Czy Wasze dzieci też każą wam się obwąchiwać??

piszę tu a nie na macierzyńskim bo tam ludzie przesadzają a ja chcę radę normalnej nieywpaczonej matki w ostatneczności ojca -- moje dzieci Adaś i co gorszę Karolina (bo córki bym nie podejrzewała) każą waąchać "mamo zobacz czy mam śmierdzące włosy i już umyć?" "zobacz mamo czy już się spociłem bo nie wiem czy opłaca mi sie kąpać" :( smutno mi...

hm.. jestem zniesmaczona :/ po ile lat mają?

jestem matką praktycznie już dorosłych synów i powiem Ci autorko że szczerze jestem zaskoczona pytaniami jakie zadają Ci Twoje dzieci ? nie wiem wprawdzie w jakim są wieku ale ja od małego wpajałam swoim dzieciom że higiena osobista jest najważniejsza w końcu jak Cię widzą itd...moje dzieci od małego były codziennie kąpane ... uczone mycia zębów....dbania o paznokcie ... a teraz sami dbają o siebie biorą prysznic codziennie myją głowy dbają o zęby ...kosmetyki

ja nie wiem czy moje dzieci to takie brudasy czy raczej lenie :( to stąd się wzięło "leń śmierdzący" , a teraz sie tłumaczą zwłaszcza córka - że włosów nie umyje bo zimno jest i jej zamarzną na dworzu :( Adaś ma 19 lat a córka 16 ... :( na szczęście jak chodzą do szkoły to zwykle są schludnie ubrani - zwykle zbieram brudy z ich pokojów żeby przypadkiem nie chodzili po kilka dni w bieliznie i skarpetkach...

szczerze - obrzydlistwo.. jak Ty wychowałaś dzieci

ale proszę tak nie mówić! przecież byłam dobrą matką, dawałam im więcej luzu ... nie sądziłam że będą takimi 'hipisami' ? co miałam robić?? zaglądać do łazienki i patrzeć czy się myją? pytać nastolatków " czy mi sie wydaje czy od kilku dni nie słyszałam żebys używala wody i prysznica" :( :( no przecież to nienormalne :(

moja mama tez dawała mi duzo luzu, ale nauczyła mnie dbania o siebie.. rozumiem chłopak, ale 16sto letnia dziewczyna? Wyzwij ich raz, drugi.. moze im sie wstyd zrobi

lo boze, ja myje wlosy codziennie i kapie sie codziennie, co ma zimno co higieny? jeszcze rozumiem chlopaka bo to lenie smierdzace (jak moj brat) ale dziewczyna? ja w jej wieku wymoglam dobra suszarke na gwiazdke od mamy zeby sie nie martwila ze sie przeziebie po umyciu wlosow.

jeszcze pamiętam jak syn miał dziewczynę, tak się mył wtedy, perfumował i pytał "mamo zobacz czy dobrze pachnę ? nie za mocno?" "czy koszula równiutko? nie ma pognieceń na plecach?" taki zadbany, no ale jest z tą dziewczyną już 2 lata i się nie stara, a córka? też używa dezodorantów, ale ona myśli chyba że to zastępuje mycie, ogólnie jak dzieci miały po 5-8 lat (ktoś wspomniał o tym wieku) to miałam nad nimi większą kontrolę, sama myłam, ja albo mąż, zawsze było "jak się nie umyjesz to nie zobaczysz dobranocki" no i się myły :(

co do córki to jestem zaskoczona, moja cóka(17 lat) kąpie się codziennie bez względu na zmęczenie i zajęcia, choćby nie wiem która godzina była ona musi się wykąpać i spędzić co najmniej 1,5h w łazience, ciuchy zmienia codziennie(poza spodniami i bluzami) i bielizne też, zaś syn, szkoda gadać, ma 16 lat, i do oporu będzie chodził w tych samych ciuchach, a żeby się wykąpał to jest draka, chodzi na wf, ćwiczy, i w ogóle i zero higieny, bo to, bo tamto, albo że użyje dezodorantu i perfum(co nie zastapi mycia), więc u syna to jeszcze idzie ztrozumiec ale dziewczyny są na ogół dużo bardziej zadbane

wiesz to Ty sama musisz im zwracać uwagę ...córce chociażby co dwa dni mów że włosy jej brzydko pachną że musi dbać o siebie bo żaden chłopak na nią nie spojrzy... a synowi też wjeżdżaj na ambicje jak się nie wstydzi chodzić do dziewczyny taki niedomyty jak widać jej chyba to też nie przeszkadza ....no niestety musisz stać się upierdliwa i ciągle wracać do tematu bo w końcu ktoś obcy im zwróci uwagę ośmieszy

wiesz to Ty sama musisz im zwracać uwagę ...córce chociażby co dwa dni mów że włosy jej brzydko pachną że musi dbać o siebie bo żaden chłopak na nią nie spojrzy... a synowi też wjeżdżaj na ambicje jak się nie wstydzi chodzić do dziewczyny taki niedomyty jak widać jej chyba to też nie przeszkadza ....no niestety musisz stać się upierdliwa i ciągle wracać do tematu bo w końcu ktoś obcy im zwróci uwagę ośmieszy