po co wam porzadki przedswiateczne? nie sprzataie caly rok?

No to tera ja wam m →ówię morda w kubeł , sie nie kłócic!

nieno niemoge a co cię obchodzi czy ja sprzątam raz na rok czy nie odwal cię głupia cipo.

sniezynko wulgaryzmow zaczelas uzywac jako pierwsza Ty.

normalna rozmowa przeciez jest jak nie chcesz to nie odpisuj sniezynko. A nie ze odpisujesz i wyzywasz.

a co ciebie sniezynko obchodzi ze ja sprzatam codziennie? skoro tak cie nic nie obchodzi to idz stad.

czytam topik, wpieprzam nalesniki i targam ze smiechu :D SNIEZYNKA ales Ty jakas niekumata baba hahahaahaha :D

a co ciebie sniezynko obchodzi ze ja sprzatam codziennie? skoro tak cie nic nie obchodzi to idz stad.

a z czym masz nalesniki? sama bym zjadla...

hahaha umre smiechem zaraz witaj w klubie

haha umre - podziel sie nalesnikiem :)

czestujcie sie hehehe do wybory z dzemem, cukrem, bita smietana...co kto lubi :D Boze jak ja leje z tej sniezynki pierzynki hahahaha

hehehe umre nie tylko Ty hehe - a co do nalesnikow to ja chce z bita smietana, ale mi apetytu naronbiles/s chyba na kolacje zrobie nalesniki :)

sniezynka poszla na "pierwsza milosc" napisala w innym topike

szkoda :( i co teraz zrobimy?

widać dla ciebie sensem i treścią życia jest ściera i odkurzacz...szkoda mi czasu na takie pierdoły, mam swoje pasje i zainteresowania, przyjaciół i im wolę poświęcać czas, a sprzątam kiedy jest taka potrzeba. Życie jest zbyt krótkie i kruche żeby poświęcić je ścierce.

slinka mi leci, zwlaszcza ze u mnie w lodowce straszy.. 2 dni temu dalam facetowi karte zeby mi kase z bankomatu wyciagnol, bo ja z goraczka lezalam... i kurde zapomnial mi oddac :( a mi z gotowki zostaly 3 zl i co teraz? musze czekac az z pracy wroci

i jeszcze coś, twoją przypadłość można leczyć, wiesz?

do drzadza - hhahaha a to kwestia dobrej organizacji wyobraz sobie. jednego dnia zrobie to i to, drugiego co innego i tak sie kreci i mam duuuzo czasu na pasje i znajomych. zwlaszcza ze sama w domu nie mieszkam i z facetem obowiazkami sie po polowie dzielimy. ale to trzeba niestety umiec zorganizowac i sie w ciagu dnia max 3h na wszystkie pace poswieca haha

to juz nie moja wina ze taka ofiara zyciowa z ciebie i musisz zyc w syfie zeby poswiecac czas na pasje. a to naprawde kwestia dobrej organizacji, sprzataniu po sobie na bierzaco. i nie napisalam ze codziennie myje okna i maluje sciany bez przesady w obie strony :o ale raz na rok prac firanki, i odkurzac za szafa to juz naprawde...

przecinki? naucz się je wstawiać w odpowiednim miejscu :o Sprzątasz raz do roku to chociaż nie nazywaj tutaj dziewczyn, które robią to częściej od głupich cip bo chyba tylko to potrafisz :o

drzadza, nie daj się sprowokować. Brudasy zapuściły domy i teraz wykończone sprzątaniem wściekają się o to, że ktoś ma czysto i nie musi tak zasuwać. :D

widac jakie brudasy siedza, uwazaja ze zeby miec czysto to trzeba na kleczkach 12h podlogi szorowac..

widac, ze sprzatanie im kompletnie obce aajajaja

drzadza ma racje to kwestia dobrej organizacji i wcale nie trzeba sprzatac codziennie. Jednego dnia sie zribi jedno, innego dnia znowu os innego i caly czas jest czysto i nie trzeba na to poswietac polowy dnia tylko wystarczy czasem nawet 30 min. Jak kots ma porzadek w domu to wie co i jak zrobic aby zajelo to chwilke :) 30 min albo godzina sprzatania dziennie albo raz na 2-3 dni nigkogo nie pozbawi szansy spotkania sie z przyjaciolmi czy obejrzenia filmu. Poza tym mozna sprzatac sluchajac muzyki i praca staje sie rpzyjemnoscia :)

Odwalcie się odemnie. A ty drzadza tak piszesz jakbyś już niemiała ruszyć palcem do świąt. Wiesz co uważaj nato co piszesz.

dlaczego nas wyzywasz od brudasów drzadza może niektórzy wolą co innego robić niż cały dzień siedzieć i sprzątać.

dlaczego nas wyzywasz od brudasów drzadza może niektórzy wolą co innego robić niż cały dzień siedzieć i sprzątać.

oczywiscie ze rusze.. tak jak kazdego dnia sprzatam, tak i przed swietami bede sprzatac ale juz nie musze jak wy poswiecic tygodnia na kleczkach.. hahah

a i jeszcze coś co do tego sprzątania to niewszyscy robią tak jak ty że codziennie odsuwasz kanapy itd niektorzy robią to co tydzień i żyją wspaniale a ty jesteś niewolnikiem swojego domu masz bzika na punkcie czystości.

Poczytajcie co piszecie. Żenujące prostaczki :O