Pomoc pilna, dla studenta I roku!!!!

Hej:O Zacząłem studia na I roku prawa, zaocznie na Uniwersytecie Gdańskim. Mam problem. Na początku października miałem wypadek w pracy, w sumie nie tak groźny, ale musiałem leżeć w łóżku w tym czasie i nosić kołnierz ortopedyczny. A to po drugiej stronie Polski od pracy i szkoły. Nie byłem przez to na żadnym wykładzie, ani ćwiczeniach. Mam siedem przedmiotów. Pytanie, czy w ogóle jakoś da sie nadrobić, zaliczyć, nie wiem... Tak żeby po prostu zaliczyć pozytywnie semestr? Czy poprostu dać sobie spokój i za rok podjąć od nowa, od początku studia. Bardzo proszę o pomoc szczególnie tych którzy studiowali, lub studiują teraz i mają na ten temat jakieś pojęcie. Będe w dziekanacie we wtorek pytać też, ale chce zapytać, czy jest sens i jak to rozegrać? P.S Bardzo proszę i z góry dziekuje za pomoc:)

Całe szczęście że to mi w niczym nie przeszkadzało w codziennym onanizowaniu się :)

Nie zwracajcie uwagi na podszywy...

W ogóle nie zwracajcie na mnie uwagi :)

J.W

byłeś u wykładowców- znają twoją sytuację ? bo wiesz czasami przeszkodą jest to, że zjawiasz się na zaliczeniu albo egzaminie a oni nawet cię nie kojarzą:O i nie widząc o twoim problemie uznają cię za lesera, któremu nie chciało się chodzić porozmawiaj z każdym, zapytaj czy możesz zaliczać i próbuj- zawsze to semestr do przodu

jakie masz przedmioty :O ? i pierwsze slysze zeby na prawie na I roku byly cwiczenia :P

po co Ci studia? Ja bez studii zostłem Prezydentem..

Prawoznastwo Historia prawa polskiego Łacińska terminologia prawnicza Prawo rzymskie Etyka prawnicza Filozofia i jeszcze jedno zapomniałem... Z pierwszych trzech ćwiczenia są. A kiedy są te egzaminy zaliczające semestr i poprawki do do nich. Wszystkiego jeszcze się dowiem w dziekanacie, ale chce wcześniej się dowiedzieć żeby zobaczyć co i jak...

a z czego masz egzaminy w 1wszym semestrze ?? Generlanie studia prawnicze nie sa trudne. Do wszystkiego są podreczniki wiec nieobecnosc na wykladach i cwiczeniach tak naprwde w niczym nie przeszkadza. Juz teraz zacznij uczyc sie normalnie do sesji z ksiażek. Z logika jest troche trudniej bo trzeba pocwiczyc zadanka - wiec pozycz notatki od znajomych. Studia na rpawie to tak naprawde 85% pracy wlasnej... Umow sie z prowadzacymi cwiczenia na termin zaliczenia cwiczen. Znajac twoja sytuacje nie powinni robic problemow.

A jeśli chodzi o zwolnienie lekarskie, to miałem tylko L-4 ZUS-owskie, które przesłałem do firmy. Jutro dokładniej się dowiem w dziekanacie. Problem, że ja póki co nawet nie wiem jakie książki:o A jeśli miałem jakieś kolokwium, na którym nawet nie byłem, to też można go zaliczyć?? No i po jakim czasie od egzaminów, są poprawki. Sorki, że tak o wszystko pytam, ale chce mieć jakieś pojęcie o tym jak jutro będe w dziekanacie....