Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość druga ulka

Mam sytuacje uczuciowa jak ta cala Ula Brzydula

Polecane posty

Gość druga ulka

Kto oglada ten wie. Zaczelam byc z facetem ktory jest porzadny, dobry, zaradny, ale wlasnie "za dobry", za mily, taki typ co mowi kocham cie n razy dziennie, jego zachowanie i narzucanie sie mnie meczy. A mysle o facecie z ktorym nie wyobrazam sobie stworzyc zwiazku ale serce ciagnie ku niemu :( Z reszta ja tez nie jestem mu obojetna i to jest chyba najgorsze. Nie wiem co robic, dwie calkowicie rozne od siebie osoby, kazdy ma swoje zalety i kazdy ma wady, chcialabym faceta ktory jest ich mieszanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sugaranka
słuchaj serca dziewczyno by tylko ono się liczy, reszta to złudzenia, reszta to pozory, reszta nie kreci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka.fasolka...
ja kiedys posluchalam rozumu.. bylam rok z tym dobrym, ktory zawsze byl przy mnie. i to byl najgorszey rok mojego zycia. bycie z kims, kogo nie kochalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczekaj na trzeciego.Moze ten bedzie odpowiedni.Goni Cie ktos?Poczekaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __ja__
Nie szukaj na sile odpowiedzi.... jedz ich malymi, niegroznymi kaskami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooo____________
A ja powiem Ci, że jestem z facetem prawie 3 lata.. przez ten czas wiele się wydarzyło. Coś się we mnie przez to wypaliło niestety.. a może stety. Nie umiem oddać się mu psychicznie już w 100%... kiedyś kochałam go na zabój.. teraz nie chcę tej miłości z jednej strony, a z drugiej to sama nie wiem czego chcę.. boję się z nim być i wiem, że mogę nie być szczęśliwa.. 3 miesiące temu poznałam super faceta.. który spodobał mi się, ponieważ cudownie nam się rozmawiało.. po wielu przepłakanych nocach znalazłam ulgę.. podczas rozmów z tym drugim.. okłamałam w końcu kilka razy mojego faceta, by spotkać się z tym drugim.. co zrobiłam ostatecznie? Powiedziałam temu drugiemu, że nie chcę z nim utrzymywać znajomości i że kocham mojego faceta. Jestem z moim facetem cały czas.. czy jestem szczęśliwa? Nie :( Spójrz też na to, że może jesteś nieszczęśliwa ze swoim, ale z tym drugim może też byś nie chciała stworzyć związku, bo jak sama mówisz, nie wyobrażasz sobie niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×