Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uuuuuuuuuuuttttttt

potrzebuję porady. Nie wiem czy do spróbować zagadać do niego..

Polecane posty

Gość uuuuuuuuuuuttttttt

mam 17 lat, podoba mi sie pewnien chłopak z mojego technikum, rok starszy ale zupełnie go nie znam, on pewnie nawet nie wie, jak się nazywam, ale mam jego gg. wiem, ze mamy podobne zaintersowania i chyba charaktery też ale uwazam ze zagadanie na gg jest dziecinne troche, a nie chce zeby pomyślał, ze jestem jakąś głupią nastolatką dla której gg jest całym życiem. ale czy napisać do niego? innej mozliwosci poznania go nie mam...:( czy zaryzykować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuttttttt
moze gdybym od razu napisala - ''wiem, ze rozpoczynanie znajomosci przez gg jest dość dziecinne ale nie mamy raczej wspólnych znajomych a chciałabym cie poznać...''' to byloby to jakies wyjście??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgawawa26
na Twoim miejscu obadałabym gościa dokładniej - tzn, czy jest pozerem, czy szuka poklasku kolegów itp. bo jeśli tak jest - lepiej nie kontaktuj się z nim przez gg w ten sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grypa po polsku
Nie, nie zagaduj. Pomyśl, że będzie, co ma być, ale nie zaczepiaj go pierwsza. Tak, jestem od Ciebie starsza i to ładnych parę lat i uważam, że dziewczyny w Twoim wieku sa za łatwe, za szybkie, czasem zbyt narzucające się. Co nie znaczy, ze tak myślę o Tobie:) W tym wieku fascynacja to standard, ale kto powiedział, że każdej fascynacji należy ulegać?;) A jak juz nie będziesz mogła wytrzymać, to zagadaj na gg, ale "przypadkowa pomyłka" chyba będzie lepsza:) Będzie chciał ciągnąć temat, pociągnie, nie to napisze, że pomyłka, a Ty sie może wyleczysz:) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grypa po polsku
Olgawawa też dobrze pisze:) nie wiadomo, czy to pisanie do niego nie rozniosłoby się po kolegach i czy nie zostałabyś wykpiona... Dowiedz się czegoś więcej, żebyś nie została ośmieszona. A wtedy fascynacja przejdzie Ci jak ręką odjął, ale czy w tym rzecz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość This is it.
poderwij go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuttttttt
właśnie chodzi o to, ze on jest chlopakiem innym niż wszyscy. mógł należeć do paczki pozerów szkolnych, którzy to mogą mieć każdą dziewczyne, są ulubieńcami i w ogóle ale nie chcial tego... kolezanki słyszaly ze jest bardzo sympatyczny i na takiego też wygląda. nie wygłupia sie na przerwach z kumplami, nie rzuca głupawych tekstów. wyadje sie spokojnym, porządnym chłopakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasola1
każdy powód i sposób na to by poznac jest dobry..a gg zwykły komunikator

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, po to aby wyczuc czy cos jest na rzeczy... jesli nie to zawsze mozesz sie elegancko wycofac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuttttttt
tutaj już nawet nie chodzi o to ze mi się podoba. Po prostu z tego co zauważyłam i czego się dowiedziałam moge stwierdzic ze nawet jeśli nie miałabym u niego szans jako dziewczyna to chciałabym go poznac nawet na kumpla... czuje ze może być moją bratnią duszą. To nie jest kolejne zauroczenie - och, jaki on slodki, przystojny itd. Ja w nim widze na prawde fajnego człowieka. cale zycie bałam sie ryzykowac, ze chlopak mnie wysmieje dlatego nigdy nie robiłam pierwszego kroku, sądziłam ze to chłopak powinien go czynić. Teraz jednak czuje ze jeśli się nie odezwe to stracę nie miłośc ale szanse na poznanie bardzo wartościowej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuttttttt
dziewczyny w Twoim wieku sa za łatwe, za szybkie, czasem zbyt narzucające się. Co nie znaczy, ze tak myślę o Tobie W tym wieku fascynacja to standard, ale kto powiedział, że każdej fascynacji należy ulegać? - fascynacje jaki to on słodki itd. były wczesniej, zanim dowiedziałam się o istnieniu Piotrka. Teraz patrze na to z innej strony. Ze po prostu on jest inny niż przeciętny chłopak, ma inny system wartości. Ja także nie jestem zwykłą nastolatką. Ale nie wiem czy zaryzykować. Niby nic nie trace a on się wydaje na prawde porządnym chłopakiem a nie debilem który później pokazywałby nasze rozmowy kumplom ale pewności nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuttttttt
upppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuttttttt
prosze was o wiecej opiniii.... co sądzixie o tej sytuacji???? napisac jednak??? bo kurcze ja jestem nieśmiała i nie wiem czy dam rade pociągnąć jakoś tą znajomosc bo nie mam doswiadczenia za bardzo z chłopakami ale własnie nie chce później żalowac ze nie spróbowałam... konety prosze podpowiedźcie coś.... teraz macie sytuacje dosc dobrze opisaną już...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuttttttt
nikt juz mi nie doradzi nic??? :( :( :( baaaardzo proszę.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robinia12345
jesli masz wspólnych znajomych, to lepiej przez nich, jesli nie, to napisz do nieog na gg:) tylko wcześniej lepiej jakbyś wiedziała, czy ma dziewcyznę czy nie, żeby w razie w nie mieszać się w nic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuutttttt
na pewno nie ma dziewczyny. ale jednak sie waham czy sie odezwać....??? coraz bliżej mi do zagadania do niego, ale jeszcze troche mi brakuje :) podajcie mi moze jeszcze jakieś dobre argumenty to się przełamię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuutttttt
upppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robinia12345
skoro z tej samej szkoły, to może spytaj go o notatki/ książki? albo o jakiegoś nauczyciela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twarzzzzzz
PISZ , życie jest za krótkie żeby zastanawiać się co by było "gdyby". Najwyżej się sparzysz, ale to i tak lepsze niż myślenie każdej nocy o nim. A kto wie... Zawsze jest szansa że okaże się wolny i zainteresowany ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuttttttt
upppppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppppppiiiii
nitk juz nie da mi zadnej rady?????????? nikt sie nie wypowie??????? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SHJKLGH
sprobowac zagada mozesz tylko nie wal do niego glupawych pytan;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzszynkado świerk.
W technikum uczą się same matoły i gość nie zrozumie. Będziesz się czuła upokorzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pogiętolilo cie dziewucho
Chłopak sobie pewnie pomyśli ze skoro zdobyłaś jego numer gg to się zakochałaś.... pomysli ze jesteś łatwa i nachalna... poza tym co to za czasy żeby dziewczyna podrywała faceta i to jeszcze przez gg?? Przeciez to kobieta powinna być zdobywana a nie na odwrót!!!!!!!!!!!! A jak cie już oleje to będziesz żałować bo skoro chodzicie razem do szkoly to do konca roku będziesz go mijac na korytarzach szkolnych i z upokorzeniem patrzeć mu w oczy... Czy tego wlasnie chcesz????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pogiętolilo cie dziewucho
a wy jak jeden mąż chcecie zmarnowac jej reputacje )o ile z takim pojedsciem do zycia jakas ma) i jej doradzacie zeby go podrywała... masakra...!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pogiętolilo cie dziewucho
zarjalo as czy jak???????????????????????????????????????? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×