witam. kim jestescie?

DAMO CZEMU PISZESZ ŻE U CIEBIE JEST NUDNO ?

Nie jest.. a więc moim głównym celem jest nauka i kariera zawodowa.. Nic się w moim życiu nie dzieje.. miałam trudne dzieciństwo i nadal jest to w mojej psychice.. nie potrafię zaufać i pokochać. Codziennie jest to samo.. czasami wsiadam w samochód i wyjeżdżam za miasto, albo przed siebie.. wiem, ze to dziwne, ale siedzenie w domu doprowadza mnie do szału :(

Znaczy to było do tamtego.. moje życie jest nudne :( Jedyne co , to moja pasja czyli medycyna jest ciekawa ...

Q ŚWIĘTA SPĘDZISZ W POLSCE CZY U SIEBIE ?

ty przynajmniej masz samochod hehe a ja na piechote zasowam:) a u mnie jest tak ze czasami sie zastanawiam czy to wszytsko co robie ma jakis sens? tez mialam ciezkie dziecinstwo, ale mam pare osob dla ktorych warto:)

swieta spedzam tutaj niestety, pracuje w swieta

TD CIESZ SIĘ TY ZE JESTEŚ NIEZALEŻNĄ OSOBĄ ROBISZ TO CO LUBISZ TO JEST NAJFAJNIEJSZE

Samochód dobra rzecz :D Dzisiaj prawie we mnie walnął jakiś pedał... :( Jeszcze chciał na mnie zwalić winę, ale zrobiłam mu pogawędkę i przeprosił :P

NO ŁADNIE TO WSZYSTKIE MAMY NIEŁADNE PAMIĄTKI Z DZIECIŃSTWA

Niby tak... Już zawsze chciałabym być niezależna i wolna.. żadnych ślubów ani dzieci.. jestem jakby indywidualistką :)

CZYLI NA TO WYCHODZI ŻE ŻYJESZ TAK JAK CHCESZ :)

a ja mam to wpisane w moj znak zodiaku chyba:P

Nieładne to mało powiedziane :(

Q CZEMU ?

TD AŻ TAK ŹLE BYŁO ?

Chyba tak, ale czasami czuję taką pustkę.. niby chcę być sama, ale jest mi z tym także źle.. czasami. Ja też mam to wpisane w znak zodiaku :)

wodnik indywidualista, artysta. ide chyba cos do jedzonka zrobic, bo utaj obiady sa o 17-18 taki tryb zycia a i tak mam godzine wczesniej niz w pl milych pogaduch laski :)

Niestety.. nie chcę o tym mówić, bo się rozpłacze... , a płacze rzadko. Nie miałam dzieciństwa.. to była zajebista rzeźnia.. jedna wielka masakra.

Pa Q :) Mój znak to skorpion :D Mocny charakter... Ciekawe gdzie ''nasi'' Mężczyźni ? :P

Q SMACZNEGO TD SORKI NIE CHCIAŁAM BYĆ WŚCIBSKA

Ja jeszcze z domu "rodzinnego" nie mialem okazji odejsc. Dalej musze sie tu meczyc, jesli nie odpowiadam to nie z mojej woli, tu dzieja sie dziwne rzeczy. Nie chce o tym mowic, ale rozumiem Cie zagadko.

Ja chociaz jestem facetem, a moze jeszcze chlopcem, czasem placze- niezbyt czesto, jestem przez to chory i zdrowy nie bede. Zbyt wiele smutku w moim zyciu bylo i smutki tego calego swiata spadaja na mnie i sprawiaja ze cierpie i jestem chory- nie tylko psychicznie.Czasami martwie sie o ten caly swiat, nawet nie moj najblizszy, ale caly. Watpie w wiele rzeczy

:(

Co tam u was wszystkich? Gdzie jestes niewazne chyba?;)

Witam ponownie :) Rozumiem Cię Jam... straszne :( Współczuję.. po części wiem co czujesz.. choć i tak ja miałam z Was wszystkich najgorzej.., bo wątpię, że ktoś miał tak jak ja... Po liceum wyjechałam na studia... nie chcę znać mojej rodziny.. mam ich w dupie. Rodzeństwo ma już swoje rodziny i mają mnie gdzieś. Jestem sama i zawsze będę.

A jednak... :( Nie mogę pokochać, zaufać... nikt nie chce osoby smutnej.. z doświadczeniami ... z trudną przeszłością.. Moje znajomości z Mężczyznami będą już zawsze ograniczały się do łóżka..

witam ! :) a co tutaj za smuty sie szerza?

Wiem, że przykre... Zostaje mi tylko seks..

sorewicz ale pierłem właśnie na mokro, a to nie nastraja do seksu zbyt entuzjastycznie

TD>>> ale dlaczego tak mowisz? stalo sie cos mala?