prostytutka nie jest w niczym lepsza od zwykłej kobiety

wyzwać, nalać jej na ryj, spuścić się do mordy i nie mieć wyrzutów ,ze się zeszmaciło ukochaną. po to one są typowe wycieraczki i nic wiecej.

gdy na weselu od strony pana młodego zjawi się wujek ,który cię posuwał?

V34 - nie wiem jak poradziłaś sobie nie majac niczego w wieku 19lat i jeszcze młodszego brata w swoim zyciu? Mozesz mi powiedziec? skad mialas pieniadze na utrzymanie domu, szkoły, zycie??? Renta z ZUs po rodzicach to jakieś 400zl/m-c Nie mow mi tylko prosze, ze zbierałas w wakacje malinki, czy jagody, bo cie wysmieje. tak mozna dorobic, ale nie utrzymac dom. Ja na utrzymanie swojego domu potrzebuja ok. 2000/m-c, za mniej nie da sie przezyc, a ubrania? kino? kręgle?,basen? Ja nie mialam znikad pomocy, ZNIKAD... Chcac coś osiagnac, kimś byc.. wybrałam taką drogę, byłam prostytutka , ale dzis pracuje w renomowanej firmie , ukończyłam elitarne studia, mam dom, auto, faceta, mam wszystko co chciałam miec. I nie załuję, i gdybym była ponownie w takiej sytuacji wybrałabym tak samo!!! Były burdecholiku..wszyscy tak sie tłumaczą.. ze koledzy, ze telefon mają od kolegi, ze kolega był i polecił... Ech.. Ci koledzy, sprowadzaja na złą drogę..hihihihih... :-D Pisałam juz ze prostytutki są odskocznią od codzienności, i śmiesznym jest facet , ktory idzie do burdelu i szuka tam namiastki uczuc, emocji, czy jakiegos zaangazowania ze strony dziewczyny. Upadłes na glowe jak tak myslisz. Taka panna ma conajmniej 4 klientow dziennie i siadłaby jej psycha gdyby traktowała kazdego jak kochanka angazujac sie.Nie rozumiesz tego?? One sa oschłe bo.. to dla nich jest ochrona własnego ja, wlasnej psychiki, ona po godzinie nie pamieta twarzy - bo nie chce!!!! klienci zazwyczaj mają zony, partnerki.. i w swoich zwiazkach powinni realizowac sie emocjonalnie, uczuciowo.. Do tego co napisał- ze prostytutka moze wszystko za kase.. GOWNO PRAWDA..... SEx bez gumy to tylko z zoną, kochanka, dziewczyna.. I jak znam zycie one daja wiecej facetowi niz prostytutka, bo chca przez łozko zatrzymac faceta, wiec godza sie na bardzo duzo.. W kazdym burdelu jest ochrona , i gdyby taki klient chciał sponiewierac dziewczyne- najpierw by był sponiewierany przez dwoch karkow. Poza tym chamom i buakom pokazuje sie drzwi z drugiej strony. Nie bedziemy miec wesela, mala rodzinna, uroczystosc wiec prawdopodobienstwo ze kogos spotkam jest zerowe. Moj narzeczony wie, zaakceptował i oboje uczymy sie z tym zyc.

cóż drogi autorze napisałeś że nie chciałbyś mieć kobiety z taką przeszłością (byłej prostytutki) ja bym nie chciała mieć faceta byłego klienta. Klienci prostytutki nie są nic a nic lepsi od prostytutki. To ta sama kategoria: świadczący usługa i odbiorca usługi. A żonę to powinieneś nosić na rękach że ci tą przeszłość wybaczyła. Najwyraźniej jest lepszym człowiekiem od ciebie.

Purpurowa -- skoro traktujesz prostytucję jak towar, to nie dziw się, że w taki sposób traktują to inni. Nigdy u prostytutki nie byłem i nie zamierzam się do niej wybierać, podobnie jak unikam sklepów, gdzie wciska mi się zgniłą marchew. Skoro uważasz to za godne życie, to podnieś głowę, zamiast użalać się nad swoją dupą, bo to jest żałosne, nawet bardziej niż sprzedawanie ciała za bilet na kręgle.

kino? basen? kręgle? dawałaś dupy za bilety.....litości:D

2000zl na samo utrzymanie domu, idac tym tropem to kazdy Polak powinien zarabiac minimum 4000zl netto. Czy tak jest w rzeczywistosci? Watpie. No ale niektorzy preferuja zyc skromniej i godniej, niz zarabiac wiecej kasy na sprzedawaniu siebie. Ale wiadomo, kazdy sam wybiera swoja droge zyciowa...

prostytutka przynajmniej stawia sprawę uczciwie - kasa za seks. Reszta kobiet i tak uprawia prostytucję tylko się do tego nie przyznaje. Wystarczy poczytać tematy na kafeterii - Szukam faceta z forsa, wyjde tylko za faceta który zarabia kasę, facet musi placic za kobietę - to tylko kilka wypowiedzi. I co to jest! To jest też prostytucja!!! ocena faceta przez pryzmat kasy, ile jest w stanie zapłacic, co zafundować - JEST TAKŻE PROSTYTUCJĄ. Dlatego wole już "normalne prostytutki", które stawiaja sprawe jasno

Dla których liczy sie tylko kasa. Jak wczesniej - bardziej szanuje prostytutki, niż laseczki, które są z facetem bo im funduje wygodne i zamozne zycie....a one za to dają doopy jak mają dobry humor. Wole prostytutki!!!

wychodzi duzo taniej, zwazywszy, że seks małżenstki to 1-2 razy w miesiącu. ;)

A może by tak nie wrzucać wszystkich kobiet do jednego worka? Znasz wszystkie kobiety i wiesz ze absolutnie wszystkie takie właśnie są???

V34 - nie wiem jak poradziłaś sobie nie majac niczego w wieku 19lat i jeszcze młodszego brata w swoim zyciu? Mozesz mi powiedziec? skad mialas pieniadze na utrzymanie domu, szkoły, zycie??? Renta z ZUs po rodzicach to jakieś 400zl/m-c Nie mow mi tylko prosze, ze zbierałas w wakacje malinki, czy jagody, bo cie wysmieje. tak mozna dorobic, ale nie utrzymac dom. Ja na utrzymanie swojego domu potrzebuja ok. 2000/m-c, za mniej nie da sie przezyc, a ubrania? kino? kręgle?,basen? Ja nie mialam znikad pomocy, ZNIKAD... Chcac coś osiagnac, kimś byc.. wybrałam taką drogę, byłam prostytutka , ale dzis pracuje w renomowanej firmie , ukończyłam elitarne studia, mam dom, auto, faceta, mam wszystko co chciałam miec. I nie załuję, i gdybym była ponownie w takiej sytuacji wybrałabym tak samo!!! Jak sobie radziałam? Miałam rente skromną ale jakąś po rodzicach i nie poszłam do szkoły po maturze. Zrobiłam to dopiero jak zaczełam pracować i po 3 latach otworzyłam z bratem i wtedy juz także męzem własną firmę. Wybacz Purpura dla mnie nie basen i kregle są w zyciu najważniejsze i wiem kiedy nalezy z czegoś zrezygnowac aby nadal zachowac godność. Ja tez pracuję i cłakiem niezle sobie radze nawet wtedy kiedy mój maz uległ cięzkiemu wypadkowi i przez wiele miesiecy musiałam zrezygnowac z wszelkich wygód aby przetrwać. Tipsów nie nosze sztucznych rzes równiez nie wiec niewiele mi do życia potrzeba i krocie na siebie wydawać nie muszę. Moze również dlategio że i upiekszac sie jakoś szczególnie nie muszę. Ty natomiast jak kiedys dopadnie cię zyciowe nieszsczecie znowu pod latarnią miejsce zajmiesz jzu taka twoja słaba natura, bo z kregli to ty nie zrezygnujesz:P Zresztą nigdy nie zrozumiesz myslenia i mentalnosci kobiet z HONOREM

kobiety nie znaja tego pojecia

a ty co wolisz prostytutki to za pewnie jakimś nieudacznikiem jesteś albo masz fisia na swoim punkcie widocznie jesli tak masz to oprócz kasy nie masz nic do zaoferowania pusty łeb oferma

ach i żeby niejasności nie było ta renta była naprawde jak najniższa pensja dzielona na dwie osoby mnie i brata a do tego Purpurowa wysokoscmojej częsci świadczenia była taka jak mandat za brak biletu w pociągu. :P

ona nie zrozumie nie wysilaj się tipsy,basen,kręgle,ciuchy to przeciez priorytet ona jest słabym człowiekiem i pewnie kiedyś znowu wyląduje pod latarnią jak napisałaś. wiesz uważam,ze to leniuchy tylko idą na łatwiznę. ja również miałam dziecko ,pracowałam na dwa etaty a dziś mam firmę,pozycje i szczęśliwy dom. jak trzeba było zasuwałam po 16 godz. i dumna jestem z tego bo to wyłącznie dzięki mojemu samozaparciu. i nie miałam również znikąd pomocy

nie ma kobiet z honorem----> Przykro mi że w swoim zyciu tylko takie spod latarnii znajdujesz

Prostytutka ma więcej honoru niż tzw. normalna kobieta. Miałem tzw. normalną kobietę łącznie z narzeczeństwem jakieś 18 lat -wybrała w pewnym momencie swojego 55 letniego prezesa... Honor kobiety kończy się tam gdzie zaczyna się kasa. Wiele późniejszych związków mnie o tym dobitnie przekonało. Dlatego szanuję prostytutki, cięzko i uczciwie pracują.

ale mnie rozwaliłes tym swoim tekstem .aż brzuch mnie boli.ciężko pracują hahaha wystarczy,że tylko ,któryś przyjdzie do burdelu pijany to ta tylko patrzy jak go naciągnąć ,jak okraśc a jak tu się nie narobić. ciężka praca buchabuchaaaa gdybyś był dobrym mężem to by Twoja żona nie puściła cię kantem widać rutyna cię zgubiła i moze byłeś pasywny? ja też bym rzuciła takiego pasywnego partnera i wcale nie dziwię się twojej żonie

a jeśli trudno przyznac ci się do błedów to lepiej wszystko zrzucić na kasę pewnie od razu widać jaki jesteś

Kobietom własnie jakoś trudno sie przyznac, ze wszystko oceniają pod katem kasy. Jest kasa, to facet jest cacy, nie ma kasy to jest nieudacznikiem, swinią...itd... TAK JEST PRAWDA O WAS KOBIETACH. Nie macie honoru, tylko kasa się liczy....

polujemy na waszą kasę jasne bardzo śmieszne. A kto Wam pierze,sprząta,gotuje? Kto dba o dom a jeszcze często do tego ciągnie etat. To wy nas wykorzystujecie (mówię o porządnych kobietach a nie kurwach) to na nas spada najwięcej obowiązków. A jeszcze często wy naszym kosztem właśnie zabawiacie się na boku udając lowelasów. i kto tutaj jest większa kurwą facet czy kobieta?

Skoro dawałeś jej tylko kasę, to nie dziw się, że poszła do tego, który dał jej więcej. Pewnie prostytutka byłaby z Tobą w biedzie, nieszczęściu i chorobie, i pewnie "honor" nie pozwoliłby jej opuścić Ciebie dla prezesa.

Wszystkie są kurwami, tylko niektóre mają odwagę się do tego przyznać!!!

Nie prostytutka nie przysiega "na dobre i na złe" - stawia sprawe prosto - kasa za coś - A kobiety w doopie mają przysięgi - nie mają honoru - nie znają znaczenia tego słowa

na co zasłużyłeś. a kurwiarze faceci często biegają na swoje randki w gajerku upranym i wyprasowanym przez swoją własna żonę,do tego jeszcze ona mu go wybrała bo tak pociągająco wygląda. macie za duże mniemanie o sobie. to facet nie ma honoru

Dla kogoś, kto traktuje kobiety jak worki na spermę, prostytutka zawsze będzie najlepszym rozwiązaniem.

do nie ma kobiet z honorem haha ale sie usmialam to znaczy ze Twoja mama jest kurwa Twoja babcia ,prababcia,prapra babcia tez byla bo skoro wszystkie jestesmy kurwami tylko niektore maja odwage sie przynac to wszystkie a powiedz mi jak to bylo z twojej rodzinie kobiety mialy odwage sie przynac czy nie ?

nie ma kobiet z honorem Kobietom własnie jakoś trudno sie przyznac, ze wszystko oceniają pod katem kasy. Jest kasa, to facet jest cacy, nie ma kasy to jest nieudacznikiem, swinią...itd... TAK JEST PRAWDA O WAS KOBIETACH. Nie macie honoru, tylko kasa się liczy W dzisiejszych czasach kkobieta potrafi czesto zarobic wiecej niz facet wiec sobie nie schlebiaj skoro blachary cię tak pociągają :D:D:D

A skoro Twoja kobieta odeszla dopiero po 18 latach, to kurna i tak długo wytrzymała, skoro niby babki lecą na kasę a Ty widocznie tej kasy nie masz... No chyba ze aż 18 lat czekała, aż znajdzie się ktoś bardziej kasiasty :D