nastolatki

Czy zdajecie sobie, że należycie do najbardziej znienawidzonego i najgłupszego gatunku żyjącego w internecie? Te wasze "hejka", "ziomal", "elo", "co robish?", "masz fotkem?" są szczytem góry lodowej. Już przywykłem. Ale nigdy nie przywyknę do tego waszego idiotycznego sposobu bycia, sposobu myślenia i uwielbienia do psów rasy york. Wystarczy chwilę pogadać z taką nastolatką, a człowiek ma ochotę wziąć widelec i włożyć go sobie w tętnicę. Zrozumcie, drogie nastolatki, jesteście gorszym i głupszym gatunkiem. Jeśli zadajecie mi jakieś pytania, ba, jeśli zadajecie jakieś pytanie ludziom starszym, to na bank pytacie o coś głupiego. Jeśli próbujecie być mądrymi, to bądźcie, ale mądrością nie są przysłowia i powiedzenia, jakie serwujecie w co drugiej wypowiedzi - notabene spisywane na karteczkach leżących obok waszych monitorów. Jeśli macie jakiś problem, rozwiązujcie go w swoim gronie, bo takim kominkom wasze problemy wydają się być żałosne. Jeśli próbujecie zrozumieć bloga, to nie dzielcie się ze mną tymi informacjami. Już mam dość czytania i wyrywania sobie włosów, gdy widzę, jak kolejna nast-idiotka opacznie zrozumiała prosty przekaz. Nastolatki są wszędzie. Jak karaluchy wcisną się w każdą szczelinę internetu. Nieważne czy strona jest dla dorosłych, nieważne jaką tematykę porusza. Gówniarze chcą być dorośli i czytają to, co myślą, że jest albo mądre albo śmieszne. Kiedy zagaduje do mnie kobieta, już po paru minutach wiem, czy mam do czynienia z gówniarą. Wszędobylskie emotikony oraz wiadomości pisane w stylu jeden wyraz na jeden wers mówią same za siebie. Infantylne odzywki, gwara uczniowsko-rynsztokowa, wulgaryzmy, brak umiejętności stawiania przecinków, natarczywe pytania o wiek, wygląd, pracę i prywatność, oraz opisy w rodzaju "na wietrze me uczucia rozpylam dla ciebie" czy "ó ziomali łoimy wudkę", sprawiają, że moja tolerancja dla tego gatunku jest bardzo ograniczona i jeśli mogę prosić - trzymajcie się ode mnie z daleka. Nochybaże wyślesz mi fotkem i bedziesh ffajna dópa. http://kominek.blox.pl/2007/08/NASTOLATKI.html

chcesz fote mojego pena>???

Hejka. Pokazac Ci moje cycuszki?

czemu cytujesz autora, który ewidentnie ma jakiś problem z upływaniem czasu? Takie artykuły bynajmniej nie świadczą o zdrowiu psychicznym ich autora - który, co pewne też był kiedyś nastolatkiem ( jak wynika z przekazu - jedynym normalnym :P)

Bo Twoj blog jest na poziomie nastolatkow, to sie nie dziw, ze tylko one komentuja.

no ale po co ten topic?

to Ty merkaba jesteś słynnym kominkiem?!! wow szok. a do dziś byłeś moim idolem na kafeterii :( :( a ten kominek cały wiecie zaistniał na necie to mu się w głowie poprzewracało. jest 200 milionów lepszych blogow np. Adama Fidusiewicza :) a kominek żalosny typ bez życia, widac jaki jest - ktoś mu napisze a on olewa, czyli nie szanuje swoich czytelnikow, ja wobec tego nie zajrzę na tą stronkę by mu nie podbijać oglądalności ;) pierdolta sie pseudointeligenci zmanierowani karierowicze beztalecnia bez dystansu do siebie i skromności -- to pisze ja nie nastolatka a dojrzała dziewoja . A AUTOR PAN KOMINEK CHYBA TAK NIE LUBI NASTOLATEK BO PEWNIE NAWET GALERIANKI NA NIEGO NIE LECĄ ALBO BYŁ PODEJRZEWANY O PEDOFILIĘ !!!!!

autorze topiku, JESTES STARY I ZAZDROSNY! Wyjdz stad zanim Cie zniszczymy :)Ewidentnie masz problem z uplywajacym czasem:) Niech zgadnie, masz jakies po trzydziestce przed czterdziestka ?:)

brawo autorze, prawie mnie uśpiłeś

Świetny tekst, który w pelni odzwierciedla zwyczaje małolatów. Wiem coś o tym, gdyz pracuje w szkole, w gimnazjum....