seks nie jest dla mnie ajwazniejszy ale jak wyczuje

ze acet jest nieobcykany w te klocki i nie wie jak sie do tego zabrac...szybko mu opadnie albo jakos tak mi nie lezy w lozku jets amalod ooiminujacy pewnys iebie zdecydowany to wtedy nie odczuwam przyjemnosci a jak nie ma podniecienia to mysle zeby szybko skonczył jak mysle zeby szkobko skocznycł i nie daje mi to przyjemmnosci czuje obrzydzenie do siebie i do chlopaka i znim zrywam;O moglabym znim byc ale bez seksu wtedy...to bylo by ok..ale tak ze nie umie i nie sprawia mi przyjemnosci nie...To wtedy mi sie odechciewa...Nie cierpie n p prawików boja sie wlasnego cienia i mysla nad kazdym ruchem i wychodzi beznadziejnie

tak, jest cos z Toba nie tak.Rozum pozostawia wiele do zyczenia.

"to wtedy nie odczuwam przyjemnosci a jak nie ma podniecienia to mysle zeby szybko skonczył jak mysle zeby szkobko skocznycł i nie daje mi to przyjemmnosci czuje obrzydzenie do siebie i do chlopaka i znim zrywam;O" bo jak jest podniecenie człowiek ni emysli o tym co robi....a tak zaczyna sie zastanawiac mysli kiedy koniec i czuje wstręt

to już tak z 10 musiałaś bzyknąć - "szacun", hehe

Prawiczki to śmiecie a nie faceci. Powinno się ich gdzies w obozach pracy zamykać.

10 lasek zaliczonych

Ja prawiczka nie potrafilabym nawet dotknąć, sama myśl o takiej łajzie mnie obrzydza.

A jakie macie BMI?

maja w tylku puszczalskie lafiryndy