uważać na żeby ubranek nie złamać zimą wiatr jest bardzo suchy u proces przebiega dość sprawnie. Potem do domku i bardzo szybko ubranka się najdają do użytku - mało tego przy takim suszenia nie ma ryzyka że ubrania zaczna zalatywać stęchlizną co ma miejsce zimą szczególnie przy długoschnących ręcznikach.