czy jest tu ktos kto nigdy pod nikogo sie nie podszył?

:D:D:D

nagminnie też wyjadam świniom z koryta

ja

no........ nie

czsami podszywy sa smieszne nawet bardzo, trzeba do tego niezłego polotu ale czasami sa glupie i zenujace

wypróżniam się jamą ustną a następnie wciągam to z powrotem przez morskie oko.

nie raz tak sie usmiałam z podszywu, że popusciłam w majtki teraz juz nie siadam do komputera jak mi się chce kupe

w ogóle to ostatnio nauczyłam sie pierdzieć ustami

z wściekłością moderatora kafeterii naciskającego klawisz delete przemierzam zaśnieżone chodniki mojego osiedla w poszukiwaniu zlodowaciałych pozostałości organicznych po czworonogach z gatunku psowatych. Gdy tylko znajdę majestatycznie leżący na trawniku obiekt moich fantazji rzucam się na niego i w wielkich spazmach wkładam do ust jednocześnie delektując się jego smakiem i aromatem krzycząc jednocześnie ,że nawet algida nie potrafi zrobić tak smacznego loda

mam też spuchnięte wargi i bynajmniej nie od botoksu . Namiętnie i z pasją dokonuję konsumpcji chipsów marki TOP CHIPS wyprodukowanych specjalnie dla jednej z sieci supermarketów oznaczonych pożytecznym żukiem .

hahahahahahahahah rzeczywiscie prawie sie posrałamk ze smiechu

W trakcie prawie poszczania się ze śmiechu z podszywów pierdłam, bekłam i rzygłam, po czym wyszłam bo chamstwa nie znosze.

chamstwa nie zniese i dlatego spadam stad. pozdrawiam!!!!!!!!!!

Ja! ;)

a co to jest byc morskie oko?

Ja.